Rolą Kościoła jest wypowiadać się w sprawach publicznych i upominać, kiedy trzeba, żeby władcy nie prowadzili swoich podwładnych na bezdroża i drogi bez wyjścia – podkreślił abp Henryk Hoser. W czwartą niedzielę adwentu biskup warszawsko-praski przewodniczył uroczystej Mszy św. w katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana na Pradze. Liturgię poprzedziło otwarcie i poświęcenie żywej szopki, która stanęła przed kościołem katedralnym.
Przywołując w homilii przykład wiary Najświętszej Maryi Panny, abp Hoser zachęcał do zawierzenia Bogu całego swojego życia. Przyznał, że Bóg rzeczywiście przygotowywał Maryję, uwalniając Ją od grzechu pierworodnego, aby stała się godnym mieszkaniem dla Jego Syna. – W swojej pokorze i skromności nie była jednak świadoma, że jest „wybranym naczyniem”, które ma być wypełnione łaską. W chwili Zwiastowania Trójca Przenajświętsza odwołała się do wolności Maryi, czekając na Jej odpowiedź – zauważył kaznodzieja. Przywołał słowa św. Bernarda, który pisał, że "na ustach Dziewicy zawisło pocieszenie nieszczęśliwych, wyzwolenie skazanych i zbawienie wszystkich synów Adama".