Reklama

Świat

Tarnowski misjonarz uczestniczył w działaniach na rzecz uwolnienia lekarki w Czadzie

Zarówno polska lekarka Aleksandra Kuligowska, jak i i Meksykanin brat Carlos czują się dobrze. W wielu parafiach w Czadzie wierni modlili się o szybkie uwolnienie porwanej lekarki. W działaniach na rzecz jej uwolnienia uczestniczył tarnowski misjonarz, ks. Stanisław Worwa. W przesłanym do swojej rodzinnej diecezji tarnowskiej liście dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w uwolnienie wolontariuszy, którzy z oddaniem pomagają ludności w Czadzie.

[ TEMATY ]

Czad

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Misjonarz zaznacza, że w akcji poszukiwania i odbicia polskiej wolontariuszki i meksykańskiego brata kombonianin (obydwoje są lekarzami) bardzo wielką rolę odegrali czadyjscy żołnierze wspomagani przez wojsko francuskie. Nie można zapomnieć o pracy służb dyplomatycznych - wielką rolę na miejscu odegrali pracownicy Ambasady Francuskiej, Delegatury Unii Europejskiej, Nuncjatury Apostolskiej z osobistym zaangażowaniem Ambasadorów i wysokich Oficerów.

Publikujemy list tarnowskiego misjonarza:

W piątek, 9 lutego 2024 roku w godzinach południowych, w Czadzie, w miejscowości Donamanga, w prowincji Tandjilé, została porwana polska lekarka, dr Aleksandra Kuligowska. Po trwającej cztery dni akcji poszukiwania i odbicia została ona uwolniona we wtorek 13 lutego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tuż przed południem dwóch mężczyzn towarzyszących trzeciemu, który wydawał się być "chory", pojawiło się przy bramie szpitala św. Michała w Donamanga prowadzonego przez Caritas diecezji Lai. Stróże, którzy zazwyczaj pilnują placówki medycznej, byli chwilowo nieobecni, udali się do pobliskiego meczetu na piątkową modlitwę. Ktoś chciał ich zatrzymać wyjeżdżających już ze szpitala z uprowadzonymi dwoma lekarzami (dr. Aleksandrą i dr. Carlosem, kombonianinem pracującym także w tym szpitalu), ale napastnicy wyciągnęli broń i strzelili w powietrze, by wymusić opuszczenie szpitala. Dr Aleksandra Kuligowska jest polską wolontariuszką, która przybyła do Donamanga w połowie grudnia 2023 roku.

Osobiście w poszukiwaniach brał udział od soboty 10 lutego minister bezpieczeństwa publicznego Generał Mahamat Charfadine Margui. W poniedziałek rano porywacze zadzwonili, informując, że chodzi o okup, nie podali jednak szczegółów. Dzięki namierzeniu pozycji telefonu udało się zlokalizować miejsce, gdzie lekarka była przetrzymywana, to wioska położona na terenie dużego lasu, około sześćdziesięciu kilometrów od Donomanga, w prefekturze Ndam. Przy pomocy francuskich sił stacjonujących w Czadzie, które dzięki swoim środkom technicznym umożliwiły dokładne zlokalizowanie grupy porywaczy, a także dzięki ogromnemu zaangażowaniu czadyjskich żołnierzy, we wtorek 13 lutego około godziny 17.35 pani Aleksandra została uwolniona.

Reklama

Trzeba zaznaczyć, że w akcji poszukiwania i odbicia polskiej wolontariuszki i meksykańskiego brata kombonianin (obydwoje są lekarzami) bardzo wielką rolę odegrali czadyjscy żołnierze wspomagani przez wojsko francuskie. Nie można zapomnieć o pracy służb dyplomatycznych - wielką rolę na miejscu odegrali pracownicy Ambasady Francuskiej, Delegatury Unii Europejskiej, Nuncjatury Apostolskiej z osobistym zaangażowaniem Ambasadorów i wysokich Oficerów.

Odbita przez siły bezpieczeństwa polska lekarz, a wcześniej meksykańczyk brat Carlos, zostali przetransportowani helikopterem a później samolotem do stolicy Czadu N’Djameny. Tutaj na lotnisku wojskowym, we wtorek 13 lutego koło północy, oczekiwali z powitaniem Ambasador Francji Pan Eryk Gerarg i Generał Eryk Ozzane. Zarówno dr Aleksandra jak i brat Carlos czują się dobrze. W wielu parafiach w Czadzie, nie tylko w diecezji Lai, gdzie położona jest miejscowość Donamanga, ale także w parafiach w stolicy, wierni modlili się o szybkie uwolnienie porwanej lekarki, co dokonało się dwa dni przed Światowym Dniem Chorych i modlitw w intencji Służby Zdrowia. Ze swej strony dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w uwolnienie wolontariuszy, którzy z oddaniem pomagają ludności w Czadzie.

Ks. Stanisław Worwa

2024-02-15 11:20

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie Caritas Polska: porwana w Czadzie lekarka nie została wysłana przez nas

[ TEMATY ]

Caritas

porwanie

Czad

red

Trwa intensywna akcja poszukiwawcza polskiej lekarki porwanej w Czadzie. Polskie służby dyplomatyczne są w stałym kontakcie z miejscowymi władzami i rodziną porwanej. Tymczasem Caritas Polska wydała oświadczenie, w którym informuje, że wolontariuszka nie została wysłana na miejsce przez kościelną organizację charytatywną. Prosi też o zachowanie powściągliwości w relacjonowaniu sprawy. "Kwestia bezpieczeństwa jest w tej chwili najważniejsza" - czytamy w przesłanym KAI oświadczeniu.

W niedzielę AFP poinformowała, że dwa dni wcześniej w Czadzie została porwana przez uzbrojonych mężczyzn polska lekarka dr Aleksandra Kuligowska. Wolontariuszkę uprowadzono wraz z jej meksykańskim kolegą ze szpitala Saint-Michel w miejscowości Dono Manga, ponad 400 km na południowy wschód od stolicy kraju Ndżameny.

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: 2,5 roku więzienia za kradzież pektorału Benedykta XVI

2024-05-08 13:02

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

Mężczyzna, który w czerwcu ubiegłego roku ukradł krzyż pektoralny papieża Benedykta XVI z kościoła w Traunstein w Górnej Bawarii, został skazany na dwa i pół roku więzienia. Tak orzekł sąd rejonowy w Traunstein w Górnej Bawarii, podała agencja KNA. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Według sądu sprawca, 53-letni obywatel Czech, chce mieć pewność, że krzyż, który obecnie znajduje się u znajomego, zostanie zwrócony. Wcześniej milczał na temat miejsca pobytu pektorału. Jego wartość nie może być dokładnie określona, szacuje się, że wynosi co najmniej 800 euro i ma dla wiernych bardzo dużą wartość symboliczną. Benedykt XVI zapisał go w testamencie swojej rodzinnej parafii św. Oswalda. To właśnie tutaj odprawił swoją pierwszą Mszę św. jako neoprezbiter w 1951 roku.

CZYTAJ DALEJ

Św. Andrzej Bobola – Patron na trudne czasy

2024-05-09 10:11

[ TEMATY ]

święty

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Św. Andrzej Bobola to patron na trudne czasy, a teraz niestety przeżywamy trudne czasy - powiedział w rozmowie z KAI o. Waldemar Borzyszkowski - kustosz i proboszcz Narodowego Sanktuarium św. Andrzej Boboli, gdzie 16 maja odbędzie się Msza św. odpustowa z okazji uroczystości św. Andrzeja Boboli, patrona Polski. Eucharystii przewodniczyć będzie metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.

Anna Rasińska (KAI): Za tydzień, 16 maja, w Ojca parafii odbędzie się uroczystość św. Andrzeja Boboli-Patrona Polski. W których momentach najnowszej historii naszego kraju szczególnie widać jego wstawiennictwo?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję