Reklama

W diecezjach

Bp Balcerek: śmierć zadana Polakom w 1940 r. była szyderstwem z chrześcijańskich wartości

Śmierć zadana naszym barciom była szyderstwem z wartości, które tworzyły podstawy cywilizacji naszego narodu, i cywilizacji, która tworzyła chrześcijańską Europę – powiedział bp Grzegorz Balcerek podczas Mszy św. w kościele oo. Dominikanów w Poznaniu, sprawowanej z okazji 77. rocznicy zbrodni katyńskiej i drugiej masowej zsyłki Polaków na Sybir.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Mszy św. 12 kwietnia uczestniczyli przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, parlamentarzyści ziemi wielkopolskiej, przedstawiciele policji, wojska, straży pożarnej, a także członkowie Rodzin Katyńskich i Rodzin Policyjnych oraz przedstawiciele Stowarzyszenia „Katyń”, młodzież, harcerze i liczne poczty sztandarowe.

W homilii biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej przypomniał, że kiedy w kwietniu 1940 r. mordowano elitę polskiego narodu w Katyniu, Charkowie i Miednoje, świat milczał. „Podobnie jak na Chrystusa, na nich również wydano wyrok śmierci. Nikt, podobnie jak 2000 lat temu, nie miał odwagi głośno powiedzieć, że są niewinni. Tak jak nikt nie bronił Jezusa, tak nikt nie ujął się za naszymi braćmi” – zauważył kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Balcerek przypomniał, że wśród mordowanych byli oficerowie, funkcjonariusze straży granicznej, więziennej, urzędnicy państwowi i adwokaci, duchowni. Zaznaczył, że byli to ludzie prawi, miłujący prawdę, a jednak ze względu na kalkulacje polityczne możni tego świata uznali, że lepiej będzie, gdy zginą.

Szukając odpowiedzi na pytanie, dlaczego tak się stało, bp Balcerek zastanawiał się, czy „nie zawinili przede wszystkim tym, że wypełniali swoje obywatelskie powinności wobec Rzeczypospolitej, która była dla nich Polską niepodległą, zmartwychwstałą wysiłkiem pokoleń, żołnierskim trudem i znojem?”

Kaznodzieja podkreślił, że w ostatecznym rozrachunku ci, którzy zginęli na nieludzkiej ziemi są zwycięzcami, a ich oprawcy – ludźmi godnymi politowania. „Fakt, że my dzisiaj o nich pamiętamy i wierząc w zmartwychwstanie polecamy ofiarę ich życia Bogu, świadczy o tym, że to oni są ostatecznie zwycięzcami, a ich oprawcy ludźmi godnymi politowania. Ich sukces był krótkotrwałym sukcesem Piłata i ulotnym szczęściem Barabasza” – stwierdził ks. biskup.

Bp Balcerek zauważył, że wbrew zamiarom wyznawców błędnej ideologii, która chciała budować Europę bez Chrystusa, negując prawdy Boże, „Chrystus powraca dziś na wielkie obszary rosyjskiej ziemi niezawinionego cierpienia, obmytej łzami tak wielu, aby dokonać zmartwychwstania”.

Reklama

Przypomniał, że przebaczenie zawsze jest możliwe, ale jeżeli ma być autentyczne, zakłada pełną prawdę o popełnionej zbrodni i świadomość popełnionego zła.

„W 77. rocznicę zbrodni katyńskiej wyciągamy dłoń do przebaczenia do współczesnych pokoleń mieszkańców Rosji, Białorusi i Ukrainy. Czynimy to z nadzieją, że gest ten nie zawiśnie w próżni” – powiedział kaznodzieja.

Po Mszy św. ulicami miasta przeszedł pochód, który dotarł pod pomnik Ofiar Katynia i Sybiru, gdzie złożono kwiaty i zapalono znicze.

Wiosną 1940 roku ponad 21 800 obywateli Polski, w tym ponad 10 tysięcy oficerów Wojska Polskiego i Policji, na mocy decyzji władz ZSRR, zawartej w tajnej uchwale Biura Politycznego KC WKP z 5 marca 1940 r. zostało uznanych za „wrogów władzy sowieckiej” i zamordowanych.

3 kwietnia minęło 77 lat od likwidacji obozów dla polskich oficerów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. W ciągu sześciu tygodni rozstrzelano prawie 15 tys. jeńców, zamordowano również ponad 7 tys. Polaków przetrzymywanych w więzieniach na obszarze przedwojennych wschodnich województw Rzeczypospolitej. Ofiary były zabijane przez NKWD strzałem w tył głowy.

13 kwietnia 1943 r. Niemcy podali informację o odkryciu masowych grobów w Katyniu.

W nocy z 12 na 13 kwietnia 1940 r. rodziny mordowanych oficerów stały się ofiarami masowej deportacji w głąb ZSRR. Zesłano wówczas łącznie ok. 61 tys. osób, głównie do Kazachstanu.

W latach 1940–1990 władze ZSRR zaprzeczały swojej odpowiedzialności za zbrodnię katyńską. Dopiero 13 kwietnia 1990 roku oficjalnie przyznały, że była to „jedna z ciężkich zbrodni stalinizmu”. Wiele kwestii związanych ze zbrodnią katyńską nie zostało jak dotąd wyjaśnionych.

2017-04-12 20:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrystus powrócił do Poznania

Niedziela Ogólnopolska 24/2016, str. 6

[ TEMATY ]

pomnik

Warszawa

Poznań

Artur Stelmasiak

Podczas poświęcenia figury Serca Jezusowego – Poznań, 3 czerwca 2016 r.

Podczas poświęcenia figury Serca Jezusowego – Poznań, 3 czerwca 2016 r.

Po 76 latach figura Chrystusa powróciła do Poznania. – Dopiero dziś, dzięki pracy i uporowi członków Społecznego Komitetu Odbudowy Pomnika Wdzięczności, w Poznaniu stanęła figura Chrystusa – powiedział abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański

W uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa – 3 czerwca br. abp Stanisław Gądecki poświęcił odlaną z brązu ponad 5-metrową figurę Serca Jezusowego. Jest ona repliką przedwojennej rzeźby z pomnika Wdzięczności, który poznaniacy wybudowali w 1932 r. jako wotum za odzyskanie niepodległości. Został on zburzony przez Niemców podczas okupacji. Kilka lat temu powstał Społeczny Komitet Odbudowy Pomnika Wdzięczności, który z zebranych środków zrekonstruował figurę Chrystusa. Niestety, na pomnik nie zgadzają się władze miasta.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

"Przysięga Ireny". Prawdziwa historia

2024-04-19 05:55

Paweł Wysoki

W Akademickim Centrum Kultury i Mediów UMCS „Chatka Żaka” w Lublinie miała miejsce polska premiera filmu „Przysięga Ireny”, opowiadającego prawdziwą historię kobiety ratującej Żydów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję