W niedzielę 29 listopada, u progu nowego roku liturgicznego ks. Jan Franczak przypomniał o duchowym znaczeniu objawiającej się Tajemnicy Boga: – Adwent, który dziś rozpoczynamy, jest czasem radosnego oczekiwania na przyjście Pana Jezusa. Nie pozwala nam na obojętność, domaga się aktywności i zaangażowania w oczekiwaniu znaków nadziei na powtórne przyjście Pana.
Ta wrażliwość na przychodzące światło Chrystusa w okresie szczególnego wyczekiwania, jakim jest Adwent, rozpoczyna się poniekąd od wrażliwości na bliźniego, w którym jest obecny sam Chrystus. Duchowny dodał: – Światłość kolejnych świec adwentowych ma nas doprowadzić stopniowo do prawdziwego Światła, wschodzącego w Boże narodzenie. Poświęcone w pierwszą niedzielę Adwentu świece i opłatki mają przypominać nam również o potrzebujących, którzy w te święta będą pragnęli być zauważonymi – powiedział ks. Franczak i podkreślił: - To jest także światło dla ubogich i biednych, jeśli przy tej okazji złożymy większą ofiarę, to zaświeci się na kilku sercach.
Ks. prałat przypomniał ponadto, że Adwent staje się czasem, kiedy ponownie przeżywamy tajemnicę jedności Boga i człowieka, szczególnie w Eucharystii, która jest tajemnicą adwentowych znaków miłości. Towarzyszące hasło w nowym roku duszpasterskim pt.: „Zgromadzeni na świętej ofierze”, któremu towarzyszy biblijne hasło „Ojciec mój da wam prawdziwy chleb z nieba” (J 6, 32), mają się stawać zaczynem w naszym życiu od najprostszych gestów miłości wobec bliźniego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu