Miejsce pod Łysicą w pobliżu źródełka św. Franciszka, przytulone do pachnącej żywicą ściany Puszczy Jodłowej. Turyści i pielgrzymi wchodzą tędy na owiany tajemnicą Łysiec w Górach Świętokrzyskich. Święta Katarzyna –to miejsce wybrały sobie ponad 200 lat temu bernardynki klauzurowe. A może legendarne uroczysko wybrało sobie mniszki za osadniczki?
Wiosną, gdy przekwitną leszczyny i zazielenią się łąki, zaludnia się szlak na Łysicę. Niektórzy mają szczęście podpatrzeć mniszki pracowicie gracujące grządki w ogrodzie (który rozsławił je w okolicy), a nawet sprawnie jeżdżące na traktorze. Gospodarstwo sióstr to rzecz wymagająca. Jednak istotą tego pracowitego życia, spędzanego w klasztornych murach i otaczającym je ogrodzie do ostatniego oddechu, pozostaje modlitwa. I więź z Jezusem, której wciąż i wciąż im za mało.