Reklama

Niedziela Świdnicka

Kard. Dziwisz modlił się na wałbrzyskim stadionie

W 14. rocznicę odejścia św. Jana Pawła II do domu Ojca rzesze wiernych z Wałbrzycha i okolic przybyły na stadion w dzielnicy Biały Kamień, by wspólnie z kard. Stanisławem Dziwiszem oraz biskupami Ignacym Decem i Adamem Bałabuchem modlić się o pomyślność Wałbrzycha, regionu i całego kraju oraz o pokój na świecie

Niedziela świdnicka 16/2019, str. II

[ TEMATY ]

Msza św.

Beata Mucha

Msza św. na stadionie

Msza św. na stadionie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Coroczna Msza Papieska na wałbrzyskim stadionie odprawiona została już po raz czternasty. Tym razem przewodniczył jej i homilię wygłosił kard. Stanisław Dziwisz, najbliższy współpracownik i jak określił bp Ignacy Dec – świadek świętości papieża Jana Pawła II. Uroczystą Eucharystię poprzedziła Droga Krzyżowa, którą poprowadził Ordynariusz Świdnicki.

Na początku Eucharystii gospodarz uroczystości bp Ignacy Dec przypomniał historię Mszy Papieskich na wałbrzyskim stadionie, które zapoczątkowane zostały w 2005 r. i są kontynuowane aż do chwili obecnej. „Trzeba nadal wracać do wspaniałego dziedzictwa, które nam zostawił św. Jan Paweł II – ten wielki pasterz Kościoła powszechnego i zarazem wielki syn naszego narodu. Trzeba nam za jego wstawiennictwem prosić o wierność nauce Jezusa Chrystusa, którą Zbawiciel zostawił nam w swoim Kościele. W dzisiejszej Europie, a także i w Polsce toczy się duchowa walka o tożsamość chrześcijańską naszego kontynentu i naszej Ojczyzny. Europa i Polska potrzebują jedności i pokoju, ale jak wiemy, te wartości można skutecznie budować jedynie na prawdzie, uczciwości, miłości rodzinnej i społecznej. Te wartości wskazało i ofiarowało Europie i Polsce chrześcijaństwo” – podkreślił bp Dec.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Następnie Pasterz diecezji świdnickiej przypomniał zebranym najważniejsze wydarzenia z życia kard. Dziwisza, zwłaszcza historię jego wieloletniej współpracy, najpierw z arcybiskupem metropolitą krakowskim Karolem Wojtyłą, a później z papieżem Janem Pawłem II. Z wielkim wzruszeniem Ksiądz Biskup przywołał dramatyczne wydarzenia z 13 maja 1981 r. i postawę papieskiego sekretarza ks. Stanisława Dziwisza po zamachu na Ojca Świętego. Na koniec bp Dec powitał wszystkich przybyłych na modlitewne czuwanie: licznie zgromadzonych przedstawicieli duchowieństwa z całej diecezji, władz państwowych i samorządowych, parlamentarzystów, służby mundurowe, uczniów i harcerzy, górników, kombatantów, pracowników służby zdrowia i innych organizacji społecznych, stowarzyszeń oraz mieszkańców Wałbrzycha i okolic. Bp Ignacy Dec zachęcał wszystkich do gorliwego uczestnictwa w Eucharystii: „Dziś modlimy się o pokój, jedność w naszym narodzie i na naszym kontynencie, modlimy się za Europę, aby pozostała wierna swoim korzeniom chrześcijańskim, żeby budowała życie w poszczególnych państwach na mocnym fundamencie, jakim jest nauka Jezusa Chrystusa. Pan Bóg miłosierny niech uciszy nasze niepokoje i lęki, niech nas obdarzy jednością i pokojem” – zakończył powitanie bp Ignacy Dec.

Reklama

W wygłoszonej homilii kard. Stanisław Dziwisz mówił: „Kilka dni temu minęło 14 lat od śmierci Jana Pawła II. Jego księga życia na ziemi została zamknięta 2 kwietnia 2005 r. o godz. 21.37. Jednocześnie od tej godziny cały Kościół zaczął zapisywać nową księgę dyktowanych sercem wspomnień o pasterzu, który pozostawił głęboki ślad w życiu wiary, nadziei, miłości i milionów ludzi na całym świecie. W tym kontekście nie dziwi nas pamięć dzisiejszego pokolenia Polaków o wielkim rodaku i za tę pamięć wam bardzo dziękuję. Trudno sobie wyobrazić dzieje ostatnich kilkudziesięciu lat, Polski bez Niego, bez tego, co wniósł nie tylko w życie i misję Kościoła na polskiej ziemi, ale także w życie i dzieje całego narodu, w odzyskaną wolność i suwerenność. (…)

W przyszłym roku – 18 maja – przypada setna rocznica urodzin Karola Wojtyły, który niewątpliwie zajmuje wyjątkowe miejsce pośród najwybitniejszych ludzi stulecia naznaczonego nieludzkimi i bezbożnymi systemami totalitarnymi, ale także spełnieniem się słów psalmisty umieszczonych przy gdańskim Pomniku Poległych Stoczniowców: «Pan da siłę swojemu ludowi, Pan da swojemu ludowi błogosławieństwo pokoju»”. Dalej kard. Dziwisz kontynuował: „Dziękujemy dziś wspólnie Bogu za dar osoby oraz służby Kościołowi i światu Jana Pawła II.

Reklama

Jego pontyfikat, dokonania i dziedzictwo są cały czas przedmiotem analizy, refleksji, opracowań i publikacji. On cały czas jest obecny w świadomości współczesnego Kościoła. Każdy z nas nosi w sobie jakąś cząstkę daru, jaki przekazał nam święty Papież – swoim nauczaniem, miłością i służbą. Za to wszystko dziś pragniemy podziękować w tej Eucharystii ukrzyżowanemu i zmartwychwstałemu Panu – dziękujemy za świętość Jana Pawła II – ona najbardziej przemawia do ludu Bożego”.

Na zakończenie kazania kard. Dziwisz powiedział: „Chciałbym poruszyć jeszcze jedną sprawę, która zaczyna nas niepokoić. Obok nurtu szczerej wdzięczności, z jaką spotyka się św. Jan Paweł II na całym świecie ze strony milionów chrześcijan, wyznawców innych religii, a nawet niewierzących, zaczynają być wysuwane w pewnych środowiskach insynuacje, a nawet oskarżenia pod jego adresem. Zarzuca się Ojcu Świętemu, że tolerował lub nawet ukrywał zło w Kościele. Nie ma na to i nie będzie żadnego dowodu, bo insynuacjom i oskarżeniom przeczą fakty. Jan Paweł II był pasterzem nieskazitelnym i sprawiedliwym, nie tolerował w Kościele zła i reagował wobec zła, kierując się wskazaniami Ewangelii i własnym prawym sumieniem. To był niezbędny warunek do budowania przez Papieża cywilizacji miłości i dobra w naszym pogruchotanym świecie. Dlatego bolą nas pojawiające się w niektórych krajach głosy podważające świętość Jana Pawła II. Jeszcze bardziej boli nas, jeżeli te głosy są powtarzane i nagłaśniane w naszej Ojczyźnie. Pytam: Komu to służy, w imię czego? Docierają do mnie prośby, bym bronił świętego Papieża patrona naszej wolności, ale on broni się sam, swą świętością, prawością życia oraz ofiarnością służby Kościołowi i światu” – powiedział na zakończenie kazania Kardynał.

W wieczornej części modlitewnego spotkania o godz. 21 odśpiewano Apel Jasnogórski, a o 21.37, w godzinę śmierci św. Jana Pawła II, zawyły syreny, po czym zgromadzeni odmówili modlitwę.

Od lat organizatorami dorocznego spotkania modlitewnego na wałbrzyskim stadionie są Stowarzyszenie „Ludzie Jana Pawła II” oraz Gmina Wałbrzych. Oprawę muzyczną zapewniły: Zespół „Ludzie Jana Pawła II”, kierowany przez Beatę Muchę, Chór „Millenium” działający przy parafii Podwyższenia Krzyża Świętego na Podzamczu, Chór Studium Organistowskiego Diecezji Świdnickiej oraz orkiestra pod batutą Kacpra Biruli. Transmisję z Mszy św. na wałbrzyskim stadionie przeprowadziły Telewizja Trwam i Radio Maryja.

2019-04-16 18:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

16 marca Msza św. za zaginionych himalaistów

[ TEMATY ]

Msza św.

BOŻENA SZTAJNER

W intencji polskich himalaistów uznanych za zmarłych - Macieja Berbeki i Tomasza Kowalskiego, którzy byli członkami polskiej wyprawy na Broad Peak zostanie odprawiona 16 marca Msza św. kościele św. Rodziny na Krupówkach w Zakopanem. Kierownik wyprawy Krzysztof Wielicki podkreśla, że wyniku splotu wydarzeń i zaistniałych sytuacji Macieja Berbekę i Tomasza Kowalskiego można uznać za zmarłych.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję