Reklama

Kościół

Uczestnictwo w transmisji Liturgii beatyfikacyjnej nie spełnia obowiązku udziału w niedzielnej Mszy św.

Uczestnictwo w transmisji liturgii beatyfikacyjnej kard. Stefana Wyszyńskiego i Matki Elżbiety Róży Czackiej za pośrednictwem środków społecznego przekazu nie spełnia obowiązku udziału w niedzielnej Mszy św. - powiedział rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego i Matki Elżbiety Róży Czackiej odbędzie się w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie 12 września br.

W czasie czwartkowego spotkania z dziennikarzami w siedzibie sekretariatu Episkopatu ks. Leszek Gęsiak zaznaczył, że w Kościele w Polsce nie ma w tej chwili czasu dyspens od Mszy św. w niedziele i wyznaczone przez Kościół uroczystości. "Nie słyszałem, żeby którykolwiek z biskupów w naszym kraju udzielił dyspensy od uczestnictwa we Mszy św. ze względu na beatyfikację" - powiedział rzecznik KEP.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przyznał, że "była wielka prośba, by transmisji beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego i Matki Elżbiety Róży Czackiej nie traktować jako uczestnictwa w Mszy św. niedzielnej". "Udział w Liturgii transmitowanej przez środki społecznego przekazu nie wypełnia obowiązku niedzielnej Mszy św." - wyjaśnił rzecznik Episkopatu.

Zwrócił uwagę, że biskupi zachęcają, żeby tam, gdzie organizowane są transmisje Liturgii beatyfikacyjnej w świątyniach dla dużej grupy ludzi, przed transmisją była sprawowana Eucharystia.

"Zapraszamy wszystkich, by poszli na Mszę św. wcześniej i później przyłączyli się do wspólnego duchowego świętowania" - wskazał ks. Gęsiak.

Aby jak najwięcej osób mogło wziąć udział w wydarzeniu duchowo-medialnym, jakim jest beatyfikacja kard. Kazimierz Nycz poprosił biskupów, aby zawieszono w parafiach Msze św. o godz. 12.00 i 13.00. W wielu miejscach decyzje w tej kwestii pozostawiono proboszczom.

Przewidziane są trzy ogólnopolskie uroczystości będące dziękczynieniem za beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego i Matki Elżbiety Róży Czackiej. Pierwsza odbędzie się w Gnieźnie podczas przyszłorocznych obchodów uroczystości ku czci św. Wojciecha, jednego z głównych patronów Polski, którego wspomnienie wypada 23 kwietnia. Kolejna zaplanowana jest na przypadającą 3 maja uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i odbędzie się na Jasnej Górze. Trzecie dziękczynienie odbędzie się 5 czerwca 2022 roku w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie podczas dorocznego Święta Dziękczynienia.

Reklama

Tydzień po beatyfikacji 18 września w Laskach pod Warszawą odbędzie się Ogólnopolska Pielgrzymka Niewidomych. Mszy św. o godz. 12.00 będzie przewodniczył kard. Kazimierz Nycz.

Pierwsze sanktuarium bł. kard. Stefana Wyszyńskiego zostanie otwarte 18 września w Kobylance koło Stargardu. Liturgii o godz. 16.00 będzie przewodniczył sekretarz ds. Reprezentacji Papieskich w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej abp Jan Romeo Pawłowski. Msza św. będzie transmitowana przez TVP3 oraz TV Niepokalanów.

Zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego (kan. 1247) "W niedzielę oraz w inne dni świąteczne nakazane, wierni są zobowiązani uczestniczyć we Mszy św. oraz powstrzymać się od wykonywania tych prac i zajęć, które utrudniają oddawanie Bogu czci, przeżywanie radości właściwej dniowi Pańskiemu oraz korzystanie z należnego odpoczynku duchowego i fizycznego".

Podziel się cytatem

Reklama

Kodeks w kolejnym kanonie wyjaśnia, że "nakazowi uczestniczenia we mszy św. czyni zadość ten, kto bierze w niej udział, gdziekolwiek jest odprawiana w obrządku katolickim, bądź w sam dzień świąteczny, bądź też wieczorem dnia poprzedzającego".

Reklama

Zaznaczono w przepisach, że "jeżeli z braku świętego szafarza albo z innej poważnej przyczyny nie można uczestniczyć w Eucharystii, bardzo zaleca się, ażeby wierni brali udział w Liturgii słowa, gdy jest ona odprawiana w kościele parafialnym lub innym świętym miejscu, według przepisów wydanych przez biskupa diecezjalnego, albo poświęcali odpowiedni czas na modlitwę indywidualną w rodzinie lub w grupach rodzin". (PAP)

Autor: Magdalena Gronek

mgw/ mhr/

2021-09-09 14:10

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Marcin Modrzyński o rekolekcjach „Beatyfikacja33”

„To nie pierwsze rekolekcje w takiej formule. Powstały w oparciu o organizowane wcześniej rekolekcje „Oddanie33”, przez które przeszło łącznie ponad 500 tysięcy osób z całej Polski. Są więc sprawdzonym narzędziem duszpasterskim – mówi ks. Marcin Modrzyński o rekolekcjach przed beatyfikacją kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Róży Czackiej.

Bernadeta Kruszyk: Już niebawem, 6 sierpnia, rozpoczną się ogólnopolskie rekolekcje przygotowujące do beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Róży Czackiej. Nazwę łatwo zapamiętać „Beatyfikacja33”. Dlaczego 33?

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec

2024-04-24 17:59

[ TEMATY ]

Konferencja Episkopatu Polski

Konferencja Episkopatu Polski/Facebook

W dniach 23-25 kwietnia br. odbywa się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania jest w tym roku abp Stanisław Budzik, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

Głównym tematem spotkania są kwestie dotyczące trwającej wojny w Ukrainie. Drugiego dnia członkowie grupy wysłuchali sprawozdania z wizyty bp. Bertrama Meiera, ordynariusza Augsburga, w Ukrainie, w czasie której odwiedził Kijów i Lwów. Spotkał się również z abp. Światosławem Szewczukiem, zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję