Reklama

Nakarmieni Panem

Niedziela małopolska 20/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez wiele miesięcy trwały przygotowania, wreszcie nadszedł oczekiwany moment. Twoje dziecko pierwszy raz przyjmie Komunię św.

Rozbudzić tęsknotę

To bardzo uroczyste, radosne i rodzinne święto. Dobrze by było, żeby goście siedzący przy stole, w pełny sposób uczestniczyli wcześniej w Eucharystii. Wiadomo jednak, że takie „idealne” sytuacje bywają rzadkością. Bo oto pojawia się wujek, który „stracił” wiarę, komuś się w życiu „nie udało” i stał się zgorzkniały, ktoś inny powątpiewa… Jak w tej sytuacji być świadkiem zmartwychwstałego Jezusa? Może wystarczy w szczerości i prostocie być sobą, cieszyć się, że nasze dziecko spotkało się dziś z Kimś, Kto będzie jego przewodnikiem na całe życie, w którym nie brakuje przecież zranień czy problemów… A wujka możemy wspólnie powierzyć Bogu podczas wieczornej modlitwy.
Trudniejsza sytuacja występuje, gdy to sami rodzice, ze względu na przeszkody (np. brak ślubu kościelnego), nie mogą przyjąć Ciała Pańskiego podczas Pierwszej Komunii św. dziecka, choć - zwłaszcza wtedy - bardzo by tego chcieli. Dzielą się swoim bolesnym doświadczeniem m. in. z ks. Janem Abrahamowiczem, krakowskim duszpasterzem związków niesakramentalnych, pytając, czy w tym dniu nie mogliby, na zasadzie „wyjątku”, uzyskać rozgrzeszenie. - Takiej możliwości nie ma, bo jednym z warunków dobrej spowiedzi jest nawrócenie- odpowiada duszpasterz. Równocześnie przyznaje: - Zdarza się, że Pierwsza Komunia św. dziecka budzi tęsknotę rodziców za spotkaniem z Bogiem. Choć sami nie mogą w tym momencie przyjąć Ciała Jezusa, bywa, że dziecko ofiarowuje wtedy Komunię św. w intencji rodziców…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co ci mogę dać?

Gdy zbliża się maj i dostaliśmy wcześniej zaproszenie na Pierwszą Komunię św., pojawia się gorączkowe pytanie: Co podarować naszemu chrześniakowi, wnukowi, bratankowi? Czy pieniądze, czy może jakiś symbol religijny, książkę? Co przynieść dziecku, które „wszystko już ma”.
Przed takim dylematem stanęła Grażyna. Postanowiła ofiarować swojemu chrześniakowi …bajkę o św. Piotrze powołanym przez Jezusa. O jej napisanie, na podstawie Ewangelii, poprosiła swoją utalentowaną koleżankę. Historyjka kończyła się życzeniami: „Życzymy Ci, byś był odważny, byś miał wielkie cele. Byś wierzył w cuda. Byś codziennie spotykał Jezusa, który będzie przemieniał Twoje życie. Wielu Mu uwierzyło, wielu za Nim poszło. On jednak czeka na Ciebie, byś na Jego Słowo zarzucił sieć. Byś Mu pomógł łowić ludzi i zdobywać ich serca. Powodzenia!”.
Magdalena dostała od swojej cioci m.in. książkę z wierszami ks. Twardowskiego. Książka stała na półce, ale czasami trafiała do rąk Magdy. Prezent podarowany kiedyś „pracował” w latach późniejszych, dyskretnie kierując myśli ku Bogu. Z kolei Alicji krewni ofiarowali przede wszystkim pieniądze, które później wydała przeważnie na fast-foody i - jak mówi - „jedną sensowną rzecz, która się później przydała”. Oprócz zdjęć młoda kobieta nie ma żadnej innej materialnej pamiątki z tamtych chwil. - Na szczęście na serio potraktowałam fakt, że przyjęłam wtedy do swojego serca Boga. Jestem wdzięczna tym, którzy dobrze przygotowali mnie do tej chwili, a potem umacniali moją wiarę w obecność Jezusa w Eucharystii.

Reklama

Pomodlę się!

Zdarza się, że zaproszeni goście odmawiają przyjścia na uroczystość majową właśnie z obawy przed tym, że trzeba będzie podarować kosztowny prezent pierwszokomunijny. Czasem duże wydatki wiążą się już z samym dojazdem czy zakupem „wyjściowego” ubrania. Dobrze więc, gdy rodzice zapraszając gości, podkreślają, że nie oczekują na prezenty, tylko proszą o obecność i modlitwę. To wspaniały dar, gdy chrzestni i zaproszeni goście modlą się wcześniej za to dziecko i jego rodzinę. W ten sposób realnie przyczyniają się do duchowej nad nim opieki i przeżycia nadchodzącego dnia z należytą głębią i priorytetem wobec tego, co najważniejsze.
Rodzice pomagają dziecku w dobrym przygotowaniu się do Pierwszej Komunii św. szczególnie poprzez przykład. - Warto już wcześniej zaszczepić synowi czy córce miłość do Jezusa w Eucharystii: mogą to być krótkie adoracje w zwykły dzień, a także przyjmowanie Komunii św. w ich obecności. Dzieci, które widzą swoich rodziców karmiących się Eucharystią, w sposób naturalny będą także pragnąć Ją przyjmować - zauważa pani Agata z Krakowa, mama dwójki dzieci.

Przedsmak nieba

„To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki” (J 6,50). „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wiecznie, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem” (J 6, 54-55) - mówił Jezus w synagodze w Kafarnaum. Św. Jan pisze, że wielu spośród uczniów Pana odeszło wtedy od Niego i już z Nim nie chodziło. „Czyż i wy chcecie odejść?” - zapytał więc Apostołów. Szymon Piotr odpowiedział: „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego!” (por. J 6,67-68).
Udział w uroczystości pierwszokomunijnej, zarówno dla rodziców jak i gości, jest doskonałą okazją do pogłębienia relacji z Bogiem, który z pokorą i miłością zstępuje z nieba, by stać się naszym codziennym pokarmem podczas Eucharystii. A dla dziecka, ważne by był to początek nowego doświadczenia, które powinno kontynuować i rozwijać.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ida Nowakowska: budujcie dom na Bożym fundamencie!

2024-06-04 14:10

[ TEMATY ]

świadectwa

Ida Nowakowska

Karol Porwich/Niedziela

Ida Nowakowska

Ida Nowakowska

Naszym dachem domu tu na Lednicy jest niebo, a fundamentem tego domu miłość Boża. Życzę Wam, abyście budowali taki dom, bo tego Wam nikt nie zabierze! - mówiła Ida Nowakowska w wywiadzie udzielonym portalowi niedziela.pl podczas sobotniego spotkania Lednica 2000.

- Będąc pierwszy raz na Lednicy czuję się jak w domu. Jest to niezwykłe miejsce, nie do zwerbalizowania. My to czujemy, bo ten fundament, te wartości są wspólne. Zbudowaliśmy coś razem - piękną miłością, Słowem Bożym. Powtórzę to raz jeszcze, że naprawdę czujemy się tu jak w domu! Mimo że przecież nie ma tu zadaszenia. Naszym dachem domu tu na Lednicy jest niebo, a fundamentem tego domu miłość Boża. Tego Wam życzę, abyście budowali taki dom, bo tego Wam nikt nie zabierze! - zachęca znana prezenterka telewizyjna.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś do przyszłych kapłanów: wybieracie kapłaństwo na całe życie, a nie na 5-letni kontrakt

2024-06-05 11:49

[ TEMATY ]

Kard. Grzegorz Ryś

Archidiecezja Łódzka

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

- Wybieracie kapłaństwo na całe życie, a nie na 5 lat z kontraktem! (...) - powiedział kard. Grzegorz Ryś. Od niedzieli w domu rekolekcyjnym wspólnoty Ogniska Miłości w Olszy k. Rogowa trwają rekolekcje dla czterech diakonów Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi. - Człowiek robi różne rzeczy w swoim życiu - czasem bardzo głupie i bardzo grzeszne, ale stałość polega na tym, że jest w nim pragnienie nawracania się - wskazywał podczas Mszy św. metropolita łódzki.

- Pan jest cierpliwy. Pan daje nam czas i w tym dawaniu nam czasu nie rezygnuje z nas, tylko nas zmienia, przekształca, zbawia - mówił kard. Ryś do przyszłych księży. - Macie posługiwać dziełu zbawczemu Pana Boga. Ważne jest, żeby rozumieć naturę tej zbawczej pracy Boga. Pan Bóg w ten sposób zbawia człowieka, że zmienia go wewnątrz - mówił powiedział hierarcha. Jak dodał, tym, co jest w procesie zbawczym najtrudniejsze jest to, by człowiek zobaczył problem w sobie, a nie ciągle i wyłącznie wkoło siebie. - Pan Bóg chce zmieniać tę rzeczywistość, ale w ten sposób, że zmienia najpierw nas. Nowi ludzie tworzą nową ziemię i nowe niebo! - podkreślił hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Dla czcicieli św. Rity

2024-06-05 22:52

Maria Fortuna- Sudor

Msze św. przy kapliczce we Włosani to już tradycja...

Msze św. przy kapliczce we Włosani to już tradycja...

    Na najbliższą sobotę, na 8 czerwca zaplanowano spotkanie czcicieli św. Rity!

    Jak informują organizatorzy, nabożeństwo rozpocznie się o godz. 15 przy kapliczce św. Rity ( przy ul. św. Rity ) we Włosani. Mszy św. będzie przewodniczyl o. Marek Donaj, augustianin, a do koncelebry zostali zaproszeni kapłani z okolicznych parafii. O oprawę muzyczną zadba Orkiestry Dętej OSP Włosań, pod dyrekcją Jacka Włodarczyka. Spotkanie odbędzie się w 18. rocznicę poświęcenia kapliczki. Po Mszy św. tradycyjnie już nastąpi poświęcenie róż. Organizatorzy zapraszają wszystkich czcili św. Rity do wspólnej modlitwy za jej wstawiennictwem.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję