Reklama

50 lat kapłaństwa księdza Miklasińskiego

„Przed kapłaństwem klękam...”

Tegoroczna uroczystość Trzech Króli zapewne na długo pozostanie w sercach i pamięci wiernych parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu, którzy wraz z zaproszonymi gośćmi, na czele z biskupem pomocniczym metropolii katowickiej Gerardem Bernackim tłumnie zgromadzili się w kolegiacie na Mszy św. jubileuszowej. 50. rocznicę kapłańskich święceń obchodził wieloletni proboszcz zawierciańskiej wspólnoty, prepozyt Kapituły Zawierciańsko-Żareckiej - ks. prał. Piotr Daniel Miklasiński. Dziękczynną Eucharystię za łaskę kapłaństwa odprawił Czcigodny Jubilat, a homilię o posłannictwie kapłaństwa, o wielkiej roli, jaką Ksiądz Prałat od półwiecza spełnia w Kościele, wygłosił proboszcz parafii św. Michała Archanioła, tutejszy rodak, ks. kan. Leonard Zagórski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z papieskim błogosławieństwem

Uroczystości jubileuszu 50 lat kapłaństwa ks. prał. Piotra Miklasińskiego - proboszcza parafii kolegiackiej w Zawierciu rozpoczęły się dziękczynną Eucharystią, podczas której odczytane zostało błogosławieństwo Ojca Świętego Jana Pawła II oraz List Stolicy Apostolskiej skierowany na ręce Czcigodnego Jubilata. W dziękczynne Te Deum duchowo włączył się także Pasterz archidiecezji częstochowskiej, abp Stanisław Nowak. W swoim Liście Metropolita Częstochowski podkreślił, że jest świadom wielkich dokonań materialnych Księdza Prałata, ale też nade wszystko jego ogromnej troski o życie duchowe człowieka. Miał tu z pewnością na myśli kaplicę Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu, pielgrzymowanie Księdza Jubilata do sanktuariów Polski, wielki trud prowadzenia Kuchni św. Antoniego, a także żywy Kościół, którego dowodem są liczne wspólnoty apostolskie. Ks. Miklasiński znany jest z autentycznej miłości, jaką darzy Ojca Świętego, widząc w nim Namiestnika Chrystusowego. Był jego studentem, a ostatnia ocena w indeksie Księdza Prałata z 1954 r,. to ocena wpisana ręką przyszłego Papieża. Kilka lat temu na przepięknie zagospodarowanym placu kościelnym z inicjatywy Czcigodnego Jubilata został wzniesiony pomnik Papieża-Nauczyciela Świata.

A wszystko zaczęło się...

25 września1928 r., kiedy to ks. Piotr przyszedł na świat w Sosnowcu-Klimontowie. Kolejne etapy nauki i wreszcie formacji na kapłana, zwieńczone zostały przyjęciem kapłańskich święceń 6 stycznia 1954 r. Jako młody wikariusz, ks. Miklasiński z zapałem i głową pełną pomysłów wyruszył na pierwszą placówkę, gdzie niejednokrotnie przyszło mu pracować w niezwykle trudnych warunkach, bo i czasy dla Kościoła w Polsce były niesprzyjające. Do dzisiaj jego osoba i działalność pozostają w pamięci parafian. Blisko połowę swego kapłańskiego życia spędził wśród ludu Zawiercia, przewodnicząc wspólnocie Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Coraz to nowe zadania i przedsięwzięcia sprawiły, że 50 lat kapłańskiej posługi Bogu, ludziom i Kościołowi „minęły jak jeden dzień”.
Nieuchronnie więc zbliżał się dzień jubileuszu, który zaczęto świętować już przed południem 6 stycznia. Dzwony wzywające na wieczorną Eucharystię oznajmiły, że czas zacząć drugą część jubileuszowych obchodów. Organizatorzy i wtajemniczeni krzątali się nerwowo, szeleszcząc bukietami kwiatów i powtarzając szeptem teksty przemówień, by jak najlepiej wypaść przed Jubilatem. Zdumiewała moc serdecznych życzeń i kwiatów, wyjątkowa atmosfera radości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kapłan wielkiego serca

Ojciec Święty Jan Paweł II na swój złoty jubileusz kapłaństwa napisał książkę Dar i Tajemnica. „W tych słowach streszcza się wszystko” - podkreślał w homilii ks. Leonard Zagórski. Kapłan i poeta ks. Jan Twardowski w rocznicę swoich święceń kapłańskich wzruszająco i głęboko napisał: „Kapłaństwa mojego się boję, kapłaństwa mojego się lękam i przed kapłaństwem w proch padam i przed kapłaństwem klękam”.
W tym darze i tajemnicy, w tej mocy przeogromnej uczestniczy Ksiądz Jubilat 50 lat. W ciągu tego półwiecza dał się poznawać jako człowiek wielkiego serca. Bez przesady powiedzieć można, że Opatrzność Boża powołała go do zawierciańskiej parafii. „Był tu bardzo potrzebny. Jego życie było i jest nadal niezwykle pracowite. Zawsze w głębokim przekonaniu głosi Ewangelię, może jego słowa budzą nieraz sprzeciw, ale są to słowa zawsze oparte na Ewangelii” - zaznaczał Kaznodzieja.

Człowiek dobrych czynów

Ksiądz Jubilat to człowiek legenda, budowniczy 35 krzyży na naszej ziemi, fundator wielu figur i obrazów, autor wielkich parafialnych przedsięwzięć i inwestycji, laureat wielu prestiżowych nagród, człowiek głęboko zatroskany o człowieka, zwłaszcza tego najbardziej potrzebującego, o zawierciańską kolegiatę, która zajmuje miejsce szczególne w jego sercu. Nikt, nawet sam Jubilat, nie jest w stanie wyliczyć dobrych uczynków, których dokonywał w ostatnim 50-leciu, i owoców, jakie z nich płyną do dzisiaj. Ilu kapłanom dopomógł przy budowie nowych kościołów, ilu biednym, potrzebującym, bezrobotnym dał jeść, jak bardzo ożywił i umocnił parafialne wspólnoty. Pracowity, utrudzony, nieraz umęczony, ale nieugięty, wciąż ma głowę pełną nowych pomysłów, które czekają na realizację. Przez to ogromne zaangażowanie w sprawy wspólnoty wszystko, co się tutaj dzieje, jest godne podkreślenia, a sama 100-letnia kolegiata to chluba całego regionu.
Ksiądz Prałat znany jest z pięknego śpiewu. „Śpiewa, bo jest rozradowany, ucieszony; śpiewa, by się dzielić się Bogiem” - mówił ks. Zagórski.
Serdeczne życzenia, by w jeszcze lepszym zdrowiu i siłach mógł służyć ludowi Bożemu, zakończyły wzruszającą, jubileuszową uroczystość.

2004-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aby posługa była owocna

2024-05-12 21:00

[ TEMATY ]

święcenia

bp Tadeusz Lityński

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

Karolina Krasowska

Bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński

Kandydaci do święceń rozpoczęli już rekolekcje, które są bezpośrednim przygotowaniem duchowym do przyjęcia prezbiteratu i diakonatu. Prosimy o modlitwę w ich intencji.

W niedzielę 12 maja w kościołach naszej diecezji został odczytany komunikat Biskupa Diecezjalnego Tadeusza Lityńskiego w sprawie święceń diakonatu i prezbiteratu, w którym Pasterz diecezji nie tylko poinformował wiernych o dacie i miejscu uroczystości święceń, ale też poprosił wszystkich o modlitwę w intencji kandydatów.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Papież: stoimy w obliczu epokowych wyzwań kulturowych

2024-05-13 13:34

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek wezwał do dialogu i szczególnej uwagi dla wszystkich cierpiących z powodu "ubóstwa kulturowego i duchowego" lub wykluczenia w obliczu licznych i decydujących wyzwań kulturowych. Ojciec Święty przyjął w poniedziałek na audiencji Szkołę Paleografii, Dyplomatyki i Archiwistyki założoną przez Leona XIII 140 lat temu oraz Szkołę Bibliotekoznawstwa ustanowiona przez Piusa XI 90 lat temu.

Franciszek pochwalił obie instytucje za ich dobre szkolenie i pracę. „Bardzo ważne jest, aby bibliotekarze i archiwiści Kościoła na całym świecie byli dobrze wyszkoleni”, powiedział, ponieważ jest to "szczególnie ważne w czasach, gdy wiadomości są czasami rozpowszechniane bez weryfikacji i badań", aby profesjonalnie wspierać ludzi w "prawidłowych badaniach w każdych okolicznościach".

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję