Reklama

Głos z Torunia

„Serce” diecezji

Właściciel największego serca w diecezji toruńskiej waży 7,5 tony, a wzrostu ma 2,20 m, z koroną licząc.
Do tych imponujących danych należy dodać jeszcze fakt, że urodził się w 1500 r.

Niedziela toruńska 13/2016, str. 7

[ TEMATY ]

dzwon

Wiesław Ochotny

Ma serce największe w diecezji. Bicie tego serca obwieszcza: Alleluja, Jezus żyje!

Ma serce największe w diecezji. Bicie tego serca obwieszcza: Alleluja, Jezus żyje!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tuba Dei od setek lat rozbrzmiewa w najważniejszych momentach życia torunian. Jego dźwięk szczególnego znaczenia nabiera w poranek Zmartwychwstania, bo wtedy przestaje być niemym reliktem przeszłości, ale żywym głosem wiary.

Naj, naj

Tuba Dei, czyli słynny dzwon z wieży toruńskiej katedry Świętych Janów, jest starszym o 20 lat bratem dzwonu Zygmunta z katedry Wawelskiej, choć przez lata badacze krakowscy nie chcieli uznać faktu starszeństwa Tuba Dei. Z gotyckich dzwonów Tuba Dei jest największy w Polsce. Inskrypcja na dzwonie brzmi: „Roku Pańskiego 1500, 22. dnia września ja, Trąba Boża, ku chwale Boga i świętych Janów Chrzciciela i Ewangelisty, patronów tej świątyni, zostałam odlana”. Na kielichu znajdują się też niewielkie płaskorzeźby wspomnianych świętych Janów oraz św. Barbary i św. Katarzyny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Legendy

Wokół Trąby Bożej narosło wiele legend. Jedna z nich głosi, że był wciągany na wieżę po ogromnej, drewnianej pochylni ponad murami miasta, ponad dachami domów przez 12 wołów. Jednak znawcy tematu uważają, że budowa takiej konstrukcji byłaby zbyt kosztowana. Według niektórych stojący do dzisiaj przy ul. Bydgoskiej toruński grzybek, nie jest miejscem, w którym rozpoczynała się pochylnia. Z Tuba Dei łączyć go raczej może coś innego. Prawdopodobnym się wydaje, że miejsce do ulania dzwonu ludwisarze znaleźli na terenie starej cegielni – obecnie ogród zoobotaniczny. Był to obszar poza murami miasta, wystarczająco duży i gliniasty, by ulać dzwon i prowadziła od niego do katedry prosta linia – poprzez dzisiejszą ul. Chopina, pl. Rapackiego i ul. Kopernika. Prawdopodobnie grzybek stoi w okolicach miejsca, w którym znaleziono niegdyś resztki ludwisarskiego otworu odlewniczego. Wiele źródeł podaje, że twórcą dzwonu był miejscowy ludwisarz Marcin Schmidt. Jednak i tu zdania są podzielone. Pierwotnie Tuba Dei wisiał wyżej, ale kiedy na początku XVIII wieku Szwedzi chcieli go złupić, został opuszczony. Torunianie jednak złożyli okup i dzwon pozostał, ale już na tym niższym poziomie – na tym, na którym wisiały wcześniej zrabowane, mniejsze dzwony autorstwa Marcina Schmidta. Świadczyć o tym może fakt, że aby móc kołysać dzwonem, belki wokół niego zostały podciosane. Nazwisko Schmidta, należne mniejszym dzwonom, pozostało przy Tuba Dei.

Reklama

Dzwonniczy przekręt

Na przełomie XIX i XX wieku spadło serce dzwonu. Dokonano wtedy niezbędnych prac konserwatorskich oraz przekręcono dzwon i zmieniono oś kołysania. Ślady po dawnych uderzeniach widnieją do dzisiaj na wewnętrznej stronie kielicha. W kolejnych latach dzwon kilka razy był poddawany pracom konserwatorskim. Do ciekawie brzmiących należy wymiana bandaży. I nie chodzi tu o wymianę czegoś, co zakrywa jakąś ranę, ale o sposób mocowania serca. Serce, oprócz tego, że na zaczepie, wisi jeszcze na bandażach. To pas składający się z 5 warstw skóry o grubości 1 cm każdy.

Usłysz Trąbę Bożą

W Poranek Wielkanocny dzwonnicy udają się na wieżę toruńskiej katedry, by rozkołysać ponad 500-letni dzwon. Stają nad nim po dwóch stronach i naciskając nogami na drewniane kładki, wprawiają dzwon w ruch. I wtedy odzywa się Trąba Boża, którą najlepiej słychać na Przedmieściu Chełmińskim lub po drugiej stronie Wisły, na oddalonej od miejskiego zgiełku Kępie Bazarowej. I słychać, że Jezus zmartwychwstał prawdziwie!

Zapraszamy do spotkania z Trąbą Bożą.

Zwiedzanie wieży katedralnej odbywa się w okresie od 1 kwietnia do 31 października w godzinach 9-16.30 (dni powszednie) oraz 14-16.30 (w niedziele i święta)

2016-03-22 11:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Do parafii na Podbeskidziu wrócił dzwon zrabowany w czasie wojny przez Niemców

[ TEMATY ]

dzwon

Bożena Sztajner/Niedziela

Po 72 latach parafianie z Bielan w diecezji bielsko-żywieckiej zobaczyli dzwon, zabrany przez hitlerowców podczas II wojny światowej. Pochodzący z XVI wieku prawie stukilogramowy dzwon, który znajdował się do tej pory pod opieką kurii w niemieckiej diecezji w Eichstaett, wrócił do bielańskiego sanktuarium Chrystusa Cierpiącego. Za kilka miesięcy zostanie zainstalowany przy polowym ołtarzu obok świątyni.

Kustosz sanktuarium ks. Andrzej Zając przyznaje, że radość z powrotu dzwonu jest podwójna. „A to dlatego, że Niemcy oddali nam ten dzwon z radością. Z opowieści innych księży, którzy odzyskiwali dzwony, wynika, że nie zawsze tak bywa. Tymczasem tam w Bawarii powiedziono nam, że cieszą się, iż mogą w końcu oddać nam ten dzwon, przeprosili za to, że tak długo to trwało” – relacjonuje duchowy, który z dwiema innymi osobami przywiózł dzwon z Niemiec. Ks. Zając przyznaje, że procedura odzyskania dzwonu była dosyć mozolna i trwała ponad 4 lata. Po uzgodnieniu wszystkiego z Biurem Katolickim w Berlinie i Ministerstwem Spraw Wewnętrznych Niemiec, podpisano umowę z diecezją o przekazaniu dzwonu. „Niemcy mają trochę związane ręce, bo w sensie formalnym właścicielem dzwonów są… alianci” – wyjaśnił ks. Zając. Proboszcz zaznaczył jednak, że ze strony niemieckiej nie było złej woli, a delegacja bielańskiej parafii przyjmowana była z wielką serdecznością.

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

2024-04-18 13:53

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

W związku z wieloma pytaniami i wątpliwościami dotyczącymi drogi postępowania w procesie beatyfikacyjnym Heleny Kmieć, wydałem oświadczenie, które rozwiewa te kwestie - mówi postulator procesu beatyfikacyjnego Helelny Kmieć, ks. Paweł Wróbel SDS.

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję