Reklama

Troska o „Żywe kamienie”

Niedziela Ogólnopolska 43/2019, str. 30

furca.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fundamentem Kościoła są jego pasterze, dlatego jest tak ważne, by mieli oni ugruntowaną wiarę i głębokie rozumienie nauczania katolickiego – tłumaczy Maciej Mazurkiewicz, prezes Fundacji Rzymskiego Centrum Akademickiego (FURCA). Powstała ona w 2014 r., by zbierać środki na finansowanie studiów polskich księży na Papieskim Uniwersytecie Świętego Krzyża w Rzymie.

– Gdy niespełna 3 lata temu wraz z grupą osób różnych stanów i zawodów tworzyliśmy fundację mającą wspierać edukację polskich księży w Rzymie, mieliśmy przed oczyma prostą prawdę: duchowni w sposób szczególny potrzebują rzetelnej formacji, wszechstronnego wykształcenia, mocnych argumentów, by głosić Ewangelię w dzisiejszym świecie – mówi Maciej Mazurkiewicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Święty Jan Paweł II wskazywał na rolę świeckich w ewangelizacji świata w XXI wieku. Objawia się ona w poczuciu odpowiedzialności za Kościół, w tym za „żywe kamienie” tworzące jego fundamenty – za księży. Zależy nam na tym, żeby świeccy tę odpowiedzialność konkretyzowali: modlitwą, umartwieniem i w miarę możliwości wsparciem materialnym – dodaje.

Obecnie na Papieskim Uniwersytecie Świętego Krzyża uczy się 8 Polaków, a studia ukończyło 154 polskich księży, pochodzących z 32 diecezji. Wśród absolwentów są 3 biskupi.

Wychodzenie na krańce świata

Rzymska uczelnia należy do najbardziej prestiżowych w Europie. Dziś kształci się tam ponad 1000 studentów z 75 krajów.

– Papież Franciszek mówi o tym, żeby wychodzić na krańce świata, krańce kontynentów. I że tym najnowszym kontynentem jest kontynent cyfrowy – świat internetu, mediów. Tam Kościół i Ewangelia muszą też być obecne i do tego m.in. przygotowuje ten uniwersytet. Są przedmioty praktyczne, takie jak poznanie telewizji, radia i pracy dziennikarskiej – mówi ks. Krzysztof Seroka z diecezji ełckiej, który w Rzymie studiuje komunikację społeczną.

Ks. Paweł Rytel-Andrianik, obecnie rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, podkreśla, że każdy student na Uniwersytecie Świętego Krzyża ma swojego opiekuna studiów (tutora), który pomaga mu w planowaniu i optymalnym wykorzystaniu czasu pracy.

Reklama

Formacja w Rzymie

Sam wysoki poziom nauczania to nie wszystko. – Najważniejszym celem formacyjnym w Uniwersytecie Świętego Krzyża jest to, by księża studenci byli dobrymi kapłanami, kapłanami na 100 procent – podkreśla prezes FURCA.

Święty Jan Paweł II – który sam studiował w Rzymie – mówił, że dla tego, kto ma szczęście zatrzymać się w stolicy chrześcijaństwa, bardziej niż studia ważne jest „uczyć się samego Rzymu”.

– Studia w Rzymie ułatwiają wzrastanie w katolickości, w trosce o jedność Kościoła i w miłości do Ojca Świętego. Są to aspekty niezmiernie ważne w życiu każdego kapłana – mówi ks. Jan O’Dogherty, przedstawiciel Uniwersytetu Świętego Krzyża w Polsce.

Wspierając, zyskujesz

– Jestem przedsiębiorcą, działam w różnych krajach. Wspieram finansowo kształcenie księży na Papieskim Uniwersytecie Świętego Krzyża, bo wiem, że oferowana tam edukacja zwróci się z nawiązką. Trafiająca w sedno homilia, mocne argumenty merytoryczne w debatach telewizyjnych w kwestiach kluczowych dla chrześcijanina są nie do przecenienia. Dobry ksiądz powinien być mocny duchowo i intelektualnie. To jest bardzo ważne w czasach kryzysu wiary młodego pokolenia i funkcjonowania stereotypu księdza, który głosi słowo Boże długo i monotonnie – mówi Michał Leopolt z Gdańska.

Aktywne wspieranie księży na drodze do świętości jest naszym wkładem, który możemy ofiarować Kościołowi. Ta troska i ten wysiłek bez wątpienia przyniosą nam zasługę w niebie – podkreśla Maciej Mazurkiewicz.

Potrzeba wielu osób, które wesprą fundację FURCA modlitwą, umartwieniem i wpłatami na stypendia. Każde ofiarowane 199 zł to w przeliczeniu tydzień nauki księdza w Rzymie, ale liczy się każda złotówka wpłacona na stypendia.

Więcej informacji na stronie: www.furca.org

Wpłat na stypendia dla polskich księży można dokonywać na konto Fundacji w mBank S.A.: 81 1140 2004 0000 3202 7530 7796.

2019-10-22 12:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

2024-04-23 12:01

[ TEMATY ]

Sosnowiec

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

Karol Porwich "/Niedziela"

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego.

Decyzję Papieża ogłosiła dziś w południe (23 kwietnia 2024) Nuncjatura Apostolska w Polsce. Mianowany biskupem sosnowieckim bp Artur Ważny urodził się 12 października 1966 r. w Rzeszowie. Święcenia prezbiteratu przyjął 25 maja 1991 r. w Tarnowie. 12 grudnia 2020 r. został mianowany biskupem pomocniczym diecezji tarnowskiej. Święcenia biskupie przyjął 30 stycznia 2021 r. Jego dewizą biskupią są słowa: „Patris corde” („Ojcowskim sercem”). Bp Ważny w swojej dotychczasowej posłudze duszpasterskiej współpracował z różnego rodzaju ruchami i stowarzyszeniami, wiele czasu poświęcał też małżeństwom i rodzinom. Głosił rekolekcje w wielu krajach europejskich, w Ameryce Południowej oraz w USA. Jest autorem takich książek, jak: „Ewangelia bez taryfy ulgowej”, „Jesteś źrenicą Boga” czy „Warsztat św. Józefa”. Ponad dwadzieścia razy pielgrzymował pieszo w pielgrzymce z Tarnowa na Jasną Górę. W Konferencji Episkopatu Polski pełni funkcję przewodniczącego Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji przy Komisji Duszpasterstwa, wchodzi też w skład Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Życzenia przewodniczącego KEP dla biskupa sosnowieckiego nominata

2024-04-23 15:38

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Abp Tadeusz Wojda SAC

Abp Tadeusz Wojda SAC

„W imieniu Konferencji Episkopatu Polski pragnę przekazać serdeczne gratulacje oraz zapewnienia o modlitwie w intencji Księdza Biskupa, kapłanów, osób życia konsekrowanego oraz wszystkich wiernych świeckich Diecezji Sosnowieckiej” - napisał abp Tadeusz Wojda SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w liście przesłanym na ręce biskupa sosnowieckiego nominata Artura Ważnego. Nominację ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

„Życzę Księdzu Biskupowi coraz głębszego doświadczania „bycia posłanym” czyli podjęcia misji samego Jezusa Chrystusa, który w pasterskim posługiwaniu objawia miłość Boga do człowieka” - napisał przewodniczący Episkopatu do bp. Artura Ważnego mianowanego biskupem sosnowieckim. „Życzę, aby codzienna bliskość Ewangelii i Eucharystii prowadziły do uświęcenia Księdza Biskupa oraz powierzonego jego pasterskiej pieczy Ludu Bożego Diecezji Sosnowieckiej” - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję