Reklama

Turobin

Ciebie na wieki wychwalać będziemy, Maryjo!

Nawiedzenie obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej w parafii św. Dominika w Turobinie w dniach 21-22 listopada 2004 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do tego najważniejszego w tym roku wydarzenia religijnego w parafii przygotowywaliśmy się już od dłuższego czasu. Dziekan, ks. Władysław Trubicki poczynił starania, by każda z rodzin otrzymała specjalne zaproszenie na misje św. oraz nawiedzenie Cudownego Obrazu, jak również pamiątkowe obrazki. Wiele osób było zaangażowanych bezpośrednio przy dekorowaniu całej trasy przejazdu obrazu girlandami, emblematami maryjnymi, flagami narodowymi. Plac przykościelny i bramy wejściowe zostały przyozdobione hasłami peregrynacyjnymi, chorągiewkami i innymi znakami, nawiązującymi do nawiedzenia. Kościół ubrany został pięknymi kwiatami, a wspaniały tron czekał już na Matkę Bożą. Kiedy w piątek wieczorem 19 listopada rozszalała się burza śnieżna, silne porywy wiatru powyrywały dekoracje. Trzeba było mobilizacji znacznej ilości osób, zarówno w piątek w nocy, jak i przez całą sobotę, by przywrócić odświętny wygląd ulic Turobina i okolicznych miejscowości.
Dwa tygodnie przed nawiedzeniem przeżywaliśmy w parafii wspaniałe misje św., prowadzone przez misjonarzy archidiecezjalnych: ks. kan. Karola Serkisa z Mełgwi i ks. kan. Romana Skowrona z Krasnegostawu. Trwały one aż 9 dni. Uczestniczyliśmy we Mszach św., słuchaliśmy pięknych homilii, adorowaliśmy Najświętszy Sakrament. Przeżywaliśmy nabożeństwa na cmentarzu parafialnym i Drogę Krzyżową ulicami Turobina. Na długo w pamięci wiernych pozostaną Apele Jasnogórskie pięknie przygotowane i spontanicznie prowadzone z porywającym śpiewem ks. Romana Skowrona. W czasie wszystkich dni misji św. można było zauważyć wielkie rozmodlenie wiernych i bardzo liczny udział wszystkich parafian.
Kiedy nadszedł ten szczególny dzień 21 listopada i wszystko zostało przygotowane, czekaliśmy z niecierpliwością na spotkanie z naszą Matką. O godz. 16.30 pod przewodnictwem bp. Artura Mizińskiego wyruszyła z kościoła procesja do Parku im. Żołnierzy Armii Krajowej przy gminie w Turobinie, gdzie zaplanowano powitanie obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej. Podczas procesji śpiewaliśmy pieśni maryjne i modliliśmy się Litanią do Najświętszej Maryi Panny. W tym czasie szalała burza śnieżna, prawie taka sama, jak dwa dni wcześniej. Po kilku minutach każdy z nas był biały od śniegu i trudny do rozpoznania nawet przez najbliżej stojące osoby. Mimo takiej pogody, wszyscy trwali na modlitwie. O godz. 17.00, przy biciu dzwonów i klaksonie syren samochodów policyjnego i strażackiego, które towarzyszyły Matce Bożej od granicy parafii, samochód-kaplica z niestrudzonym o. Hieronimem z Częstochowy przybył na miejsce powitania. Ksiądz Dziekan po ucałowaniu Obrazu przejął od Ojca Paulina Ewangeliarz. Po odegraniu fanfar jasnogórskich przez orkiestrę rozpoczęła się procesja do kościoła. Wyznaczone delegacje niosły Obraz Częstochowskiej Pani, a wszyscy uczestnicy uroczystości z głębokim wzruszeniem wpatrywali się w oblicze Kochającej Matki.
Mszę św. z Księdzem Biskupem odprawiało kilkunastu księży. Ks. dr Stanisław Sieczka - główny koordynator całej uroczystości nawiedzenia w archidiecezji - odczytał telegram od Ojca Świętego, skierowany do wspólnoty wiernych w związku z peregrynacją obrazu Pani Jasnogórskiej. Liturgia Mszy św. była bardzo bogata. Po powitaniach: Księdza Dziekana, Wójta Gminy, przedstawicieli grup parafialnych, rodziców, młodzieży i dzieci, śpiewał zespół parafialny, grała orkiestra, a ks. Roman Skowron wspólnie z ludem chwalił Pana radosnym śpiewem - hymnem peregrynacyjnym i innymi pieśniami. W homilii bp Miziński nawiązał do historii kościoła i parafii, mówił o poprzednim nawiedzeniu, które miało miejsce 33 lata temu i zachęcał, by każdy obecne nawiedzenie przeżył jak najgłębiej, by ten czas spotkania z Matką pozostawił trwały ślad w ludzkich sercach. Na zakończenie Mszy św. Ksiądz Biskup podziękował wszystkim za tak liczny udział, a szczególnie tym osobom, które ponad dwie godziny stały na mrozie, w śniegu i wytrwały. Na koniec powiedział: „Przyszła dzisiaj do nas Matka Boża Śnieżna”. Rzeczywiście, było to bardzo trafne określenie. Po Mszy św. prowadzona była adoracja przez grupy parafialne, wierni uczestniczyli w Apelu Jasnogórskim, całą noc modlili się mieszkańcy różnych wiosek, należących do parafii Turobin.
O północy została odprawiona pasterka maryjna przez księży rodaków i kapłanów, którzy związani byli z parafią poprzez swoją pracę duszpasterską. Liturgii przewodniczył ks. kan. Aleksander Sieciechowicz, a homilię wygłosił ks. inf. Jan Pęzioł z Wąwolnicy. Następnego dnia prowadzone były dalsze adoracje, była Msza św. dla chorych, błogosławieństwo małych dzieci, modlitwy indywidualne.
Na zakończenie nawiedzenia odprawiona została Msza św. przez dziekana, ks. kan. Władysława Trubickiego, w czasie której homilię wygłosił ks. kan. Karol Serkis. Ksiądz Dziekan odczytał także Akt Zawierzenia całej parafii Matce Bożej. Później nastąpiła liturgia pożegnania, procesja z obrazem Matki Bożej wokół kościoła i śpiew O Maryjo, żegnam Cię, prowadzony przez ks. Romana. Ludzie mieli łzy w oczach. Wszyscy bardzo mocno przeżyli to nawiedzenie, spotkanie z Matką - jedyne, niepowtarzalne, historyczne. Trzeba podkreślić, iż cała parafia uczestniczyła w tych wspaniałych uroczystościach. W tych dniach uczyliśmy się od naszej Matki miłości, która nie ustaje, nie zniewala, nie szuka tylko siebie, miłości która przebacza i ogarnia nas wszystkich. Matko Boża Częstochowska! Ciebie na wieki wychwalać będziemy! Wspomagaj nas, Pani Jasnogórska, abyśmy zawsze trwali przy Chrystusie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Moc Ducha w Kościele

2024-05-16 11:59

[ TEMATY ]

Zesłanie Ducha Świętego

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Duch Święty oświeca i podnosi, uświęca oraz ożywia człowieka. Budzi w ludziach wszelkiego rodzaju dobre pragnienia i szlachetne tęsknoty, a jedną z nich jest pragnienie nieba. Przywraca też człowiekowi nadzieję.

Zesłanie Ducha Świetego Ewangelia (J 7, 37-39)

CZYTAJ DALEJ

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję