Reklama

Lublin dla kurdyjskich sierot – program „Przywrócić Marzenia”

Chce małym uchodźcom „Przywrócić Marzenia”. Lubelskie Stowarzyszenie Solidarności Globalnej „adoptuje” dzieci z irackiego Kurdystanu. Do finansowego wsparcia zaprasza też innych. To swoista jałmużna wielkopostna – mówi inicjator wsparcia, ks. Mieczysław Puzewicz. Obecnie organizacja prowadzi też cykl radiowych audycji poświęconych sytuacji w Kurdystanie. Programy wpisują się w solidarnościowe działania wolontariuszy i zbliżającą się pielgrzymkę papieża Franciszka do Iraku.

[ TEMATY ]

dzieci

Lublin

marzenia

ArmyAmber

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Lublinie ruszył następny etap międzynarodowej pomocy. Lubelskie Stowarzyszenie Solidarności Globalnej chce „Przywrócić Marzenia” dzieciom z irackiego Kurdystanu. Projekt polega na fundowaniu stypendiów najmłodszym mieszkańcom z tamtejszych obozów uchodźczych.

Jak mówi Ewa Pankiewicz, prezes Stowarzyszenia– są to sieroty i półsieroty, których rodzice zginęli z rąk Państwa Islamskiego; głównie dzieci jezydzkie, ale też chrześcijańskie i muzułmańskie. Stowarzyszenie Solidarności Globalnej w Lublinie uruchomiło dla nich pomoc już kilka lat temu, teraz projekt ma następną edycję. - Chodzi o to, by co miesiąc fundować określonemu dziecku trzy podstawowe rzeczy: utrzymanie, leczenie i edukację – dodaje Pankiewicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Akcja "Przywrócić Marzenia" jest realizowana z kurdyjskim partnerem lubelskiego stowarzyszenia – Fundację Barzaniego. Stowarzyszenie Solidarności Globalnej podkreśla, że pomocą obejmie tyle dzieci, ilu będzie darczyńców. Każde dziecko potrzebuje miesięcznie równowartości 50 dolarów USA, czyli około 200 zł. Deklaracja wsparcia jest wymagana na minimum rok. Jedno stypendium może ufundować jedna osoba albo grupa osób.

Reklama

Jak podkreśla ks. Puzewicz, który odwiedził obozy dla uchodźców w Kurdystanie – powodów do uruchomienia wsparcia było kilka. Przede wszystkim solidarność z potrzebującymi. Wskutek działań bojowników Państwa Islamskiego do irackiego Kurdystanu trafiło milion uchodźców, wśród nich jest około 30 tysięcy dzieci. - To ogromny problem, bo sama autonomia Kurdystanu w Iraku liczy 5 mln mieszkańców. Co więcej – jest to naród, który ma podobną historię do Polski z czasów zaboru – wyjaśnia duchowny. Jak zaznacza – Kurdowie żyją bez własnego państwa. Ich ogólna liczba szacowana jest w sumie na 45 mln, ale przebywają w różnych częściach świata, głównie na terenie Turcji, Syrii, Iranu i Iraku.

- Mimo, że nie mają własnego kraju, to odegrali ważną rolę w walce z Państwem Islamskim, wykazali się też wielką solidarnością w przyjmowaniu uchodźców. Pomoc wymaga jednak wsparcia i do niej właśnie zachęcamy – mówi ks. Puzewicz. Podkreśla, że „adopcja” dzieci z kurdyjskich obozów dla uchodźców może stać się swoistą jałmużną wielkopostną. Podejmują się jej osoby indywidualne, grupy, ale też małżeństwa. Akcja uzyskała też wsparcie Pełnomocnika Rządu Regionalnego Kurdystanu w Polsce, Ziyada Roofa. Wziął on na siebie promocję projektu w kurdyjskich mediach.

Projekt „Przywrócić Marzenia” jest realizowany od kilku lat, w tym roku zbiega się z pielgrzymką Ojca Świętego do Iraku. Papież spędzi tam od 5 do 8 marca, będzie też przebywać w autonomii Kurdystanu. Dla Lublina wizyta papieża w tej części regionu to okazja do przybliżania historii Kurdów także w Polsce. Dlatego przez tydzień Stowarzyszenie Solidarności Globalnej prowadzi cykl radiowych audycji poświęconych sytuacji w Kurdystanie. Programów można słuchać od 1 do 8 marca o godz. 17.00 na internetowej antenie Nowego Radia – noweradio.pl. Wywiady są też udostępniane na radiowym profilu facebookowym.

2021-03-03 11:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Naukowiec z KUL: Mamy do czynienia ze skandalem wokół pomnika założyciela uczelni

[ TEMATY ]

Lublin

Ks. Marek Kuś

Poświęcenie pomnika ks. Idziego Radziszewskiego w 2018 r.

Poświęcenie pomnika ks. Idziego Radziszewskiego w 2018 r.

- Jeśli Wielki Kanclerz KUL, arcybiskup metropolita lubelski wpierw nie jest powiadomiony o zamiarach, a potem protestuje, rektor KUL zaś forsuje jakąś decyzję, to mamy do czynienia ze skandalem - powiedział KAI pragnący zachować anonimowość pracownik naukowy KUL, w związku z demontażem pomnika ks. Idziego Radziszewskiego i przeniesienia go na teren uniwersytetu. Naukowiec wyjaśnił, że atmosfera na KUL jest obecnie „tak gęsta”, że obawia się ujawnić swoje nazwisko.

Zdaniem Profesora pracującego od lat na KUL, zapewnienia władz uczelni, że chodzi o przesunięcie tego pomnika na teren uniwersytecki „w bardziej wyeksponowane i godne miejsce”, jest to tłumaczenie całkowicie niewiarygodne. Dlatego, że przesunięcie pomnika z przestrzeni miejskiej na teren uniwersytecki jest zawsze degradacją. Profesor wyjaśnia, że dotąd pomnik ks. Radziszewskiego znajdował się w bardzo dobrym miejscu, na skwerze im. Abp Józefa Życińskiego przy al. Racławickich, jednej z ważniejszych ulic Lublina. Nikomu też nie przeszkadzał, gdyż nie jest zbyt ostentacyjny. Raczej zaciekawiał on przechodnia i wywoływał jego zainteresowanie twórcą KUL-u.

CZYTAJ DALEJ

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 6, 44-51.

Czwartek, 18 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Jezus jest dobrym pasterzem

2024-04-19 10:18

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jesteśmy dziećmi mocnego i dobrego Boga. Jesteśmy domownikami Boga miłości, który jest gwarantem naszej wolności, tej prawdziwej.

Ewangelia (J 10, 11-18)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję