Reklama

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 52/2011, str. 6

Krzysztof Świertok

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bazylika Jasnogórska

Odnowione organy

Trwa renowacja wielkich organów, znajdujących się na chórze w nawie głównej, nad wejściem do Bazyliki Jasnogórskiej. Całość prac wykonuje firma Organmistrzostwo Zdzisław Mollin. Wszystkie piszczałki prospektowe wykonała firma Jarosława Ossowskiego. Nad przebiegiem prac czuwają: prof. Jacek Kulig z Akademii Muzycznej w Krakowie, niegdyś organista w klasztorze paulińskim na krakowskiej Skałce, oraz ze strony Jasnej Góry o. Sebastian Matecki, podprzeor klasztoru i pauliński organista. - Mamy do czynienia z renowacją obiektu, który powstał w latach 50. XX wieku, a którego zewnętrzna forma, czyli szafa organowa, jest kopią XVIII-wiecznej szafy prospektu organowego instrumentu, sporządzonego wówczas przez Adama Horacego Caspariniego, organmistrza wrocławskiego - poinformował prof. Jacek Kulig. - Wszystkie frontowe piszczałki w wielkich organach były wykonane z cynku, grała tylko część z nich, reszta była atrapami. Nowe piszczałki powstały z najlepszej angielskiej cyny. Organy liczyć będą 73 głosy umieszczone w głównej nawie oraz 17 i 18 głosów w dwóch bocznych nawach - razem daje to 108 głosów. Jednocześnie trwają prace nad odnowieniem organów znajdujących się w kaplicy Najświętszego Serca Jezusowego (tzw. kaplicy Jabłonowskich). Jest to XIX-wieczny, niewielki, 6-głosowy instrument. Warto przypomnieć, że w marcu 2011 r. zakończyły się prace nad rekonstrukcją organów w prezbiterium bazyliki.

Pszczelarze

W pasiece jak w rodzinnym domu

W dniach 6-7 grudnia odbyła się 23. Pielgrzymka Pszczelarzy. Na Jasną Górę przybyli hodowcy pszczół, właściciele pasiek i producenci miodu oraz przedstawiciele instytucji i organizacji rolniczych - ok. 4 tys. osób. 7 grudnia, we wspomnienie patrona pszczelarzy - św. Ambrożego, Mszy św. dla pielgrzymów przewodniczył bp Kazimierz Gurda z Kielc. Zebranych powitał o. Łukasz Buzun, podprzeor Jasnej Góry. Obecni byli m.in.: Tadeusz Sabat, prezydent Polskiego Związku Pszczelarskiego, i przedstawiciele regionalnych związków pszczelarskich oraz Jarosław Naze, zastępca Głównego Lekarza Weterynarii. Koła pszczelarskie wystawiły poczty sztandarowe. - Pszczelarze dziękują Panu Bogu za miniony rok pracy, za zbiory miodu, które pracowite pszczoły zgromadziły dzięki ich trosce i zapobiegliwości w odpowiednio przygotowanych dla nich pasiekach. Dziękują Panu Bogu za to, że w kolejnym roku udaje im się zapewnić miód na polski stół. Miód, który jest poszukiwanym, bardzo smacznym i bardzo potrzebnym pokarmem, pomagającym utrzymać dobre zdrowie - powiedział w homilii bp Gurda.
- Składamy na ołtarzu Pana prośby i błagania ukryte w naszych sercach. Prosimy również, głośno wołając: Panie, pomóż nam budować nasz pszczelarski dom, w którym znajdziemy ochronę przed nie zawsze przyjaznym światem - mówił Tadeusz Sabat. Podczas Mszy św. oprawę muzyczną przygotował chór z Technikum Pszczelarskiego w Pszczelej Woli.
Pielgrzymkę poprzedziła 7. Krajowa Konferencja Pszczelarska nt. „Produkty pszczele w profilaktyce i leczeniu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Betlejemskie Światło Pokoju

Betlejemskie Światło Pokoju dotarło na Jasną Górę 11 grudnia. Tradycyjnie przynieśli je przed tron Matki Bożej Jasnogórskiej polscy harcerze wraz z władzami naczelnymi ZHP. Ogień z Betlejem ma nam przypomnieć o najpiękniejszych wartościach - powiedział hm. Krzysztof Budziński, zastępca naczelnika ZHP - to wszystko symbolizuje światło. A poza tym symbolizuje skautowe braterstwo, bo to rękoma skautów po całej Europie Betlejemskie Światło Pokoju jest roznoszone. Mszy św. z przekazaniem światełka przewodniczył w Kaplicy Matki Bożej bp Antoni Długosz z Częstochowy.

Ogromna choinka przed bramą Jasnej Góry

Przed głównym wejściem do Sanktuarium Jasnogórskiego, tzw. Bramą Lubomirskich, stoi ogromny - 16-metrowy świerk z Puszczy Pińskiej. Drzewko ustawione jest przed wejściem do klasztoru, w miejscu, gdzie spotykają się ścieżki wiernych idących z czterech stron: od Alei Najświętszej Maryi Panny, od ul. 7 Kamienic i ul. Kordeckiego oraz wychodzących z Sanktuarium. Wokół choinki można oglądać sceny bożonarodzeniowe, pochodzące z dzieł malarstwa światowego. Choinka jest przystrojona tysiącami lampek i bożonarodzeniową gwiazdą, wieńczącą szczyt świątecznego drzewka, poza tym nie ma innych ozdób. - Chodzi o skromność, o dostrzeżenie piękna, samego świeżego drzewka - mówi Jerzy Maciejowski, koordynator prac przy choince. Pomysłodawcą ustawienia drzewa przed wejściem na Jasną Górę jest o. Roman Majewski, przeor Jasnej Góry. Choinka, symbolizująca Chrystusa - Źródło wszelkiego życia, rozbłysła w pełni w Wigilię Bożego Narodzenia.

Krótko

6 grudnia uczniowie Gimnazjum i Liceum Katolickiego im. Matki Bożej Jasnogórskiej w Częstochowie tradycyjnie zorganizowali spotkanie mikołajkowe. Zaproszono wychowanków Sióstr Służebniczek Starowiejskich z Domu Małego Dziecka w Częstochowie oraz Sióstr św. Józefa ze Specjalnego Ośrodka Wychowawczego.

9 grudnia, w ramach 10. Jasnogórskich Wieczorów Organowych, odbył się w Bazylice Jasnogórskiej koncert adwentowy.

www.jasnagora.com

Jasnogórski telefon zaufania (34) 365-22-55 czynny codziennie od 20.00 do 24.00

Radio Jasna Góra UKF FM 100,6 MHz

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Za tydzień w Łagiewnikach beatyfikacja ks. Michała Rapacza

2024-06-08 07:03

[ TEMATY ]

Ks. Michał Rapacz

Archiwum Kurii Krakowskiej

Ks. Michał Rapacz, zdjęcie z 1932 r.

Ks. Michał Rapacz, zdjęcie z 1932 r.

Za tydzień w sobotę w krakowskich Łagiewnikach odbędzie się beatyfikacja ks. Michała Rapacza zamordowanego w 1946 r. przez komunistów w Płokach w Małopolsce. W porządku chronologicznym jest to pierwszy duchowny męczennik polskich komunistów.

"Oczywiście, ks. Jerzy Popiełuszko, zamordowany w 1984 r., jest najbardziej znanym męczennikiem polskich komunistów i jest pierwszym ogłoszonym błogosławionym męczennikiem czasów PRL, ale w kolejności chronologicznej pierwszym zamordowanym był ks. Michał Rapacz" – powiedział PAP referent ds. kanonizacyjnych archidiecezji krakowskiej ks. dr Andrzej Scąber.

CZYTAJ DALEJ

Kult Niepokalanego Serca Maryi

Niedziela Ogólnopolska 25/2004

[ TEMATY ]

Matka Boża

BOŻENA SZTAJNER/ NIEDZIELA

Do ogłoszenia przez Piusa IX 8 grudnia 1854 r. dogmatu o Niepokalanym Poczęciu przyczynił się niewątpliwie kult Serca Najświętszej Maryi Panny. Rozwijał się równolegle z kultem Najświętszego Serca Jezusa, a swymi początkami sięgał czasów średniowiecza. Już w XIV wieku pojawiły się obrazy i rzeźby przebitego siedmioma mieczami serca Bolesnej Matki Zbawiciela. W połowie XVII wieku św. Jan Eudes rozpowszechniał obrazy Matki Bożej, ukazującej - na podobieństwo Jezusa - swe Serce. Na „cudownym medaliku”, rozpowszechnianym po objawieniach, jakie w 1830 r. miała św. Katarzyna Laboure, pod monogramem „M” widnieją dwa serca: Jezusa i Maryi. Także założone w Paryżu w 1836 r. Bractwo Matki Bożej Zwycięskiej szerzyło cześć Serca Maryi. W XIX wieku powstały liczne zgromadzenia zakonne pod wezwaniem Serca Maryi lub Serc Jezusa i Maryi.
Do zaistnienia kultu i nabożeństwa do Niepokalanego Serca Maryi najbardziej przyczyniły się objawienia, jakie miały miejsce w 1917 r. w Portugalii. Kiedy 13 maja troje dzieci: Łucja (lat 10), jej brat cioteczny Franciszek (lat 9) i jego siostra Hiacynta (lat 8) pasły niedaleko od Fatimy owce, ujrzały w południe silny błysk jakby potężnej błyskawicy, który powtórzył się dwa razy. Zaniepokojone dzieci zaczęły zbierać się do domu, gdy ujrzały na dębie postać Matki Bożej i usłyszały Jej głos: „Nie bójcie się, przychodzę z nieba. Czy jesteście gotowe na cierpienia i pokutę, aby sprawiedliwości Bożej zadośćuczynić za grzechy, jakie Jego majestat obrażają? Czy jesteście gotowe nieść pociechę memu Niepokalanemu Sercu?”.
Matka Boża poleciła dzieciom, aby przychodziły na to miejsce 13. dnia każdego miesiąca. W trzecim objawieniu, 13 lipca, prosiła, aby w każdą pierwszą sobotę miesiąca była przyjmowana Komunia św. wynagradzająca. Podczas tych objawień Matka Boża wielokrotnie sama nazwała swe serce „niepokalanym”.
W piątym objawieniu, 13 września, poleciła dzieciom, aby często odmawiały Różaniec w intencji zakończenia wojny. Ostatnie zjawienie się Matki Bożej - 13 października oglądało ok. 70 tys. ludzi. Od samego rana padał deszcz. Nagle rozsunęły się chmury i ukazało się słońce. Z tłumu dały się słyszeć okrzyki przerażenia: bowiem słońce zaczęło zataczać koła po niebie i rzucać strumienie barwnych promieni...
Objawienia fatimskie stawały się coraz bardziej sławne i wywoływały coraz żywsze zainteresowanie, m.in. ze względu na zapowiedziane w nich wydarzenia, a zwłaszcza na tzw. tajemnicę, która została przekazana wyłącznie do wiadomości papieża. Dziś znamy jej treść. Matka Boża zapowiadała nadejście jeszcze straszliwszych wojen niż ta, która się kończyła. Zapowiadała nowe prześladowanie Kościoła, zamach na papieża, rewolucję w Rosji. Prosiła, aby Jej Niepokalanemu Sercu poświęcić cały świat, a zwłaszcza Rosję.
Krwawa bolszewicka rewolucja wybuchła, kiedy jeszcze trwały objawienia. Jej ofiarą stał się również Kościół w Meksyku (1925 r.) oraz w Hiszpanii (1936 r.). A mimo to ostatnie z fatimskich poleceń Maryi nie zostało szybko spełnione. Dopiero kiedy wybuchła II wojna światowa, przypomniano sobie „tajemnicę fatimską” i 13 października 1942 r., w 15-lecie objawień, papież Pius XII drogą radiową ogłosił całemu światu, że poświęcił rodzaj ludzki Niepokalanemu Sercu Maryi.
Pius XII polecił, aby aktu poświęcenia dokonały poszczególne kraje. Pierwsza, z udziałem prezydenta państwa, uczyniła to Portugalia. 4 maja 1944 r. papież ustanowił dzień 22 sierpnia świętem Niepokalanego Serca Maryi. W Polsce zawierzenia naszego narodu Niepokalanemu Sercu Maryi dokonał dopiero po zakończeniu wojny - 8 września 1946 r.
- Prymas Polski kard. August Hlond w obecności całego Episkopatu i około miliona pielgrzymów zgromadzonych na Jasnej Górze przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej. Do tego zawierzenia nawiązał kard. Stefan Wyszyński, kiedy w latach 1956, 1966 i 1971 oddawał naród polski w macierzyńską niewolę Maryi za wolność Kościoła w ojczyźnie i na całym świecie. W następnych latach akty te były ponawiane. Kościół w Polsce zawierzał także Maryi Jan Paweł II za każdym swym pobytem na Jasnej Górze.
Niby życzeniu Matki Bożej stało się zadość, ale trudno w akcie papieża Piusa XII dopatrzyć się wyraźnego zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi Rosji. Niebawem też czerwony smok rozciągnął panowanie nad wieloma krajami, a na jego krwiożerczą służbę oddało się wielu intelektualistów całego świata. Wydawało się, że wkrótce rzuci do swych stóp całą ludzkość.
Wobec wciąż szalejącego bezbożnictwa wielu biskupów postulowało dokładne spełnienie prośby Fatimskiej Pani. W latach 1950-55 figura Matki Bożej Fatimskiej pielgrzymowała po wielu krajach. Wprawdzie na zakończenie Soboru Watykańskiego II (1964 r.) Paweł VI ogłosił Matkę Jezusa Matką Kościoła i posłał do Fatimy złotą różę, nie doszło jednak do postulowanego zawierzenia świata i Rosji Jej Niepokalanemu Sercu.
Dopiero wydarzenia z 13 maja 1981 r. - zamach na Papieża na Placu św. Piotra - przypomniały fatimską przepowiednię. Ojciec Święty Jan Paweł II spełnia wreszcie prośbę Matki Najświętszej i 7 czerwca 1981 r. zawierza ponownie całą ludzką rodzinę i Rosję Jej Niepokalanemu Sercu. Na owoce tego zawierzenia nie trzeba było długo czekać. Jesteśmy zobowiązani dawać świadectwo faktom, które dokonały się na naszych oczach.
Reforma liturgii w 1969 r. przeniosła święto Niepokalanego Serca Maryi na pierwszą sobotę po uroczystości Serca Pana Jezusa. W tym roku przypadnie ono 19 czerwca. Odprawiane zaś we wszystkie pierwsze soboty miesiąca nabożeństwa wynagradzające przypominają nam obowiązek podejmowania pokuty i zadośćuczynienia za grzechy współczesnego nam świata i za nasze grzechy.

CZYTAJ DALEJ

Papież do dyplomatów: w tych czasach chcę wskazać na rodzinę, nadzieję, pokój

2024-06-08 12:50

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Rodzina, nadzieja, pokój - na te trzy elementy wskazywał dziś Papież, przyjmując listy uwierzytelniające nowych ambasadorów Etiopii, Zambii, Tanzanii, Burundi, Kataru i Mauretanii przy Stolicy Apostolskiej. W obliczu licznych tragedii trawiących obecnie wiele miejsc na świecie, Franciszek docenił pracę dyplomatów polegającą na, jak to sam określił, budowaniu mostów.

Mówiąc o rodzinie, Ojciec Święty podkreślał, iż relacje w niej występujące mogą oraz powinny charakteryzować też całą ludzkość. Stąd jeszcze bardziej potrzebna okazuje się posługa osób dążących do zacieśnienia kontaktów między różnymi ludami czy państwami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję