Reklama

Niedziela Wrocławska

Bóg zaprasza do słuchania. Inauguracja synodu w archidiecezji wrocławskiej

– W zadaniu słuchania Boga i siebie nawzajem pomóc ma nam synod. Rozpoczął się on tydzień temu w Rzymie a w naszej archidiecezji i innych diecezjach Kościoła rozpoczyna się dziś – mówił w katedrze wrocławskiej ks. Adam Łuźniak, wikariusz generalny metropolity wrocławskiego, który przewodniczył Eucharystii inaugurującej i wygłosił homilię.

Marzena Cyfert

Ks. Adam Łuźniak, wikariusz generalny metropolity wrocławskiego.

Ks. Adam Łuźniak, wikariusz generalny metropolity wrocławskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zebrani w katedrze modlili się, by wszyscy wierni odczytali zaproszenie do włączenia się w drogę synodalną i by z tego tchnienia, które Duch Święty każdemu daje, potrafili tę drogę współtworzyć i w nią się zaangażować na miarę swoich możliwości.

W homilii ks. Łuźniak nawiązał do historii wyprowadzenia Izraelitów z Egiptu. – Bóg powiedział: „Dosyć napatrzyłem się na udrękę ludu mego w Egipcie i nasłuchałem się narzekań jego na ciemiężcę. Zstąpiłem, aby go wyrwać z ręki Egiptu i wyprowadzić z tej ziemi do ziemi żyznej i przestronnej, do ziemi, która opływa w mleko i miód”. Bóg objawia się zatem jako ktoś, kto słucha swego ludu i zaprasza go do pielgrzymki w kierunku Ziemi Obiecanej. I zaraz po tym, jak Izraelici przeszli Morze Czerwone, Bóg zawarł z nimi Przymierze, którego fundamentalną częścią były zobowiązania spisane w formie 10 Przykazań. Rozpoczynają się one uroczystą zachętą: „Słuchaj Izraelu...” Bóg jest tym, który przychodzi i słucha, ale On jednocześnie jest tym, który zaprasza swój lud do słuchania – mówił ks. Łuźniak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślił, że Izrael stale potrzebował słuchania słów Boga, by się nie pogubić na pustyni i by wiedzieć, dokąd iść. To słuchanie Boga i wspólna droga do Ziemi Obiecanej pozwolą odnaleźć Izraelowi swoją tożsamość jako narodu i nawiązać silną więź z Bogiem.

– Owocem słuchania Boga w życiu Izraela była zdolność słuchania siebie nawzajem, a szczególnie zdolność do otwartości na potrzeby tych, którzy mówią najciszej, którzy są fizycznie czy społecznie najsłabsi: wdowy, sieroty, ubodzy, bezdomni, przybysze – podkreślił kapłan.

Przypomniał późniejszą historię Narodu Wybranego, która potwierdza, że ilekroć Izraelici przestawali słuchać siebie nawzajem a autorytety Izraela lekceważyły głos najsłabszych, ich strapienia i potrzeby, wtedy wrogowie najeżdżali Palestynę. Natomiast, gdy Izraelici przestawali słuchać Boga, naród tracił wewnętrzną jedność a prawo stawało się ciężarem lub narzędziem politycznych rozgrywek.

Reklama

– Jezus, Syn Boży przychodzi i głosi Ewangelię w konkretnym momencie historii Narodu Wybranego. To czas, gdy Izrael jest wewnętrznie podzielony, doświadcza niewoli i obcego panowania. W tym kontekście Jezus przynosi i proponuje Nowe Przymierze. Zaprasza do tego, by na nowo zacząć słuchać Ojca w niebie i podjąć się wysiłku nowego wyjścia, nowej drogi z Bogiem – mówił ksiądz wikariusz.

Przytoczył słowa: „Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha”, które Jezus wielokrotnie powtarzał i kierował szczególnie do tych, których sam powołał.

– Nas także dotyka to samo Boże zaproszenie: „Słuchaj Izraelu...”, nas też dotyka Jezusowe zaproszenie: „Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha”. Ta sama rzeczywistość wspólnej drogi w pielgrzymce do domu Ojca. Ale musimy mieć świadomość, że w tej naszej drodze, w naszym życiu w Kościele doświadczamy podobnych pokus i zagrożeń, jak Izrael doświadczał na pustyni a później w Ziemi Obiecanej. A są to zagrożenia: odrzucenia głosu Chrystusa i Apostołów, nadużycia władzy i zlekceważenia głosu tych, którzy idą z nami do Ziemi Obiecanej – mówił kaznodzieja.

Powołując się na słowa Papieża Franciszka podkreślił, że odrzucenie Chrystusa powoduje, że w życiu Kościoła dialog zostaje zastąpiony przez grę polityczną; jeśli odrzucamy autorytet apostolski obecny w Kościele, dochodzi do zerwania relacji z Ewangelią a postać Jezusa staje się mitem pozbawionym życiodajnej siły. Jeśli zaś autorytety Kościoła tracą relację z wiernymi, powierzonymi ich trosce, religijność staje się źródłem podziałów. Dlatego w drodze do nieba potrzebujemy słuchania Jezusa, słuchania autorytetów i słuchania siebie nawzajem.

– W zadaniu słuchania Boga i siebie nawzajem pomóc ma nam synod. Rozpoczął się on tydzień temu w Rzymie a w naszej archidiecezji i innych diecezjach Kościoła rozpoczyna się dziś. Ponieważ nasze życie realizuje się w zwyczajnej codzienności domowej i parafialnej, w takich właśnie okolicznościach potrzebujemy konsekwentnego wsłuchiwania się w głos tych, którzy żyją i idą obok nas, zwłaszcza najsłabszych, żyjących na marginesie wspólnoty, czy tych, którzy w jakiś sposób ze wspólnotą zerwali relacje.

Reklama

Ksiądz wikariusz podkreślił, że Ojciec Święty zaprasza wszystkich do pójścia wspólną drogą synodalną. Wszyscy bowiem zostaliśmy ochrzczeni, przyjęliśmy dar Ducha Świętego, karmimy się Eucharystią, a więc budujemy razem mistyczne Ciało Chrystusa, czyli Kościół, za który jesteśmy współodpowiedzialni. W czasie synodu mamy się przyjrzeć temu, w jaki sposób razem – duchowni i świeccy – budujemy wspólnotę Kościoła, począwszy od parafii. Mamy się przyjrzeć temu, czy ze sobą rozmawiamy, spotykamy się, by szukać woli Bożej, szanujemy zdanie drugiego człowieka.

– Nie zawsze i nie wszędzie w Kościele wysłuchuje się z miłością i szacunkiem ludzi zranionych, odrzucanych, mało znaczących w oczach świata. Proponowane przez Papieża doświadczenie synodu może nam pomóc w zmierzeniu się z tymi problemami, ale tylko wtedy, gdy spróbujemy w naszych wspólnotach szczerze porozmawiać – w naszych wspólnotach rodzinnych, parafialnych, klubach kościelnych – mówił kapłan i zakończył: – Bóg nieustannie przychodzi i nas wysłuchuje. Tego, czego doświadczył Izrael w niewoli egipskiej, tego doświadczamy także i my, objawiania się Boga, który przychodzi i wysłuchuje. Ale konsekwencją Bożego przyjścia i wysłuchania jest też Boże zaproszenie do słuchania i do podjęcia wspólnej drogi do Ziemi Obiecanej, do tego mieszkania, które Chrystus nam przygotował w niebie. Podejmijmy wysiłek słuchania Boga i siebie nawzajem, byśmy odkryli na nowo piękno wspólnego pielgrzymowania do domu Ojca we wspólnocie, jaką jest Kościół. I tę pielgrzymkę podjęli z nową nadzieją.

Reklama

Pod koniec Eucharystii jej uczestnicy w chwili ciszy mogli powierzyć wszystkie swoje intencje Jezusowi obecnemu w Najświętszym Sakramencie.

Ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz parafii katedralnej zaprosił chętnych na spotkanie formacyjne w ramach grupy posoborowej odnowy parafii. Spotkanie odbędzie się 20 października o godz. 19.30 w domu katechetycznym i wpisuje się również w drogę synodalną.

2021-10-17 16:28

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Korea Płd.: 24 proc. wzrost liczby chrztów

2024-04-25 11:02

[ TEMATY ]

Korea Płd.

Adobe Stock

Liczba chrztów w Korei Południowej wzrosła o 24 proc. w ciągu roku, według statystyk opublikowanych 24 kwietnia przez Konferencję Biskupów Katolickich Korei.

W 2023 r. w tym wschodnioazjatyckim kraju ochrzczono łącznie 51 307 osób, w porównaniu do 41 384 osób w 2022 roku. Chociaż w porównaniu z ubiegłym rokiem, wzrost ten jest gwałtowny, to liczba ta jest niższa niż poziomy sprzed pandemii, kiedy było ich ponad 80 tys. rocznie.

CZYTAJ DALEJ

Beata Kempa dla portalu niedziela.pl: Przyglądałam się temu szaleństwu Zielonego Ładu z niedowierzaniem

2024-04-25 10:01

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Beata Kempa

Archiwum Beaty Kempy

Beata Kempa

Beata Kempa

Ostatnia kadencja Parlamentu Europejskiego obfitowała w szereg absurdalnych dyskusji - powiedziała portalowi niedziela.pl Beata Kempa. Jak podkreśliła europoseł Suwerennej Polski kompletną aberracją było m.in. ponad sto debat, które łajały Polskę tylko dlatego, że w naszym kraju były konserwatywne rządy.

Beata Kempa dodaje, że w Europie jest sporo problemów gospodarczych spowodowanych nie tylko wojną na Ukrainie, ale także Zielonym Ładem. A to pcha elity europejskie, bojące się teraz własnych wyborców, do debat, które mocno elektryzują społeczeństwa ideologicznie.

CZYTAJ DALEJ

Warszawska Pielgrzymka Piesza Dziedzictwem Kulturowym

Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę trafiła na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Pielgrzymka warszawska nazywana także paulińską, początkami sięga XVIII w. Jej fenomen polega na ciągłości, wierni wypełniali śluby pielgrzymowania do Częstochowy nawet w czasie rozbiorów, wojen i komunizmu. Jest nazywana „matką” pielgrzymek w Polsce.

- Pielgrzymowanie wpisane jest w charyzmat Zakonu i w naszego maryjnego ducha, stąd wielka troska o to dziedzictwo, jakim jest Warszawska Pielgrzymka Piesza. Czujemy się spadkobiercami tego ogromnego duchowego skarbu i robimy wszystko, aby przekazać go nowemu pokoleniu paulinów. To doświadczenie pielgrzymowania zabieramy na inne kontynenty - powiedział o. Arnold Chrapkowski, przełożony generalny Zakonu Paulinów na zwieńczenie pielgrzymki w 2023r.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję