Reklama

Europa

Kardynał nominat Hollerich: populizm zagraża demokracji

Demokracja jest zagrożona z powodu wzrastającej fali populizmu - uważa kardynał nominat Jean-Claude Hollerich, przewodniczący Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). Jest przekonany, że proste odpowiedzi dawane przez populistów nie rozwiążą złożonych problemów i doprowadzą do tego, że ludzie będą jeszcze bardziej rozczarowani.

[ TEMATY ]

demokracja

wikipedia.org

Abp Jean-Claude Hollerich

Abp Jean-Claude Hollerich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Stanowisko Kościoła jest bardzo jasne: jesteśmy przeciwko populizmowi, jesteśmy za prawami człowieka, jesteśmy za demokracją. A demokracja jest zagrożona, bo zmienia się cywilizacja - podkreślił hierarcha w wywiadzie dla tygodnika „The Tablet”. Wyjaśnił, że tempo przemian spowodowanych przez cyfryzację rodzi pytania o to, jak demokracja będzie mogła funkcjonować w przyszłości.

- Populizm jest bardzo niebezpieczny w tym sensie, że nie stawia się już pytań. Daje bardzo prostą odpowiedź, a takie proste odpowiedzi są dziś popularne. O wiele trudniej jest przedstawić złożoną sytuację i znaleźć złożone rozwiązanie - analizował arcybiskup Luksemburga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dodał, że rozwiązania jakie populizm proponuje „nie utrzymają się i nie przetrwają próby, ponieważ rzeczywistość jest bardziej złożona”. - Jest to więc bardzo, bardzo niebezpieczny moment w historii demokracji. A jeśli spojrzycie w historię, to stulecia praw człowieka i demokracji są w niej bardzo rzadkie... Dlatego uważam, że Kościół powinien mieć bardzo jasne stanowisko [w tej kwestii] - podkreślił przewodniczący COMECE.

Za znaki wielkich zmian uważa on dojście do władzy skrajnie prawicowej Ligii Północnej we Włoszech, a także chaos spowodowany brexitem i rośnięciem w siłę populistycznych polityków w Wielkiej Brytanii. - Kiedy patrzy się z zewnątrz na to, co dzieje się w Zjednoczonym Królestwie, nie można już tego zrozumieć. Premier przeciwko parlamentowi, tracący parlamentarną większość, niekończące się dyskusje. Parlament, który nie chce brexitu bez umowy [z Unią Europejską - KAI], ale który również nie chce umowy. Wszystko to jest bardzo dezorientujące, nawet jeśli przyglądać się temu z najlepszymi intencjami - zauważył abp Hollerich.

Osobiście będąc przeciwnikiem brexitu, opowiada się on za uszanowaniem woli Brytyjczyków, wyrażonej w referendum z 2016 r. Jednak konieczne jest, jego zdaniem, wypracowanie umowy z UE, gdyż żaden europejski kraj nie powinien być „karany czy marginalizowany”, jako że stoi to w sprzeczności z „ideą europejską”.

Reklama

- Nawet kiedy Zjednoczone Królestwo nie będzie członkiem Unii Europejskiej, pozostanie nadal państwem europejskim i musimy mieć ze sobą dobre relacje. Powinniśmy więc zrobić wszystko, by zawrzeć jak najlepszą umowę. Trzeba znaleźć kompromis - wskazał arcybiskup Luksemburga, dodając, że kompromis nie jest niczym złym, bo pozwala wzajemnie współżyć narodom.

Brexit bez umowy z UE byłby, według niego, zły zarówno dla Unii, jak i dla Wielkiej Brytanii, a także „dla ludzi najuboższych”. - Bo bogaci zawsze sobie poradzą. Za to ubodzy ucierpią z tego powodu. Myślę, że w polityce powinniśmy bardziej skupić się na ubogich niż na bogatych - powiedział 61-letni hierarcha.

Pochwalił propagowaną w Kościele przez papieża Franciszka „drogę rozeznawania”, gdyż „rzeczywistość nie jest czarna lub biała, istnieje wiele niuansów pomiędzy nimi”. - Powinniśmy widzieć rzeczywistość i spotkać w niej Boga. Nie ogranicza się to [spotkanie] do wielkich liturgii, choć bardzo je lubię - wyznał przewodniczący COMECE. Dodał, że bez spotykania Boga w codziennym życiu ulegniemy zeświecczeniu i że „czasem najbardziej konserwatywne podejście do chrześcijaństwa może być najbardziej zeświecczone”.

Liturgia jest szczególnie ważna dla młodych ludzi, których pociągają tradycyjne przejawy katolicyzmu zawarte w „starym rycie Mszy świętej”. - Liturgia bardzo często jest jedynym miejscem, w którym spotkali Boga. Dlatego chcą zachować to miejsce - tłumaczył arcybiskup Luksemburga, porównując to do „spuszczenia duchowej kurtyny”, za którą czują się dobrze. Dodał zarazem, że „Bóg jest większy od przestrzeni, w której Go spotkaliśmy”. Potrzebna jest więc „większa duchowa wolność”.

Reklama

Według pierwszego luksemburskiego kardynała w historii, opór wobec papieża Franciszka ze strony kręgów konserwatywnych i tradycjonalistycznych pochodzi od ludzi, którzy myślą w „systemie zamkniętym”, patrzących w przeszłość, a jednocześnie wciągniętych w modny dziś trend „polityki tożsamości”. - Uważam, że myślenie w systemie zamkniętym jest bardzo niebezpieczne - podkreślił hierarcha.

Zauważył, że jeśli ktoś „potrzebuje po prostu tożsamości, żeby być szczęśliwym”, to gdy następuje jakaś zmiana „natychmiast czuje się zagrożony”. Po „zmianie jednego elementu wali się cała budowla”, dlatego ludzie myślący w systemie zamkniętym „nie mogą dopuścić najmniejszej zmiany, bo wtedy upada [im] cały system”. Tymczasem „jeśli można zaakceptować to, że nasza tożsamość zawsze jest wieloraka”, to „łatwiej jest zaakceptować zmianę”.

Abp Hollerich wskazał, że papież „nie myśli w systemach zamkniętych”, tylko „kładzie Ewangelię na stół i mówi, że wszyscy mamy iść razem drogą synodalną, by podjąć konsekwencje tej Ewangelii”. - Wszyscy potrzebujemy nawrócenia po usłyszeniu Ewangelii. I jeśli zgodzimy się na osobiste nawrócenie, na duszpasterskie nawrócenie Kościoła, na nawrócenie ekologiczne i inne nawrócenia, do których jesteśmy wezwani, to myślę, że przezwyciężymy wiele problemów - zakończył kardynał nominat.

2019-09-24 18:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Demokracja po moskiewsku

Niedziela Ogólnopolska 31/2019, str. 36

[ TEMATY ]

Rosja

demokracja

Twitter/WhiteCounter

W największej z ostatnich demonstracji w Moskwie mogło wziąć udział ok. 20 tys. osób

W największej z ostatnich demonstracji w Moskwie mogło wziąć udział ok. 20 tys. osób

Trwające regularnie od połowy lipca w Moskwie demonstracje nie są liczne, ale i tak przyciągają uwagę opinii publicznej w Rosji i poza nią

Każde takie wydarzenie – protest, demonstracja, pikieta – jest obserwowane z uwagą na całym świecie. Tym bardziej gdy liczba uczestników jest większa niż zwykle. A od kilku do kilkunastu tysięcy uczestników protestów w Moskwie to, jak na rosyjskie warunki, sporo – i to jest powód, że demonstracje te trafiają na czołówki gazet.

CZYTAJ DALEJ

Wierność i miłość braterska dają moc wspólnocie

2024-04-23 13:00

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Na początku nakreślił kontekst rozważanego listu. Niewielkie, lecz bogate miasteczko Filadelfia zbudowane zostało na przełęczy, która stanowiła bramę do głębi półwyspu. Było również bramą i punktem odniesienia dla hellenizacji znajdujących się dalej terenów. Mieszkańcy Filadelfii mieli więc poczucie, że są bramą i mają misję wobec tych, którzy mieszkają dalej.

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję