Reklama

Niedziela Lubelska

Kapłańska sztafeta

Po przejściu na emeryturę ks. kan. Stanisława Opieli, proboszcza parafii św. Marcina w Lublinie-Zemborzycach, jego następcą został ks. kan. Zdzisław Zając.

Niedziela lubelska 37/2020, str. V

[ TEMATY ]

Zmiany proboszczów

Lublin‑Zemborzyce

Agnieszka Marek

Będę się troszczył, aby jak najlepiej wypełnić powierzone mi przez kościół zadanie – zapewnił ks. Zdzisław Zając (przy ołtarzu)

Będę się troszczył, aby jak najlepiej wypełnić powierzone mi przez kościół zadanie –  zapewnił ks. Zdzisław Zając (przy ołtarzu)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczyste objęcie urzędu proboszcza odbyło się w niedzielę 30 sierpnia, podczas Mszy św. pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika. Po odczytaniu dekretu, w symbolicznym geście nowy gospodarz otrzymał klucze do świątyni. – Ufając Bożej pomocy i wsparciu wspólnoty parafialnej, będę się troszczył, aby jak najlepiej wypełnić powierzone mi przez Kościół zadanie – powiedział ks. Zając. Metropolita zawierzył jego służbę Bogu i polecił mu otwierać świątynię każdemu, kto szuka Boga. Poprosił parafian o życzliwe przyjęcie proboszcza jako głosiciela słowa Bożego, szafarza sakramentów i przewodnika na drodze zbawienia.

Troska o przekazywanie wiary

W homilii abp Budzik przywołał wyznanie wiary w Chrystusa przez św. Piotra i następujący chwilę później sprzeciw w reakcji na zapowiedź męki. Pasterz ukazał w tym zestawieniu pojawiającą się często rozbieżność między ludzkimi wyobrażeniami i Bożym planem, jednocześnie podkreślając, że droga bez trudności nie może prowadzić do niczego wartościowego. W odpowiedzi na słowo Boże zadaniem ucznia Chrystusa jest wziąć swój krzyż i naśladować Mistrza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pasterz podkreślił, że zadanie głoszenia słowa Bożego jest powierzone przede wszystkim kapłanom, zaś głównym zadaniem proboszcza jest przekazywanie wiary członkom wspólnoty parafialnej i dbanie o rozwój parafii zarówno na płaszczyźnie duchowej, jak i materialnej. W tym duchu podziękował ustępującemu proboszczowi ks. Stanisławowi Opieli, który przez 13 lat posługi w parafii św. Marcina zatroszczył się m.in. o: odnowienie elewacji kościoła, nową posadzkę w prezbiterium, chodnik wokół kościoła, odnowienie dzwonnicy i nowy dzwon, renowację zabytków ruchomych, figurę św. Jana Pawła II oraz tereny zielone wokół plebanii i na cmentarzu. Nie sposób policzyć, „ile dobra dokonało się w wymiarze duchowym przez posługę sakramentalną, gorliwe głoszenie Ewangelii, miłość i troskę pasterską”.

Reklama

W parafialnej rodzinie

Metropolita przedstawił wiernym nowego proboszcza. Ksiądz Zdzisław Zając pochodzi z Poniatowej. Święcenia kapłańskie przyjął w 1986 r. z rąk bp. Bolesława Pylaka. Pracował jako wikariusz w Tomaszowie Lubelskim, Kazimierzu Dolnym i parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Lublinie. W 1997 r. wyjechał na misje na Ukrainę, gdzie spędził 18 lat. Wybudował kościół w Berdiańsku i pozostał na Ukrainie mimo konfliktów zbrojnych, prowadząc tam pracę duszpasterską i działalność charytatywną. Pełnił m.in. funkcję dyrektora Caritas. Przez ostatnie 4 lata pracował w Austrii.

Po homilii ks. Zając złożył wyznanie wiary oraz przysięgę wierności Kościołowi, papieżowi i kolegium biskupów. Na zakończenie Mszy św. nowy proboszcz po raz pierwszy przeczytał ogłoszenia duszpasterskie w swojej parafii oraz podziękował za wszelkie dobro, jakiego doświadczył. Rozpoczął od Pana Boga, dziękując za życie i powołanie, rodzicom – za dar wychowania w wierze i wymagającej miłości oraz braciom – za dzielenie radości i smutków. Podziękowaniami objął też abp. Budzika, obecnych kapłanów oraz ks. Opielę. Na ręce ks. Tomasza Nowaczka złożył wyrazy wdzięczności dla wszystkich parafian zaangażowanych w przygotowanie uroczystości.

Przed błogosławieństwem metropolita życzył wspólnocie parafialnej, aby była „jedną wielką rodziną, gdzie jest troska o każdego człowieka”. Zaapelował, by wierni gromadzili się wokół Chrystusa Eucharystycznego, umacniali się Jego słowem i w mocy Ducha Świętego dawali świadectwo miłości.

2020-09-09 11:45

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Oleśnickie uwielbienie [Zaproszenie]

2024-05-15 11:37

mat. pras

Dla wielu osób długi weekend pozwala aktywnie spędzić czas. A skoro tym razem mamy wolne od pracy, bo przypada Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pana Jezusa, to dlaczego nie spędzić tego czasu przy dobrej chrześcijańskiej muzyce?

Boże Ciało to czas, kiedy możemy poświęcić więcej czasu rodzinie, a bardzo często odwiedzają nas w tym czasie krewni. Tym bardziej jest to zaproszenie, aby pokazać piękno wiary katolickiej.  -Z ogromnym entuzjazmem już po raz jedenasty zabrzmi uwielbienie Jezusa w Oleśnickim parku nam stawami. W uroczystość Bożego Ciała 30.05.2024r. chcemy oddać Bogu Chwałę i podziękować, że zawsze jest z nami. Chór "Iunctus" wraz ze wspólnotą Miłość Pańska i przyjaciółmi zaprasza na koncert ewangelizacyjny "Wiara czyni cuda". Pragniemy w jedności wyśpiewać Bogu, że jest dobry i pełen pokoju. - zaprasza ks. Wojciech Bujak, duchowy opiekun wydarzenia oraz wspólnoty "Miłość Pańska" i dodaje: - Podczas koncertu odbędzie się premiera płyty chóru "Iunctus", z czego ogromnie się radujemy, bo pracowaliśmy cierpliwie czekając na ten dzień. Cieszymy się, że możemy zgromadzić mieszkańców Oleśnicy na wspólnej modlitwie i śpiewie dzieląc się muzyką, która jest naszą pasją. Rozpoczynamy w czwartek 30 maja o 19:30 w amfiteatrze nad oleśnicki stawami.

CZYTAJ DALEJ

Słowacja/ Media na bieżąco realcjonują sytuację po zamachu na premiera Ficę

2024-05-15 17:03

[ TEMATY ]

premier

Słowacja

PAP/EPA/JAKUB GAVLAK

Słowackie media na bieżąco relacjonują sytuację po zamachu na premiera Roberta Ficę. Informacyjne stacje telewizyjne przerwały w środę swoje programy. Portale internetowe publikują informacje w trybie on-line.

Emisję swojego codziennego programu przerwała słowacka telewizja publiczna RTVS, która na bieżąco podaje najnowsze informacje przekazywane przez lokalne władze oraz organy ścigania. Transmituje również wystąpienia najważniejszych słowackich polityków i urzędników.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję