Reklama

Polska

Opłatek z Jasnej Góry symbolem jedności Polaków

Opłatek z Jasnej Góry to swoisty symbol jedności Polaków. Każdego roku paulini rozprowadzają go w tysiącach sztuk. Biały chleb z wizerunkiem Matki Bożej Jasnogórskiej trafia na stoły Polaków w kraju i zagranicą. Opłatki wypieka się na specjalnych matrycach przedstawiających sceny związane z Jasną Górą.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

opłatek

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na jednym z opłatków przedstawiona jest Matka Boża Jasnogórska, wokół której zebrane są różne stany reprezentujące naród polski. Po bokach wytłoczony jest tekst Apelu Jasnogórskiego. Na kolejnym opłatku zobaczymy klasztor jasnogórski oraz polską rodzinę: matkę i ojca z czwórką dzieci. Tuż obok Matka Boża z małym Jezusem na rękach. Trzeci opłatek przedstawia nowonarodzonego Jezusa, którego adorują aniołowie, u góry znajduje się gwiazda i wieża jasnogórska, a nad sceną cytat jednej z najbardziej znanych polskich kolęd: „Podnieś rękę Boże Dziecię, błogosław Ojczyznę Miłą”.

Teresa Moś z jasnogórskiej Sodalicji Mariańskiej, która od wielu lat przygotowuje opłatki podkreśla, że sceny umieszczone na jasnogórskim białym chlebie „to sentencja tego miejsca”. - Tu jest nasz największy skarb, Matka Boża, Królowa Polski, to dla wielu bardzo dużo znaczy - tłumaczy. Dodaje, że zwłaszcza te słowa o błogosławieństwie Ojczyzny miały ogromne znaczenie w trudnych czasach dla Polski np. w stanie wojennym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Potwierdza to Anna Rakocz, przewodnicząca Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Internowanych i Represjonowanych Stanu Wojennego. - Kiedy na początku stanu wojennego zostałam internowana, trafiłam do więzienia i tam spędzałam święta, opłatki z Jasnej Góry cudem przekazała mi mama. Dzieliłam się nimi z innymi przeżywającymi też te trudne chwile. Wtedy myślałyśmy również o Matce Bożej, o tym, że Ona pomoże nam uwolnić Polskę z kajdan niewoli - wspominała solidarnościowa działaczka.

O. Jerzy Tomziński najstarszy paulin opowiada o tym, jak „biały chleb” z Jasnej Góry trafiał do Dachau i do Oświęcimia. - Myśmy robili wszystko, by oni ten opłatek mogli otrzymać, to jest wielka historia Polski - podkreśla zakonnik. Dodaje, że „jasnogórskie opłatki były zawsze mile widziane, otwierały wszędzie drzwi”. Wspomina, jak opłatki zawozili do kard. Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Polski generał Zakonu Paulinów i przeor Jasnej Góry. Ks. Prymas przeznaczał je na Wigilię z domownikami, jak również przekazywał składającym mu życzenia biskupom. Biały chleb z Jasnej Góry, gdy Prymas był aresztowany, wysyłała do Komańczy p. Maria Okońska z Instytutu Prymasowskiego.

Reklama

Nawet w najgorszych czasach stalinowskich opłatkami dla pracowników urzędów częstochowskich dzielił się administrator Jasnej Góry. Później delegaci Urzędu Miasta sami zwracali się o opłatki do podzielenia się między sobą. W czasie, kiedy Częstochowa była miastem wojewódzkim, wojewodowie częstochowscy z wdzięcznością przyjmowali opłatki z Jasnej Góry.

Teresa Moś wspomina, jak opłatki z Jasnej Góry trafiały na wigilijny stół papieża Jana Pawła II. - Zawsze były pięknie pakowane, w specjalną skrzynkę ozdobioną różnymi elementami np. orłami piastowskimi, herbem paulinów, sukienkami Matki Bożej - opowiada. Dodaje, że zawsze na wierzchu znajdował się ryngraf Jasnogórskiej Maryi. - Opłatki zresztą z Jasnej Góry otrzymywał niemal cały Watykan. Trafiały do różnych dykasterii, urzędów, do ambasady - podkreśla sodaliska.

Opłatki do Watykanu dla Papieża Jana Pawła II jako pierwszy z przeorów jasnogórskich zawiózł w 1985 r. śp. o. Rufin Abramek. Wcześniej opłatki, jako znak pamięci Jasnej Góry, zawoził do naszego rodaka i jego polskich współpracowników wielki przyjaciel Paulinów śp. abp Bronisław Dąbrowski, sekretarz Episkopatu Polski.

Jak zwraca uwagę p. Moś i teraz opłatki cieszą się wielkim zainteresowaniem. Nabywają je różne grupy w sposób zorganizowany np. pszczelarze czy harcerze, trafiają do instytucji, pracowników, osób prywatnych.

Spora ilość różnym środowiskom przekazują wraz ze świątecznymi życzeniami także sami paulini. Przeor Jasnej Góry zawiózł go np. do Sejmu i Senatu RP.

To z narodowego sanktuarium płynie orędzie pokoju i pojednania, mocno zakorzenione w tradycji Świąt Bożego Narodzenia. Przez symbolikę zawartą na opłatkowych wzorach podkreślony jest także patriotyczny wymiar naszej tożsamości, u którego podstaw jest więź narodu z Królową Polski.

Opłatek na stół wigilijny, przywieziony z Jasnej Góry, wciąż pozostaje szczególnym znakiem pamięci i miłości do Jasnogórskiej Matki i Jej Syna. Dla wielu pielgrzymów w kraju i rodaków za granicą jest współdzielonym ojczystym chlebem.

2018-12-24 11:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: „Selfie dla Maryi” jubileuszowym prezentem na 300-lecie koronacji

Jeszcze tylko przez tydzień paulini czekają na zdjęcia elektroniczne w ramach inicjatywy „Żywa korona Maryi”. Z „Selfie dla Maryi” powstanie Mozaika Wizerunku Częstochowskiego, która stanowić będzie ważny element obchodzonych 26 sierpnia głównych uroczystości 300-lecia koronacji jako wyraz „bycia obliczem Maryi”.

Paulini wciąż przypominają, że to wierni są żywymi klejnotami w koronie Maryi i zachęcają do mobilizacji duchowej.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Konkurs fotograficzny na jubileusz 900-lecia

2024-04-24 19:00

[ TEMATY ]

konkurs fotograficzny

diecezja lubuska

Bożena Sztajner/Niedziela

Do końca sierpnia 2024 trwa konkurs fotograficzny z okazji jubileuszu 900-lecia utworzenia diecezji lubuskiej. Czekają atrakcyjne nagrody.

Konkurs jest przeznaczony zarówno dla fotografów amatorów, jak i profesjonalistów z wszystkich parafii naszej diecezji. Jego celem jest uwiecznienie śladów materialnych pozostałych po dawnej diecezji lubuskiej, która istniała od 1124 roku do II połowy XVI wieku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję