Reklama

Byśmy byli pieśnią

Najpiękniejsze melodie wylewają się z naszego wnętrza w kościołach podczas liturgii i nabożeństw. Pieśń chrześcijańska to wyraz radości, że jest Bóg, jest miłość, dlatego troską każdego duszpasterza jest, aby wszystkie świątynie były rozśpiewane. Pomocą służą instrumenty muzyczne, a zwłaszcza organy, które Kościół szczególnie sobie upodobał.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Minął rok

od czasu, gdy gościliśmy we wspólnocie parafialnej św. Jadwigi Śląskiej na Osiedlu Zamkowym w Będzinie. Wówczas wpatrywaliśmy się w symbolikę fresków zdobiących jej wnętrze. Świątynia uchodzi za jedną z najpiękniejszych w diecezji. Wielu podkreśla, że podobnie jak w starych kościołach, tak i tutaj w sposób wyjątkowy odczuwa się obecność Boga. Aby jeszcze bardziej klimat sprzyjał modlitwie, w ostatnim czasie kościół wzbogacił się o tradycyjne, 28-głosowe, piszczałkowe organy. Ich montażu podjęła się Firma Braci Broszko z Częstochowy w marcu br. Po raz pierwszy ich dźwięk można było usłyszeć podczas świąt wielkanocnych. Uroczystego aktu poświęcenia instrumentu dokonał ordynariusz sosnowiecki, bp Adam Śmigielski SDB w niedzielę 25 maja podczas Eucharystii.
Organy wykonane z drewna mahoniowego mają wiatrownicę systemu stożkowego oraz 12-voltową, elektromagnetyczną trakturę. Trzy oddzielne miechy z regulatorami powietrza zasila dmuchawa. Kontuar z kolei wyposażony jest w dwie wolne kombinacje, co umożliwia szybką zmianę dyspozycji, szczególnie potrzebną przy wykonywaniu utworów koncertowych. Drugi manuał posiada szafę ekspresyjną sterowaną przy pomocy dźwigni klapy nośnej, co daje możliwość płynnej regulacji natężenia dźwięku. 1924 piszczałki wykonane zostały z drewna mahoniowego, miedzi oraz cyny. Wydobywające się organowe dźwięki dodają dostojeństwa i powagi odprawianym tu nabożeństwom, Eucharystiom oraz koncertom. "Mamy już za sobą pierwszy koncert organowy. Po Mszy św. z udziałem Księdza Biskupa parafianie mogli wsłuchać muzycznego popisu Marka Fronca, absolwenta Akademii Muzycznej w Warszawie w klasie organów" - informuje proboszcz parafii św. Jadwigi Śląskiej, ks. kan. Mieczysław Miarka.

Rozśpiewana wspólnota

Biskup Ordynariusz nie ukrywał swojego zadowolenia z dobrze funkcjonującej wspólnoty. Był pełen podziwu dla kolejnych, znaczących i wartościowych dokonań parafii. Dziękował, gratulował i radował się z postawy wiernych, którzy i tym razem nie zawiedli - po brzegi wypełnili parafialną świątynię. "Dzięki temu instrumentowi wasz kościół będzie jeszcze doskonalszy i bogatszy" - mówił bp Śmigielski. "Bóg jest wielki, godzien najpiękniejszej pieśni, godzien, aby wszyscy ludzie razem, we wspólnocie Go wielbili. Kościół upodobał sobie szczególnie organy - instrument złożony z wielości głosów. Jednak nawet one, choć wydobywają piękne melodie, nie są same w sobie doskonałe. Są dla ludzi, aby oni byli pieśnią" - podkreślał Kaznodzieja. Tymczasem parafia na Zamkowym Osiedlu należy do tych najbardziej rozśpiewanych. Działa tutaj 45--osobowy chór parafialny z organistą Arturem Rosińskim na czele. Jest też oaza młodzieżowa, w której wiele osób to absolwenci Szkoły Muzycznej I stopnia im. Fryderyka Chopina w Będzinie. Od wielu lat swoimi muzycznymi talentami służą parafii absolwentki muzycznych szkół - p. Anita, p. Katarzyna oraz p. Renata. Wszystkie parafialne muzyczne zespoły ubogacają liturgię. "Sami parafianie też ochoczo włączają się w śpiewanie tradycyjnych pieśni, choć zauważamy, że coraz mniej ludzi ma ze sobą książeczki do nabożeństwa i gdy pieśń jest mniej znana, to śpiew zanika. Pragniemy, aby zawsze cały nasz kościół rozbrzmiewał pięknym, radosnym śpiewem, dlatego w najbliższym czasie planujemy zakupić rzutnik z ekranem do wyświetlania tekstów religijnych pieśni" - mówi Ksiądz Proboszcz.
"Kto śpiewa, podwójnie się modli" - pisał św. Augustyn. Miejmy nadzieję, że i w parafii św. Jadwigi Śląskiej dzięki nowemu instrumentowi jeszcze piękniej zabrzmi modlitwa serca, a wszystkie głosy układać się będą w prawdziwą harmonię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielki apologeta

Robert Bellarmin urodził się 4 października 1542 r. w możnej rodzinie w Montepulciano (Toskania). Uczęszczał do szkoły założonej przez jezuitów. W 1560 r. wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. Studiował filozofię w Kolegium Rzymskim (1560-63), we Florencji (1564-67) i w Mondovi (1564-67). Studia teologiczne odbywał w Padwie i w Lowanium (Belgia). Święcenia kapłańskie otrzymał w 1570 r. Wykładał teologię m.in. w Kolegium Rzymskim. To właśnie w tym okresie Bellarmin napisał główne swoje dzieło – „Kontrowersje”. Była to pierwsza summa nauki katolickiej, sformułowana według nowych potrzeb. Stanowi ona wciąż istotny punkt odniesienia dla katolickiej eklezjologii w kwestiach dotyczących objawienia, natury Kościoła, sakramentów i antropologii teologicznej. W 1597 r. wydał „Krótką naukę chrześcijańską” – katechizm, który był jego najbardziej popularnym dziełem.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: radość owocem cierpliwej wiary

2025-09-17 10:39

[ TEMATY ]

audiencja ogólna

Leon XIV

Vatican Media

Audiencja ogólna

Audiencja ogólna

„Prawdziwa radość rodzi się z oczekiwania wypełnionego obecnością, z cierpliwej wiary, z nadziei, że to, co zostało przeżyte w miłości, z pewnością zmartwychwstanie do życia wiecznego” - zapewnił Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W swojej katechezie poruszył tajemnicę Wielkiej Soboty, spoczynku Jezusa w grobie. W dzisiejsze wspomnienie liturgiczne św. Roberta Bellarmina wierni składali Leonowi XIV życzenia imieninowe.

Drodzy Bracia i Siostry!
CZYTAJ DALEJ

Krótki przewodnik po wykazie lektur szkolnych - zniknęła np. „Legenda o św. Aleksym” czy „Kwiatki św. Franciszka z Asyżu”

2025-09-17 20:04

[ TEMATY ]

edukacja

lektura

Adobe Stock

W szkolnej rzeczywistości już dość dawno nastąpiło odejście od rozumienia kanonu kultury, w tym kanonu literackiego, jako wzorca i miary, z którą należy się wciąż na nowo konfrontować na naszej drodze ku mądrości. W tzw. wykazie lektur, zawartym w podstawie programowej języka polskiego, tylko niektóre tytuły można byłoby uznać za kanoniczne w tym właśnie sensie. Kwestia zawartości owego spisu lektur od dawna budzi emocje i rodzi szereg pytań w tej materii - pisze Artur Górecki na stronie Ordo Iuris.

Zmiany, które przygotowało i częściowo już wdrożyło Ministerstwo Edukacji Narodowej pod kierownictwem Barbary Nowackiej (dalsze zmiany są zapowiadane jako „Reforma26”) to prawdziwa destrukcja tego, co ze spraw ważnych, związanych z kulturą zakorzenienia, jeszcze w polskiej szkole zostało.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję