Reklama

Watykan

Watykański szpital pediatryczny będzie leczył dzieci z Gazy

Dzięki współpracy włoskiego rządu i Watykanu rusza duży projekt humanitarny mający na celu pomoc ciężko chorym i rannym dzieciom z Gazy. W pierwszej fazie do włoskich szpitali trafi ponad 100 dzieci. Będą one również leczone w watykańskim szpitalu pediatrycznym Dzieciątka Jezus. Dyrektor placówki podkreśla, że zaoferowanie pomocy najmłodszym stanowi znak pokoju i nadziei, tak bardzo potrzebny w naszym podzielonym świecie.

[ TEMATY ]

dzieci

szpital

Watykan

strefa gazy

Pro Terra Sancta

PAP/EPA/HAITHAM IMAD

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Projekt przygotowywany był przez ostatnie tygodnie w absolutnej dyskrecji. Dzieci opuszczą Strefę Gazy przez przejście graniczne z Egiptem, na co przystały izraelskie władze. Następnie w trzech 40-osobowych grupach, zostaną przetransportowane samolotami do Włoch. Część dzieci trafi też na włoski okręt-szpital, który kończy właśnie swą misję w regionie. Odpowiedzialność za pierwsze przyjęcie małych pacjentów wziął na siebie watykański szpital Dzieciątka Jezus, następnie trafią one do placówek m.in. we Florencji, Genui, Bolonii i San Marino.

WESPRZYJ CHRZEŚCIJAN W ZIEMI ŚWIĘTEJ

Inicjatywa stała się możliwa dzięki zaangażowaniu o. Ibrahima Faltasa, który jest wikariuszem franciszkańskiej Kustodii Ziemi Świętej. Rodzice rannych i okaleczonych dzieci właśnie jego poprosili, by pomógł zorganizować ich ewakuację oraz leczenie, ratując w ten sposób ich przyszłość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dyrektor watykańskiego szpitala pediatrycznego podkreśla, że w tak dramatycznym kontekście międzynarodowym i w obliczu ogromnego cierpienia dzieci nie można pozostawać biernym. „Przyjęcie najmłodszych z Gazy we włoskich szpitalach jest znakiem pokoju i nadziei” - mówi papieskiej rozgłośni Tiziano Onesti.

„Troska o dzieci oznacza troskę o przyszłość. Oznacza dawanie świadectwa, że przyszłość jest możliwa. Dlatego też, gdy zwrócono się do nas z prośbą o przyjęcie palestyńskich dzieci z ciężkimi chorobami natychmiast się zgodziliśmy” - mówi Onesti. Przypomina, że watykańska placówka działa tak każdego dnia w ramach swych międzynarodowych misji i pomaga pacjentom z całego świata. „Nie mogliśmy tego nie zrobić w tak dramatycznej sytuacji” - zauważa Onesti. Wskazuje, że taka jest natura misji watykańskiego szpitala pediatrycznego, który w swoim konkretnym działaniu stanowi, jak przypomniał niedawno Papież Franciszek, konkretny znak miłości i miłosierdzia Kościoła.

2024-01-26 16:11

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patriarcha Ziemi Świętej do Polaków: potrzebujemy Waszej obecności!

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

Pro Terra Sancta

Biuro Prasowe PKWP Polska

W rozmowie z Pomocą Kościołowi w Potrzebie kard. Pierbattista Pizzaballa, łaciński patriarcha Ziemi Świętej, zaprosił wiernych z Polski, by nie bali się pielgrzymować do Jerozolimy. „Potrzebujemy znowu usłyszeć polskie pieśni na Via Dolorosa” – powiedział. Rozmawiał z nim ks. prof. Waldemar Cisło.

Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie – INSTYTUT NIEDZIELA- FUNDACJA INSTYTUT MEDIÓW zachęcają do wsparcia specjalnej zbiórka dla chrześcijan z Strefie Gazy.

CZYTAJ DALEJ

150 minut do potęgi

2024-05-11 09:02

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Centralny Port Komunikacyjny to nie tylko projekt infrastrukturalny, lecz także manifestacja polskiej determinacji i ambicji. W kraju, gdzie przez lata samo mówienie o potrzebie rozwoju i byciu na równi z zachodem było kwestionowane. Gaszenie polskich ambicji pustymi hasłami o „megalomanii”, „mocarstwowości” i „machaniu szabelką” to zmora ostatnich 35 lat. Dziś sama idea CPK stanowi punkt zwrotny, jako symbol odrzucenia kompleksów na rzecz przyszłościowych inwestycji.

Zacznijmy od faktu, że projekt CPK to nie tylko lotnisko, ale cała, rozległa sieć kolei, którą może zobrazować jedna liczba: 2,5 godziny, czyli 150 minut. Tyle zajmowałby dojazd do Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) i Warszawy z każdej aglomeracji w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Śląskie/ Zanieczyszczenie wód głównym problemem po pożarze w Siemianowicach Śląskich

2024-05-11 14:10

PAP/Katarzyna Zaremba

Zanieczyszczenie cieków wodnych chemikaliami to obecnie główny problem po gaszeniu pożaru nielegalnego składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Jakość powietrza nie budzi żadnych zastrzeżeń i przebywanie na otwartej przestrzeni nie stanowi zagrożenia – poinformował wojewoda śląski Marek Wójcik.

Wiceminister klimatu i środowiska Anita Sowińska zapowiedziała zmiany w prawie, które ułatwią ściganie przestępców i zapobieganie powstawaniu nowych składowisk, szczególnie substancji niebezpiecznych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję