Reklama

Niedziela w Warszawie

Rowerem śladami Prymasa Tysiąclecia

Mt 5,14 | Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego w Warszawie zaprasza na II edycję wycieczek rowerowych po Puszczy Kampinoskiej „Koło puszczy. Muzealna jazda po Kampinosie”. Pierwsza rowerowa wyprawa już 1 maja.

[ TEMATY ]

rower

Niepokalanów

Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego

bł. kard. Stefan Wyszyński

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

W programie pierwszej wycieczki (1 maja) znajdzie się sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej Wszechpośredniczki Łask i św. Maksymiliana Marii Kolbego w Niepokalanowie

W programie pierwszej wycieczki (1 maja) znajdzie się sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej Wszechpośredniczki Łask
i św. Maksymiliana Marii Kolbego w Niepokalanowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podobnie jak w ubiegłym roku, tak i teraz będzie to forma połączenia wiedzy merytorycznej o bł. kard. Stefanie Wyszyńskim (nierozerwalnie związanym z Kampinosem) z aktywnym wypoczynkiem na łonie natury.

Muzeum zaplanowało 7 wycieczek rowerowych, które odbędą się: 1 maja, 21 maja, 11 czerwca, 25 czerwca, 16 lipca, 6 sierpnia i 27 sierpnia. Trasy będą wiodły przez najbardziej malownicze zakątki Kampinoskiego Parku Narodowego. Rowerzyści odwiedzą m.in. skansen budownictwa puszczańskiego w Granicy, zabytkowe kościoły w Kampinosie, Leoncinie i Secyminie, Twierdzę Modlin usytuowaną malowniczo przy ujściu Narwi do Wisły, miejsca pamięci o powstańcach styczniowych 1863 i powstańcach warszawskich 1944, ponadto przemierzą szlak zapomnianych wiosek oraz wezmą udział w Nadwiślańskich Spotkaniach na plaży w Secyminie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wycieczki rowerowe z Mt 5,14 są wyśmienitą okazją do odkrycia mało znanych pamiątek związanych z życiem i działalnością Stefana Wyszyńskiego, a przy tym dają możliwość bliższego poznania drugiego pod względem wielkości parku narodowego w Polsce i to w dodatku usytuowanego tak blisko stolicy.

Rejestracja na pierwszą wycieczkę szlakiem miejsc kultu religijnego (1 maja) już trwa na stronie internetowej https://mt514.pl/kolopuszczy/.

- Podczas pierwszej wycieczki poznamy fenomen sanktuarium maryjnego w Niepokalanowie oraz dzieje życia jego twórcy – św. Maksymiliana Kolbego. Stamtąd już tylko krok będzie dzielił nas od Puszczy Kampinoskiej, gdzie zatrzymamy się w kościele parafialnym w Lesznie, by zobaczyć m.in. obrazy wybitnego artysty Franciszka Smuglewicza. Później pojedziemy do miejscowości Wiersze, która w czasie powstania warszawskiego była nieformalną stolicą Niepodległej Rzeczypospolitej Kampinoskiej – zachęca dr Edgar Sukiennik, pracownik naukowy Mt 5,14 Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego i jednocześnie przewodnik turystyczno-krajoznawczej wyprawy.

Reklama

Jej uczestnicy zobaczą także m.in. sosnę powstańców styczniowych w miejscowości Górki, a na końcu kościół w Kampinosie – drewnianą perłę sakralnej architektury barokowej na Mazowszu. W sumie trasa wyniesie ok. 53 km.

Ze względów bezpieczeństwa oraz konieczności prezentowania dobrej kondycji fizycznej wyjazdy adresowane są do osób, które ukończyły 18 lat. Na wszystkie pytania organizatorzy odpowiedzą pod adresem: kolopuszczy@mt514.pl

Zapisy na pierwszą wycieczkę trwają do 28 kwietnia do godz. 15.00. Kolejne będą uruchamiane na dwa tygodnie przed każdym wydarzeniem pod tym samym adresem. Liczba miejsc ograniczona.

Program i mapa są do pobrania.

Więcej https://www.facebook.com/events/748006733730294?ref=newsfeed

2023-04-20 21:07

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rowerem nad morze, czyli o nietypowej wycieczce jednośladem

Niedziela wrocławska 26/2014, str. 5

[ TEMATY ]

sport

rower

Archiwum Księdza Krzysztofa Deja

Wakacje nad morzem? Niejeden marzy o słonecznym dniu spędzonym na plaży w towarzystwie szumu morza zamiast kolejnego dnia w wielkim mieście ze słuchawkami na uszach. Okazuje się jednak, że równie atrakcyjna jak sam pobyt, może być i droga. O kilkusetkilometrowej trasie pokonanej jednośladem opowiadają wikariusz parafii pw. św. Rodziny na Sępolnie oraz ministranci – Krzysztof Maj i Mikołaj Byczuk.

Sport zajmuje bardzo ważną rolę w moim życiu, od zawsze starałem się aktywnie spędzać czas – wspomina ks. Krzysztof. – Od czasów szkoły podstawowej grałem w piłkę nożną, należałem do klubu piłkarskiego, jednak ze względu na liczne kontuzje, lekarz nie pozwolił mi na rozwijanie tej pasji. Znalazłem więc zamienniki – zimą jeżdżę na nartach, latem na rowerze. Pierwszą rowerową wycieczkę nad morze ks. Krzysztof zorganizował trzy lata temu, kiedy pracował w parafii na Muchoborze, później rowerową pasją próbował zarazić parafian na Sępolnie. W wycieczki jednośladem przez Polskę zaangażowała się Liturgiczna Służba Ołtarza. – Kiedy zaczynałem wyjazdy nad morze, pierwszego roku pokonaliśmy 500 km, później z ministrantami wybraliśmy się do Heringsdorfu, ta podróż liczyła już 700 km, a w kolejnym miesiącu nad polskie wybrzeże jadąc przez 650 km – opowiada kapłan. Tegoroczny wyjazd zaplanowano w terminie 14-26 lipca, a poprzeczka postawiona jest wyżej niż w ubiegłych latach – aby odwiedzić wschodnią część kraju, trzeba przejechać 1300 km. A to już nie lada wyzwanie.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

2024-05-06 20:10

[ TEMATY ]

śmierć

Autorstwa Mariusz Kubik - Praca własna, commons.wikimedia.org

Jacek Zieliński

Jacek Zieliński

W poniedziałek zmarł Jacek Zieliński - wieloletni członek krakowskiej grupy Skaldowie - podała w mediach społecznościowych Piwnica pod Baranami. Miał 77 lat.

W wieku 77 lat zmarł polski muzyk Jacek Zieliński. Był polskim kompozytorem, trębaczem, skrzypkiem oraz członkiem zespołu Skaldowie, a prywatnie - młodszym bratem Andrzeja Zielińskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję