Reklama

Niedziela w Warszawie

Politechnika Warszawska rozpoczęła rok akademicki Mszą św.

W czasie Mszy św. kościele Najświętszego Zbawiciela studenci i wykładowcy Politechniki Warszawskiej powierzyli rozpoczynający się rok akademicki Bożej Opatrzności.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koncelebrowanej Eucharystii przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, a koncelebrowali m.in. ks. prał Tadeusz Sowa, były proboszcz parafii Najświętszego Zbawiciela, a obecnie moderator Kurii Metropolitalnej Warszawskiej oraz ks. prał. Roman Trzciński, duszpasterz wspólnoty „Woda Życia”, działającej przy ochockiej parafii św. Jakuba.

W kazaniu metropolita warszawski nawiązał do obchodzonego dzisiaj liturgicznego wspomnienia św. Teresy z Lisieux, doktora Kościoła. – Tym tytułem czasem Kościół obdarza ludzi zwykłych i prostych za to, że osiągnęli zjednoczenie mistyczne z Bogiem. W ten sposób Kościół dowartościowuje sposób poznania Boga na drodze wiary – wskazał kard. Nycz. Podkreślił, że zarówno św. Jan Paweł II, który był wybitnym myślicielem, filozofem oraz teologiem i napisał encyklikę o Bożym miłosierdziu – a także św. s. Faustyna, prosta, niewykształcona zakonnica – doszli do poznania tych samych prawd.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Chodzi o to, aby uwzględnić również sposób poznania Boga na drodze wiary – fides et ratio. Otrzymujecie szczególną patronkę, która może być przewodnikiem w waszej drodze naukowej, a także duchowej – zaznaczył metropolita warszawski, wskazując na postać św. Teresy. Dodał, że właśnie do niej odnoszą się słowa dzisiejszej Ewangelii: ”Jeśli się nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa niebieskiego”. – Jezus chce zwrócić naszą uwagę na prostolinijność i prostotę dziecka. Chciałbym, aby św. Tereska, doktor Kościoła, była przewodniczką was – doktorów, magistrów i całej społeczności akademickiej Politechniki Warszawskiej – życzył kard. Nycz.

W czasie Mszy św. do kościoła wniesiono relikwie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. – To także był człowiek, który w całym swym życiu podkreślał troskę o uczelnie warszawskie, w tym Politechnikę Warszawską. Drogą jego świętości jest miłość aż do miłości nieprzyjaciół. Ale jedna cecha bł. Prymasa Tysiąclecia jest szczególnie ważna dla studentów – zwrócił uwagę kard. Nycz. - To jego wielka pracowitość. Bł. kard. Wyszyński był niezwykle zorganizowany. Tylko tacy ludzie osiągają takie efekty, jak on i bł. matka Elżbieta Róża Czacka – podkreślił kaznodzieja.

Reklama

Metropolita warszawski nawiązał także do obchodzonego za dziesięć dni Dnia Papieskiego. Zaznaczył, że będzie to szczególna okazja do rozważania na nowo papieskich słów wypowiedzianych podczas inauguracji pontyfikatu: „Nie lękajcie się”. – O jakich lękach dziś mówiłby do nas św. Jan Paweł II? Pewnie o lęku zerwania języka między starszym a młodszym pokoleniem, lęku migrantów, lęku pandemii, ale na pewno powiedziałby nam: „Bóg jest większy!” – podkreślił kard. Nycz i dodał, że z takimi świętymi patronami, jak św. Teresa z Lisieux, bł. kard. Stefan Wyszyński i św. Jan Paweł II studenci i pracownicy Politechniki Warszawskiej mogą z ufnością wchodzić w nowy rok akademicki.

Przed rozpoczęciem liturgii głos zabrał rektor PW prof. dr. hab. inż. Krzysztof Zaremba. Nawiązując do niedawnej uroczystości beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego w Świątyni Opatrzności Bożej zaznaczył, że na Politechnice Warszawskiej pamięć o Prymasie Tysiąclecia jest pielęgnowana i kultywowana m.in. dzięki zaangażowaniu studentów w Akademickim Stowarzyszeniu Katolickim „Soli Deo”, którego nazwa pochodzi od zawołania kard. Wyszyńskiego, patrona Stowarzyszenia.

W czasie Mszy św. w kościele obecne były poczet sztandarowy Politechniki Warszawskiej, a także działającego prężnie przy parafii Najświętszego Zbawiciela Trzeciego Zakonu Świętego Franciszka.

2021-10-01 11:42

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje" DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI.

CZYTAJ DALEJ

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Bronakowski

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Publikujemy pełną treść komentarza bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych:

CZYTAJ DALEJ

2. rocznica sakry bpa Macieja Małygi

2024-04-24 09:11

Tomasz Lewandowski

Biskup Maciej Małyga w dniu sakry biskupiej

Biskup Maciej Małyga w dniu sakry biskupiej

Dziś, 24 kwietnia, przypada 2.rocznica sakry biskupiej ks. bp. Macieja Małygi

W imieniu redakcji i czytelników „Niedzieli Wrocławskiej” ks. bp. Maciejowi życzymy mocy Ducha Świętego w głoszeniu Ewangelii i podejmowanych działaniach. Niech Chrystus, który przyniósł ludzkości prawdę o Bożej miłości pochylającej się nad każdym człowiekiem, umacnia w pasterskiej posłudze i pomnaża radość wypływającą z bycia z innymi i dla innych. Niech Maryja, która otula macierzyńskim płaszczem Kościół, otacza Księdza Biskupa swoją opieką

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję