Reklama

Edukacja

Piontkowski: uczniowie, którzy wrócą do szkoły będą mieli częściowo zajęcia dydaktyczne, pozostali nadal zdalne

Uczniowie klas I-III szkół podstawowych, którzy wrócą do szkoły będą mieli częściowo zajęcia dydaktyczne, a ci wszyscy, którzy do szkoły nie wrócą będą mieli nadal nauczanie na odległość - powiedział w poniedziałek minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od poniedziałku w szkołach podstawowych będą organizowane zajęcia dla klas I-III i konsultacje dla ósmoklasistów. Forma zajęć dla uczniów klas I-III będzie uzależniona od warunków epidemicznych panujących na terenie danej gminy, w której szkoła się znajduje oraz od możliwości spełnienia wytycznych ministra edukacji, ministra zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego.

Minister edukacji pytany był w poniedziałek w Polskim Radu 24 m.in. o to jak będzie organizowana opieka i nauka dla uczniów, którzy wrócą do szkoły.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Przypomnę, że od 25 marca obowiązek szkolny w Polsce realizowany jest poprzez nauczanie na odległość. Ze względu na epidemię koronawirusa musieliśmy inaczej zorganizować naukę. Ten obowiązek nadal będzie w ten sposób realizowany zwłaszcza wobec tych dzieci, które nie zostaną posłane do szkół. Przypomnę, że to nie jest pierwszy etap, kiedy dzieci mogą wracać do placówek opiekuńczo-wychowawczych, czy dydaktycznych, bo od 6 maja umożliwiliśmy otwarcie przedszkoli, a teraz otwarcie szkół dla klas I-III" - powiedział Piontkowski.

"Nie zgodzę się z opinią, że nie wiadomo jak ta opieka ma wyglądać, jak ma wyglądać pobyt dzieci w szkole. Zarówno przy otwieraniu przedszkoli, jak i teraz przy otwieraniu szkół dla klas I-III wydaliśmy bardzo szczegółowe wytyczne, które są uzgodnione z Głównym Inspektorem Sanitarnym oraz Ministrem Zdrowia, gdzie wskazaliśmy, że chociażby grupy dzieci, które znajdą się w szkołach powinny być zdecydowanie mniejsze niż tradycyjnie. Będę one liczyły nie więcej niż 12 dzieci, a w szczególnych przypadkach 14 dzieci. Mówimy też o takiej zmianowości pobytu dzieci w przestrzeniach wspólnych, jak korytarze, stołówki, sale gimnastyczne, bądź boiska szkolne, bo dzieci będą mogły tam być" - przypomniał szef MEN.

Jak mówił, zakładane jest, że w pierwszej kolejności poślą dzieci do szkoły ci rodzice, którzy mają kłopot z połączeniem życia zawodowego, pracy lub powrotu do pracy z opieką nad dzieckiem. "To oni w pierwszej kolejności powinni z tej możliwości skorzystać" - wskazał.

Reklama

"Dzieci, które trafią do szkoły będą miały częściowo zajęcia dydaktyczne, a ci wszyscy, którzy do szkoły nie wrócą będą mieli nadal nauczanie na odległość" - powiedział minister.

Pytany o możliwość pogodzenia tych dwóch rodzajów nauczania zaznaczył, że "od początku wyraźnie mówiliśmy w rozporządzeniach dotyczących zdalnego nauczania, że to nie zawsze musi być nauczania tylko i wyłącznie on-line przed komputerem". Zwrócił uwagę na to, że w domach uczniów jest różna możliwość dostępu do komputera, gdy jest kilkoro dzieci i rodzice pracujący zdalnie. "Nie da się tego zorganizować tak, że zajęcia będą tylko i wyłącznie w czasie rzeczywistym przed ekranem monitora" - zaznaczył.

"Wyraźnie mówiliśmy, że praca na odległość, to także kontakt z dziećmi w innej formule, czy poprzez dziennik elektroniczny, przez pocztę mailową. Część zadań dziecko może wykonać samodzielnie, czy we współpracy z rodzicami i dopiero potem jakimś efektem swojej pracy może dzielić się przez maila wysłanego z powrotem do nauczyciela" - zaznaczył Piontkowski. Przypomniał, że także telewizja i radio oferują cykl programów dla dzieci, które można wykorzystać w nauczaniu.

Minister edukacji odniósł się też do tego, że małe dzieci trudniej jest upilnować tak by zachowały dystans. "My nie zakładamy, że dzieci będą cały czas w odległości dwóch metrów od siebie, bo wydaje się to absurdalne i nie do spełnienia. Dlatego zakładamy, że będzie to ta sama, stała grupa uczniów, którą będzie się opiekowała podobna grupa nauczycieli, tak, aby był to kontakt tej samej grupy ludzi. Gdyby - nie daj Boże - doszło do zarażenia, któregoś z dzieci, czy nauczyciela, to będzie to wąska grupa osób, a nie całe przedszkole, czy cała szkoła" - mówił Piontkowski.

Zaznaczył, że "podobne metody wprowadzają inne kraje w Europie, tylko nieliczne, tak jak kraje skandynawskie, próbują w pełni wracać do szkół". "W większości krajów europejskich jest jakaś forma ograniczenia czy to liczby dzieci, czy sposobu prowadzenia zajęć" - powiedział szef MEN. (PAP)

2020-05-25 09:30

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Marian Florczyk spotkał się z ponad dwoma tysiącami pierwszaków

[ TEMATY ]

szkoła

dzieci

uczniowie

Kielce

szkoły

Bp Marian Florczyk

tornister

świętokrzyskie

Bartkiewicz / Episkopat.pl

bp Marian Florczyk

bp Marian Florczyk

Spotkanie rzeszy pierwszaków z województwa świętokrzyskiego z bp. Marianem Florczykiem, poświęcenie tornistrów, zabawa i przyswajanie zasad bezpieczeństwa na drodze złożyły się na dzisiejsze wydarzenie pod nazwą „Kochane pierwszaki”, które odbyło się w Hali Legionów. Wydarzenie zorganizowano już po raz dwunasty.

Życząc błogosławieństwa Bożego, bp Florczyk wyraził radość, że dzieci sa w szkole - miejscu bezpiecznym, gdzie wszystkim na nich zależy. - To spotkanie ma służyć integracji, zabawie, modlitwie, ale również edukacji na temat bezpiecznego poruszania się – mówił bp Marian Florczyk.

CZYTAJ DALEJ

Francja: wyjątkowa Wielkanoc z rekordową liczbą nowych katolików

2024-03-26 18:40

[ TEMATY ]

Francja

twitter.com

Kościół we Francji przygotowuje się w do wyjątkowej Wielkanocy z kolejną rekordową liczbą katechumenów. Choć dokładne dane nie zostały jeszcze ogłoszone, to szacuje się, że chrztów dorosłych będzie w tym roku o co najmniej 30 proc. więcej. To prawdziwa epidemia, a raczej niespodziewany cudowny połów - przyznaje ks. Pierre-Alain Lejeune, proboszcz z Bordeaux.

Zauważa, że wszystko zaczęło się półtora roku temu, kiedy do jego parafii zgłosiło się w sprawie chrztu kilkadziesiąt osób, tak iż obecnie ma osiem razy więcej katechumenów niż dwa lata temu. Początkowo myślał, że to przejaw dynamizmu jego parafii. Szybko jednak się przekonał, że nie jest wyjątkiem. Inni proboszczowie mają ten sam «problem», są przytłoczeni nagłym napływem nowych katechumenów.

CZYTAJ DALEJ

Wielki Czwartek we Wschowie z biskupem Tadeuszem

2024-03-28 22:04

[ TEMATY ]

Zielona Góra

fara Wschowa

Krystyna Pruchniewska

Wschowa

Wschowa

Liturgii Wieczerzy Pańskiej w kościele pw. św. Stanisława we Wschowie przewodniczył biskup diecezjalny Tadeusz Lityński.

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii p. Krystyny Pruchniewskiej:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję