Reklama

Europa

Austria: nabożeństwo rozesłania w wiedeńskiej katedrze na ŚDM

Cztery tysiące młodych katolików, z których większość będzie pielgrzymowała na Światowe Dni Młodzieży w Krakowie, uczestniczyło wieczorem 19 lipca w nabożeństwie rozesłania. Uroczystości w wiedeńskiej katedrze św. Szczepana przewodniczył kard. Christoph Schönborn. W najbliższych dniach na spotkanie z papieżem Franciszkiem w Krakowie wyruszy z Austrii 3 tys. młodych ludzi.

[ TEMATY ]

Austria

ŚDM w Krakowie

www.krakow2016.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii głoszonej w kilku językach kard. Schönborn przypomniał, że „Jezus założył nową rodzinę, jaką jest Kościół i wszyscy są w tym Kościele jak rodzeństwo”. Nawiązując do czytań Ewangelii św. Mateusza o krewnych Jezusa arcybiskup Wiednia powiedział, że „nikt nie może istnieć bez rodziny, wszyscy mamy rodziców, rodzeństwo, krewnych”. "Kościół jest matką, Kościół jest naszym domem" - przekonywał młodych pielgrzymów. Życzył zebranym, aby podczas ŚDM w Krakowie „doświadczyli łaski miłosierdzia”.

W Mszy św. uczestniczyli też niektórzy z 10 tysięcy młodych katolików, którzy pielgrzymują od połowy lipca do połowy sierpnia i w drodze do Krakowa zatrzymali się w Wiedniu. Młodzież pochodzi z 18 krajów: Australii, Hiszpanii, Chile, Ekwadoru, Peru, Brazylii, Niemiec, Francji, Włoch, Lichtensteinu, Portugalii, Szwajcarii, USA, Kanady Meksyku, Tajwanu oraz z Chin. Większość pielgrzymów pochodzi z Włoch ( 3 tys.), Hiszpanii (2,8 tys.) i Francji (2,6 tys.). Pielgrzymom towarzyszy 27 biskupów, w tym 22 z Hiszpanii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Młodzi na „przystanku Wiedeń” są gośćmi parafii archidiecezji wiedeńskiej, nocują w domach parafialnych, w szkołach i domach prywatnych. Opiekę nad nimi sprawuje liczna grupa wolontariuszy. Austriacy, którzy przyjadą na ŚDM do Krakowa, pochodzą ze wszystkich diecezji. Przyjazd organizują diecezje, parafie, zakony, ruchy oraz Stowarzyszenie Młodzieży Katolickiej. Około 1,7 tys. pielgrzymów wyruszyło w drogę już na początku tygodnia, by przeżywać dni spotkań w polskich diecezjach.

Ok. 400 osób przyjedzie do Krakowa z Wiednia tzw. „Praytrain” - pociągiem modlitwy. Pociąg, składający się z 11 wagonów pasażerskich, wagonu restauracyjnego i wagonu-świetlicy, wyruszy wieczorem z wiedeńskiego Dworca Głównego, by rano dotrzeć do Krakowa. Uczestników tego przejazdu, przed wyruszeniem w drogę, pobłogosławi kard. Schönborn w położonym nieopodal dworca kościele św. Elżbiety. Następnie wszyscy przejdą w procesji na dworzec. Tym „pociągiem modlitwy” wraz z młodymi pielgrzymami pojedzie kard. Schönborn oraz biskup Linzu, Manfred Scheuer.

Reklama

Dłużej trwać będzie droga do Krakowa grupy pielgrzymów, którzy wraz z biskupem pomocniczym Wiednia, Turnovszkym, idą w pieszej pielgrzymce od 12 lipca. W 14 etapach pokonują do granicznej Karwiny dziennie ok. 25 km. Z Karwiny do Zebrzydowic przejadą pociągiem, a potem już do Krakowa – ponownie na piechotę.

W Krakowie „spotkanie Austriaków” planowane jest na 26 lipca w kościele dominikanów. Stamtąd cała grupa austriacka uda się razem na Mszę św. na Błonia.

2016-07-20 16:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolej zmieniła zasady kursowania części pociągów w Krakowie

We wtorek wieczorem tłumy pielgrzymów wracające po mszy na Błoniach zablokowały dworzec kolejowy w Krakowie. Policja zapewniała bezpieczeństwo, wyprowadzając pielgrzymów na okoliczne place. Według służb prawdopodobną przyczyną zatorów mogły być opóźnienia w przyjeździe niektórych pociągów, spowodowane burzami w sąsiednich województwach.

W środę poinformowano, że pociągi przyjeżdżające i wyjeżdżające w godz. 20–24 z kierunku Tarnów i Nowy Sącza, będą kończyły i rozpoczynały jazdę na dworcu Kraków Główny. Dotychczas planowano, że ich stacją docelową będzie Kraków Płaszów.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję