Reklama

Wszystkie nasze dzienne sprawy

Różnokolorowe koperty, które trafiają codziennie na redakcyjne biurka, a także e-maile są świadectwem głębokiego zaufania, którym darzą nas Czytelnicy. Dzielimy się na łamach niektórymi listami z redakcyjnej poczty, pragnąc, aby „Niedziela” była owocem zbiorowej mądrości redakcji i Czytelników.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do Aleksandry

Ach, śpij, kochanie

Może to mały problem, ale gdy powtarza się to codziennie, zaczyna być uciążliwe i niepokojące. A ja po prostu źle zasypiam.

Na początku myślałam, że to z powodu zmartwień czy codziennych kłopotów, lecz z czasem zauważyłam, że nawet jeśli akurat takich nie mam, też nie udaje mi się usnąć. Przewracam się więc na łóżku z boku na bok, czasem wstaję, by chwilę się pokręcić po domu. Już wypróbowałam ciepłe mleko jako „dobrą radę babuni”, jakieś ziółka, ale chyba przyjdzie mi sięgnąć po bardziej radykalne środki – może jakieś proszki nasenne czy mikstury. Wiem, że to szkodliwe, ale też nie jest dobrze, gdy wstaję niewyspana i nie mogę normalnie pracować, bo po prostu jestem zmęczona. Czy są na to jakieś sposoby, rady?
Barbara

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pani Barbaro! Sprawa, o której Pani pisze, to problem wielu osób, bo szczególnie w dzisiejszym świecie trudno jest o spokój. Wszyscy przeżywamy wciąż jakieś stresy, które zakłócają nam normalne życie. Dzisiejszy człowiek nie żyje już z rytmem natury, ale nawet raczej przeciwko niej. Weźmy choćby takie wakacje – zimą wiele osób wyjeżdża do tzw. ciepłych krajów i robi sobie lato w środku zimy. Nasz organizm przyjmuje to co najmniej ze zdziwieniem. A zmiana czasu z zimowego na letni? Ja sama zawsze źle to znoszę i potrzebuję sporo czasu, by się przyzwyczaić do tego przesunięcia, a to przecież tylko mała godzina. Nasze organizmy, choć muszą funkcjonować w świecie, jaki sobie stworzyliśmy, to jednak są jakby wtopione w całą przyrodę i wszelkie zakłócenia są przez nas odbierane, co odbija się na naszym zdrowiu. A potem się dziwimy, że to czy tamto zaczyna nam „nawalać”, że nasze zdrowie zaczyna podupadać...

Tak też jest z rytmem dnia i nocy. Mogę się niemal założyć, że wieczorem próbuje Pani nadgonić to, czego nie udało się zrobić w ciągu dnia: jakieś pospieszne porządki, czasem sensacyjny film w telewizji oglądany do późnej nocy, kilka papierosów przed snem, może kieliszek wina, od czasu do czasu ostrzejsza wymiana zdań z domownikami i kojenie nerwów tabliczką czekolady... Tymczasem to wszystko Panią pobudza, a myśli, które rodzą się w takim stanie, rozpierają skołataną głowę.

Reklama

Co robić? Na pewno nie zaczynać od tabletek, które mogą uzależnić i nigdy nie są obojętne dla zdrowia. Trzeba próbować się wyciszyć, zrezygnować z większego wysiłku fizycznego i używek – raczej posłuchać kojącej muzyki, nie najadać się przed snem. Po prostu – trochę więcej higieny psychicznej!

Ja też często mam podobne kłopoty, wśród których najdokuczliwsze są wspomnienia dnia i myśli wokół tych wydarzeń. Kupiłam sobie czasowy wyłącznik, nastawiam radio na klasykę lub jakieś pogodne rozmowy, które odciągają moje myśli od realiów życia, i zanim radio samo się wyłączy, zasypiam, nawet nie wiedząc kiedy.
Aleksandra

2019-11-19 12:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary, szybszy spadek praktyk

2024-05-21 17:45

[ TEMATY ]

badania

religijność

Karol Porwich/Niedziela

W Polsce następuje powolny spadek deklaracji wiary, a także szybszy spadek praktyk - podaje Centrum Badań Opinii Społecznej (CBOS). Z ogłoszonego dziś raportu nt. religijności Polaków w ostatnich dziesięcioleciach wynika, że spadek praktyk najszybciej postępuje wśród osób najmłodszych (w wieku 18-24 lata) oraz mieszkańców wielkich miast i osób lepiej wykształconych.

Za odejściem ludzi z Kościoła - przynajmniej według deklaracji badanych - nie stoi głównie pandemia czy afery pedofilskie, ale brak potrzeby, obojętność i strata zainteresowania. W drugiej kolejności za spadek praktyk religijnych Polaków odpowiada (wg badań z 2022 roku) ogólna krytyka Kościoła jako instytucji: jego zaangażowanie w politykę, hipokryzja, nieaktualny przekaz, a także krytyka jego przedstawicieli, księży i biskupów.

CZYTAJ DALEJ

Siostry duchaczki: Gwidon z Montpellier – nowy błogosławiony w duchu Franciszka

2024-05-21 17:37

[ TEMATY ]

błogosławiony

Przemysław Radzyński

Bł. Gwidon z Montpellier

Bł. Gwidon z Montpellier

Na ogłoszenie Gwidona błogosławionym trzeba było czekać 800 lat, ale to wydarzenie opatrznościowe, bo to człowiek na nasze czasy - mówią siostry kanoniczki Ducha Świętego de Saxia z Krakowa, duchowe córki nowego błogosławionego - Gwidona z Montpellier, założyciela Zakonu Ducha Świętego.

Gwidon urodził się w drugiej połowie XII wieku we francuskim mieście Montpellier w zamożnej rodzinie. Przed rokiem 1190 zaczął służyć ubogim i potrzebującym, zakładając dla nich dom, szpital na obrzeżach Montpellier. Od samego początku to dzieło powierzył Duchowi Świętemu. W krótkim czasie znalazł wielu naśladowców, którzy zainspirowali się jego przykładem i zapragnęli służyć ubogim i potrzebującym. I w ten sposób narodziła się wspólnota, której członkami byli mężczyźni i kobiety, ludzie świeccy i duchowni.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. prałat Mirosław Ratajczak

2024-05-22 10:43

archiwum Niedzieli

ks. prałat Mirosław Ratajczak

ks. prałat Mirosław Ratajczak

21 maja 2024 roku zmarł ks. prałat Mirosław Ratajczak. Kapłan ten odszedł do wieczności w wieku 80 lat życia i 57 lat kapłaństwa.

Ksiądz Mirosław Ratajczak urodził się w 18 sierpnia 1943 roku w Jabłonnej. Święcenia kapłańskie z rąk bpa Andrzeja Wronki przyjął 24 czerwca 1966 roku w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Po święceniach kapłańskich został skierowany do parafii pw. św. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję