Reklama

Wspomnienie

Oddany Kościołowi i człowiekowi

Niedziela Ogólnopolska 30/2010, str. 26

Bożena Sztajner/Niedziela

Śp. Henryk Rogala z o. Janem Marią Sochockim OFM Cap na Jasnej Górze

Śp. Henryk Rogala z o. Janem Marią Sochockim OFM Cap na Jasnej Górze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła zasnął w Panu śp. Henryk Rogala, bez reszty oddany Matce Bożej Fatimskiej i św. Ojcu Pio w sanktuarium w Terliczce k. Rzeszowa.
Urodził się 26 października 1926 r. w Łukawcu. Dzieciństwo przeżywał w wielkiej radości, że Ojczyzna zmartwychwstała po latach niewoli. W młodości, tak jak całe jego pokolenie, musiał przeżywać doświadczenia okupacji.
Kiedy powstała myśl o zbudowaniu w Terliczce kościoła ku czci Najświętszej Maryi Panny z Fatimy, z inicjatywy o. Włodzimierza Lecha, tutejszego rodaka, wszedł w skład rady parafialnej i razem ze wszystkimi mieszkańcami oddał się tworzeniu tego dzieła Bożego.
Kronika parafii Terliczka wymienia wielokrotnie pana Henryka, który towarzyszył kolejno różnym pracom przy gromadzeniu materiałów, budowie świątyni, wykonaniu ogrodzenia i parku Ojca Pio. Współpracował z trzema kolejnymi proboszczami. Był w trudnych chwilach, gdy trzeba było rozbierać grożącą zawaleniem wieżę powstającego kościoła, i cieszył się, gdy widział powstawanie Domu Zakonnego im. Ojca Pio. Przez ostatnie 14 lat oddał się do dyspozycji tutejszego sanktuarium. Strzegł go i upiększał, doprowadził do pierwotnej świetności parkiet w kościele górnym, czuwał nad ogrodzeniem, drogą wokół kościoła i parkiem. 12 lat był palaczem w sanktuarium, a wieża kościelna stała się jego drugim domem. Kiedy rozpoczął się ruch pielgrzymkowy, oprowadzał czasami pielgrzymów, bo znał historię sanktuarium.
Dwukrotnie pielgrzymował do Rzymu, był na beatyfikacji i kanonizacji Ojca Pio, odwiedził Lwów i sanktuarium na Jasnej Górze oraz kilkakrotnie Redakcję Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, której był wiernym czytelnikiem, a także Radio Maryja w Toruniu.
Przygotowany, czekał na siostrę śmierć, która wprowadziła go do nowego życia. Ufamy że św. Piotr i św. Ojciec Pio oczekiwali na niego w Domu Ojca Niebieskiego.
Panie Henryku, dziękujemy za wszystko, żyj w pokoju i ciesz się Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duch Święty - Osoba czy energia?

Niedziela Ogólnopolska 22/2009, str. 22

[ TEMATY ]

Duch Święty

Karol Porwich/Niedziela

Wydaje mi się, że ciągle za mało mówi się w Kościele o Duchu Świętym. Miałem ostatnio w domu wizytę dwóch nachalnych pań, najwyraźniej nie z naszego wyznania, które próbowały mi udowodnić, że Duch Święty to po prostu jakaś Boża energia, siła, sposób działania. Na dowód tego przeczytały mi całą masę tekstów, w których nigdzie nie było mowy o tym, że Duch Święty choć trochę podobny jest do osoby. Na jakiej podstawie uznajemy, że Duch Święty to Trzecia Osoba Trójcy Świętej, a nie np. energia czy tchnienie, które wychodzi od Jedynego Boga?
Michał

CZYTAJ DALEJ

Matka niewidomych i widzących

[ TEMATY ]

Matka Elżbieta Czacka

AFSK

„Myślę, że m. Czacka na pewno mogłaby być patronką osób z problemami wzroku, doświadczonych dramatem cierpienia, ale być może także wszystkich, którzy mają problemy z zobaczeniem tego, co najważniejsze, poszukujących prawdy, poszukujących Boga, tych, których dusza potrzebuje światła, chociaż oczy widzą” – powiedziała tygodnikowi Echo Katolickie s. Alberta Chorążyczewska ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża, współautorka Positio w procesie beatyfikacyjnym m. Elżbiety Róży Czackiej.

Choć z ludzkiej perspektywy utrata wzroku w wieku 22 lat jest tragedią, dla Róży Czackiej była Bożą łaską, na której zbudowała wielkie dzieło. Stała się nie tylko pionierką nowoczesnych metod wychowania i pomocy niewidomym w Polsce, ale jednocześnie osobą, która, opierając swe życie całkowicie na Bogu, wywarła wpływ na wielu ludzi.

CZYTAJ DALEJ

Nawrócenie albo śmierć

2024-05-19 20:41

Tomasz Lewandowski

Katecheza bpa Macieja Małygi rozpoczęła otwarcie synodu w naszej diecezji.

Katecheza bpa Macieja Małygi rozpoczęła otwarcie synodu w naszej diecezji.

– To jest święto Ludu Bożego, nasz Wieczernik – mówił podczas ostatniej katechezy przed rozpoczęciem II Synodu Archidiecezji Wrocławskiej bp Maciej Małyga.

Katecheza, w której bp Małyga odwołał się do Listu do Kościoła w Laodycei, była pierwszym punktem oficjalnego otwarcia synodu w naszej diecezji. Po niej wszyscy zebrani na czele z relikwiami kilkudziesięciu świętych, przeszli w uroczystej procesji z kościoła NMP na Piasku do katedry wrocławskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję