Reklama

Polityka

Posłowie apelują o publikację orzeczenia trybunału

Parlamentarzyści z Zespołu na Rzecz Życia i Rodziny domagają sie publikacji orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej. Posłowie i senatorowie rozumieją obawy związane zagrożeniem COVID-19, ale te "okoliczności nie mogą być stawiane na równi z faktem codziennego pozbawiania życia kilkorga dzieci nienarodzonych".

[ TEMATY ]

publikacja

Trybunał Konstytucyjny

parlamentarzyści

Artur Stelmasiak

Prezydium Parlamentarnego Zespołu na Rzecz Życia i Rodziny

Prezydium Parlamentarnego Zespołu na Rzecz Życia i Rodziny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Miarą naszej cywilizacji niech będzie nie tylko ochrona życia dziecka przed narodzeniem, ale również zapewnienie godnego życia na każdym etapie rozwoju tak samym osobom z niepełnosprawnością, jak ich opiekunom" - napisali we wspólnym stanowisku posłowie i senatorowie z Parlamentarnego Zespołu na Rzecz Życia i Rodziny, którzy obradowali w czwartek 12 listopada 2020 r.

Posłowie i Senatorowie postulują opracowanie takich rozwiązań, aby "państwo niosło wszelką możliwą pomoc rodzinom, kobietom w ciąży i ich dzieciom zarówno przed narodzeniem, jak i po nim, w szczególności w przypadku, gdy dotyka je poważna choroba lub niepełnosprawność" . Do Zespołu na Rzecz Życia i Rodziny należy 30 posłów i senatorów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Publikujemy całą treść stanowiska Parlamentarnego Zespołu na Rzecz Życia i Rodziny:

Zespół Parlamentarny na rzecz Życia i Rodziny z niepokojem przyjmuje niedopełnienie przez Rządowe Centrum Legislacji obowiązku publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego (sygn. K 1/20) z 22 października 2020 r., zapewniającego realizację konstytucyjnej zasady ochrony życia oraz godności chorych i niepełnosprawnych dzieci przed narodzeniem.

1. W dniu 22 października 2020 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł niezgodność z Konstytucją RP przepisu dopuszczającego dokonanie aborcji dziecka przed narodzeniem, w przypadku gdy badania prenatalne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia dziecka albo nieuleczalną chorobę zagrażającą jego życiu (art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży). Wyrok Trybunału Konstytucyjnego został przekazany do Rządowego Centrum Legislacji w dniu 27 października 2020 r., gdzie wyznaczono termin jego publikacji na dzień 2 listopada 2020 r., zgodnie z upublicznionym harmonogramem Rządowego Centrum Legislacji.

2. Należy przypomnieć, że na mocy art. 190 ust. 1 Konstytucji RP wyrok Trybunału Konstytucyjnego ma charakter ostateczny i niepodważalny oraz nie ma od niego instancji odwoławczej. Obowiązek niezwłocznej publikacji wyroków Trybunału Konstytucyjnego wynika wprost z art. 190 ust. 2 Konstytucji RP i w tym zakresie nie ma dowolności czy uznaniowości, lecz ma miejsce obligatoryjność publikacji.

Reklama

3. Jednocześnie należy z całą mocą wskazać, iż zgodnie z art. 7 Konstytucji RP publikacja wyroku Trybunału Konstytucyjnego nie blokuje dalszych działań ustawodawcy, jeśli chodzi o prace nad ustawą w przedmiotowym zakresie, jak również ustawodawca nie jest związany ani treścią, ani ukierunkowaniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Polscy obywatele oczekują na szeroko zakrojone działania państwa w sytuacji zdiagnozowania u dziecka przed narodzeniem prawdopodobieństwa wystąpienia wad letalnych, i oczekiwanie to jest niezależne od strony sporu, po której aktualnie się opowiadają. Członkowie Zespołu Parlamentarnego z zadowoleniem przyjmują deklaracje przedstawicieli rządu co do zwiększenia zakresu pomocy państwa dla kobiet w zagrożonej ciąży, a także wobec osób z niepełnosprawnościami oraz ich rodzin.

4. Członkowie Zespołu Parlamentarnego na rzecz Życia i Rodziny ze zrozumieniem odnoszą się do silnych emocji uczestników debaty społecznej wywołanej wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r., a także do obaw w obliczu wysokiego stopnia zagrożenia pandemicznego COVID-19 w związku z licznym uczestnictwem w protestach ulicznych. Niemniej jednak Zespół Parlamentarny stoi na stanowisku, że powyższe, skądinąd istotne okoliczności nie mogą być stawiane na równi z faktem codziennego pozbawiania życia kilkorga dzieci nienarodzonych – na podstawie sprzecznych z Konstytucją RP przepisów dopuszczających aborcję z przesłanek eugenicznych – z powodu zwłoki w publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Reklama

Należy z całą stanowczością podkreślić, iż w cywilizacji zachodniej życie ludzkie jest wartością fundamentalną i nadrzędną wobec innych wartości, dlatego nikt nie jest uprawniony do odbierania czy ograniczania prawa do życia drugiemu człowiekowi, w szczególności na podstawie obarczonej ryzykiem błędu diagnozy u dziecka przed narodzeniem, wskazującej na prawdopodobieństwo wystąpienia poważnej choroby lub niepełnosprawności. Każdego z nas od chwili narodzin poprzez kolejne etapy życia może dotknąć nieszczęśliwy wypadek lub poważna choroba, powodująca ryzyko niepełnosprawności lub śmierci, a jednak nawet w takiej sytuacji nasze życie jest niezmiennie objęte pełną ochroną. Dlatego stoimy na stanowisku, że nie można zmniejszać zakresu ochrony ludzkiego życia także u jego początków przy analogicznych przesłankach.

Naszą rolą, jako przedstawicieli ustawodawcy, jest opracowanie takich rozwiązań, aby państwo niosło wszelką możliwą pomoc rodzinom, kobietom w ciąży i ich dzieciom zarówno przed narodzeniem, jak i po nim, w szczególności w przypadku, gdy dotyka je poważna choroba lub niepełnosprawność.

Miarą naszej cywilizacji niech będzie nie tylko ochrona życia dziecka przed narodzeniem, ale również zapewnienie godnego życia na każdym etapie rozwoju tak samym osobom z niepełnosprawnością, jak ich opiekunom.

2020-11-12 16:43

Ocena: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielgrzymka parlamentarzystów na Jasną Górę

[ TEMATY ]

Jasna Góra

parlamentarzyści

Karol Porwich/Niedziela

Tradycyjnie 2 lutego, w święto Ofiarowania Pańskiego (Matki Bożej Gromnicznej) polscy parlamentarzyści udadzą się z pielgrzymką na Jasną Górę. To już 35. takie spotkanie posłów, senatorów i europosłów. Mszy św. przed cudownym obrazem o godz. 11.00 przewodniczyć będzie bp Piotr Jarecki.

- W tym roku chcemy dziękować za 35 lat duszpasterstwa parlamentarzystów i za kaplicę sejmową, która powstała 30 lat temu. Ale czas pielgrzymki to dobry moment na zrobienie rachunku sumienia i zobaczenie, za co możemy podziękować, przeprosić, a także prosić. Zarówno w wymiarze społecznym jako Parlament, a także osobiście. Parlamentarzyści przywiozą swoje prywatne intencje oraz te dotyczące ich małych ojczyzn i naszej ojczyzny. W czasie Mszy chcemy to wszystko przedstawić Jezusowi przez ręce Maryi - mówi KAI ks. Andrzej Sikorski, krajowy duszpasterz parlamentarzystów.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Papież do Polaków: bądźcie wierni dziedzictwu św. Jana Pawła II

2024-04-24 09:58

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

św. Jan Paweł II

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

„Pozostańcie wierni dziedzictwu św. Jana Pawła II. Promujcie życie i nie dajcie się zwieść kulturze śmierci” - powiedział Franciszek do Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Oto słowa Ojca Świętego:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję