Reklama

Niedziela w Warszawie

Ks. Naumowicz: matka Czacka i kard. Wyszyński pokazali, jak kochać Boga i człowieka

W archikatedrze warszawskiej w czasie Mszy św. modlono się o dobre owoce beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Czackiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koncelebrowanej Eucharystii przewodniczył ks. prof. Józef Naumowicz, wykładowca patrologii na Uniwersytecie Kard. Stefana Wyszyńskiego i Akademii Katolickiej w Warszawie.

W kazaniu przedstawił wspólną historię obojga Sług Bożych zogniskowaną wokół Dzieła Lasek. Podkreślił, że kard. Wyszyński i matka Czacka są po to, aby wstawiali się za nami, wypraszali łaski i by byli dla nas wzorami umiłowania Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Róża Czacka urodziła się w Białej Cerkwi, 80 kilometrów od Kijowa, na najdalszych polskich posiadłościach. Gdy w wieku 22 lat straciła wzrok, bardzo to przeżyła. Trzy dni siedziała zamknięta w swoim pokoju. Postanowiła poświęcić się pomocy ociemniałym. Nauczyła się alfabetu Braille’a i założyła zakład dla ociemniałych w Laskach – przypomniał ks. Naumowicz i dodał, że ks. Wyszyński, który był o 25 lat młodszy od matki Czackiej, po raz pierwszy spotkał się z założycielką Lasek w 1926 r. Znalazł się tam za sprawą swojego ojca duchownego i spowiednika ks. Władysława Korniłowicza, który posługiwał w Laskach.

Szczególne więzy ks. Wyszyńskiego z matką Czacką zaczęły się w czasie II wojny światowej. Franciszkanka odesłała wtedy większość niewidomych dla ich bezpieczeństwa z Lasek do Kozłówki i Żułowa na Lubelszczyźnie. Właśnie do Kozłówki trafił ks. prof. Wyszyński, który na prośbę ówczesnego biskupa włocławskiego Michała Kozala opuścił Włocławek. Dzięki temu uniknął śmierci z rąk Niemców. Do końca wojny został w Laskach. – Przyglądał się z wielkim podziwem i niezrozumieniem rozwojowi Lasek – powiedział ks. Naumowicz.

W czasie Powstania Warszawskiego podziwiał pełną odwagi i bohaterstwa decyzję matki Czackiej o tym, że w Laskach będzie działał nie tylko szpital powstańczy, ale i tamtejsza społeczność będzie aktywnie wspierać powstańców. – To była dla ks. Wyszyńskiego lekcja człowieczeństwa i miłości, kiedy błogosławił wychodzących na front żołnierzy, gdy towarzyszył przy śmierci lub asystował przy operacjach – podkreślił kaznodzieja.

Reklama

Po wojnie współpracował z matką Czacką przy pisaniu „Dyrektorium”, regulującego działanie Zgromadzenia i Dzieła Lasek. Już wtedy ks. Wyszyński miał swój wkład przy powstawaniu Triuno, a więc współdziałaniu osób niewidomych, cierpiących, sióstr zakonnych i ludzi świeckich. - Tam kard. Wyszyński uczył się prawdziwej eklezjologii, prawdziwego współdziałania – wskazał ks. Naumowicz.

Kaznodzieja podkreślił, że u matki Czackiej i kard. Wyszyńskiego można również dostrzec pewne podobieństwa na płaszczyźnie duchowej, szczególnie w patrzeniu na ludzkie cierpienie i krzyż. - Prymas wyznał kiedyś, że całe jego życie to jeden Wielki Piątek. Współgrał w tym, z tym, co było hasłem matki Elżbiety „Przez krzyż do nieba" - powiedział ks. prof. Naumowicz.

Wskazał ponadto, że matka Czacka wzywa wszystkich dzisiaj do prostej, ale regularnej modlitwy. Sama nauczyła się jej od swojej babci. – Mówiła, że nie powinniśmy szukać ciągle nowych dróg duchowości. Czytała Ewangelie oraz „O naśladowaniu Chrystusa” Tomasza à Kempis i tym się karmiła. To jej towarzyszyło całe życie. Uważała, że życie ascetyczne jest tylko drogą do większego zjednoczenia z Bogiem – zaznaczył ks. Naumowicz i dodał, że matka Czacka była jedną z wielkich polskich mistyczek.

- W swoich zapiskach opisuje różne nadzwyczajne przeżycia, ale one są czymś dodanym. W życiu mistycznym najważniejsza jest żywa relacja z Bogiem przeżywanie jego obecności na co dzień - w każdej pracy, każdym codziennym czynie, sytuacji, nie tylko na modlitwie. W jej życiu miłość do Boga przekładała się na miłość do bliźniego. Ona była także treścią życia kard. Wyszyńskiego – podkreślił ks. Naumowicz.

Na zakończenie Mszy św. uczestnicy liturgii mogli posłuchać fragmentu nauczania Prymasa Tysiąclecia przygotowanego i odczytanego przez aktorkę Barbarę Dobrzyńską. Po błogosławieństwie wszyscy przeszli do grobu kard. Wyszyńskiego, gdzie wspólnie odśpiewanym Apelem Jasnogórskim zakończyła się comiesięczna modlitwa o owoce wrześniowej beatyfikacji.

2021-06-28 23:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławieni orędownicy narodu

Doczekaliśmy się – mamy nowych błogosławionych! Wiadomość tę ponad 7 tys. ludzi zebranych zarówno wewnątrz Świątyni Opatrzności Bożej jak i przed nią przyjęło burzą oklasków. Tak samo było we wszystkich kościołach w Polsce połączonych telemostem.

Niech nowi błogosławieni będą potężnymi orędownikami dla tego zasłużonego narodu, niech będą światłem dla władz państwowych i samorządowych oraz niech wspomagają Kościół w Polsce w ciągłej wierności Ewangelii Chrystusa – życzył Polakom kard. Marcello Semeraro, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, który wygłosił formułę beatyfikacyjną.

CZYTAJ DALEJ

10 lat kanonizacji św. Jana Pawła II

2024-04-19 09:49

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Mat.prasowy/vaticannews.va

„Pontyfikat św. Jana Pawła II trzeba koniecznie dokumentować dla przyszłych pokoleń, naszym zadaniem jest ocalenie i przekazanie tego wielkiego dziedzictwa” – mówi ks. Dariusz Giers. Jest on administratorem Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II a zarazem świadkiem pontyfikatu. Kapłan wyznaje, że praktycznie codziennie modli się przy grobie świętego papieża i zawsze jest poruszony tłumami ludzi z całego świata, którzy w tym wyjątkowym miejscu szukają wstawiennictwa Jana Pawła II.

Wyjątkowym fenomenem są czwartkowe Msze polskie odprawiane nieprzerwanie przy grobie Jana Pawła II od momentu jego śmierci. „To jest czas modlitwy, ale także przekazywania dziedzictwa wiary i nieprzemijających wartości” – mówi ks. Giers. Podkreśla, że upływający czas sprawia, iż wielkie zadanie stoi przed świadkami pontyfikatu, którzy muszą dzielić się swym doświadczeniem.

CZYTAJ DALEJ

Z prośbą o bezpieczną przyszłość przybyli maturzyści diec. bielsko-żywieckiej

2024-04-19 16:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

diecezja bielsko‑żywiecka

BPJG

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Z prośbą o bezpieczną przyszłość, opiekę Matki Bożej nad Polską i o pokój na świecie modlili się maturzyści z diecezji bielsko-żywieckiej. Dziś na Jasną Górę przyjechało ponad 800 młodych. Modlił się z nimi diecezjalny biskup Roman Pindel.

- Przyjechaliśmy na Jasną Górę, żeby napełnić się nadzieją. To było dla nas bardzo ważne, żeby tutaj być. Oddajemy Maryi nasze troski i prosimy o wsparcie. Wierzymy, że Ona doda nam sił i pozwoli uwierzyć we własne możliwości - mówili maturzyści.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję