Reklama

Niedziela Rzeszowska

Śladami Chrystusa w Ziemi Świętej

Nie ma Go tam, zmartwychwstał

Anielskie słowa uwiecznione na kartach Ewangelii wprawiły w osłupienie Marię z Magdali i inne kobiety przybyłe rankiem do Grobu Pańskiego, który okazał się pusty. Stał się miejscem zapowiadanego, a jednak trudnego do ogarnięcia zdarzenia – zmartwychwstania

Niedziela rzeszowska 16/2019, str. IV

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

koadmunkee/Foter.com/CC-BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzeba mieć szczęście, żeby Popielec rozpocząć w Jerozolimie – Mszą św. w kościele Biczowania na początku Drogi Krzyżowej. Na sklepieniu świątyni mozaika korony cierniowej, we włosach popiół, na witrażu wykrzywiona twarz jednego z łotrów, a na posadzce stare żłobienia. W pobliżu była twierdza Antonia, i żołnierze z otoczenia Piłata, a dla Jezusa oznaczało to miejsce tortury, biczowanie, a niedługo po tym cierniem koronowanie i wyszydzenie. „Ecce Homo” – słowa Piłata i obraz naszego świętego opiekuna bezdomnych zlewają się w jedno.

Droga Krzyżowa

Wąska, gwarna i tłoczna Via Dolorosa, czternaście stacji oznaczonych prostym znakiem graficznym. Jedne grupy na drogę zabierają symboliczny drewniany krzyż. Sugestia, by koncentrować się nie na upadkach Chrystusa, a na Jego i swoim powstawaniu z nich. Rozpamiętywanie tamtych zdarzeń to wysiłek indywidualny, by przyniósł zrozumienie współczesnego życia, decyzji, wyborów i postępowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stacja trzecia i polskie akcenty, dwie kompozycje plastyczne żołnierza gen. Andersa, Tadeusza Zielińskiego, ukazują Jezusa upadającego pod krzyżem oraz Drogę Krzyżową Narodu Polskiego. Kiedyś przed stacją czwartą w podziemiach kościoła ormiańskiego przed ołtarzem Mariusza Drapikowskiego z Gdańska trwała nieustająca adoracja Najświętszego Sakramentu. Teraz ten ołtarz w kolorze bursztynu przeniesiono w pobliże Groty Mlecznej w Betlejem.

Grób Pański

Przed ostatnimi stacjami już wewnątrz Bazyliki Grobu Pańskiego przystanek na dziedzińcu zajmowanym przez koptów. Dalej rozpoczyna się długa kolejka wijąca się wokół obudowy najważniejszego grobu. Pokryta patyną, kurzem i sadzą świec Bazylika Grobu Pańskiego po latach sporów przybiera coraz godniejszy wygląd. Zakończył się remont kapliczki, czyli edykuły nad Grobem Pańskim. Zniknęły metalowe klamry spinające konstrukcję zagrożoną po dawnym trzęsieniu ziemi. Po badaniach archeologicznych i naukowych, pobraniu próbek do dalszych badań, skałę ponownie osłonięto marmurowymi płytami i udekorowano według zwyczajów prawosławnych gospodarzy tego miejsca. Do środka na chwilę może wejść, by uklęknąć. W kolejce czekają tłumy. Trzeba pośpiechu, bo perspektywa zamknięcia drzwi jest realna. Na niedalekie miejsce ukrzyżowania trzeba wspiąć się, pokonać kilkadziesiąt kamiennych stopni, później dotknąć na klęczkach białawej skały Golgoty, gdzie zakotwiczony był Krzyż Chrystusowy. Znowu tłumy. Na schodkach przysiedli młodzi, otworzyli święte księgi, nad którymi pochylili swe czoła naznaczone znakami krzyża w kolorze popiołu, taka jest dość rozpowszechniona popielcowa tradycja praktykowana na terenie Włoch.

Reklama

W całej bazylice woń kadzideł miesza się z wonią świeżej farby, kleju i cementu, intensywna, zwłaszcza w części ormiańskiej, przylegającej do niej kaplicy św. Heleny i cysterny, w której odnaleziono stare krzyże. Jeden z nich miał cudowną moc uzdrawiania. Podzielony później na mniejsze fragmenty wypełnił relikwiarze rozwiezione do wielu świątyń na ziemskim globie.

Dotknąć świętości

Pozostał jeszcze finał pobytu w Ziemi Świętej, podsumowanie tygodniowych zdarzeń Wielkiego Tygodnia. Zasiadamy na ławkach w pobliżu kaplicy Dominus Flevit, gdzie według przekazu Pan zapłakał nad tym, co zdarzy się w Jerozolimie. Państwo żydowskie zniknęło z tych terenów na prawie 1800 lat. Niedaleko biegnie stroma droga z Betfage przez Górę Oliwną do miasta Dawida, Jerozolimy. Tędy jechał na osiołku Jezus w Niedzielę Palmową, w otoczeniu tłumów niosących tak powszechne do dzisiaj na tych ziemiach łodygi palm. I do dzisiaj odtwarzana jest ta procesja. Z miejsca, które zajęliśmy, Jerozolimę w promieniach chylącego się ku zachodowi słońca, ponad Doliną Cedronu, widać jak na dłoni. To naturalna topografia największego dramatu świata i równocześnie nadziei. Na wprost zwieńczony złotem meczet Kopuły na Skale i meczet Al-Aksa. To budowle późniejsze. Za nimi wyłania się sylwetka Bazyliki Grobu Pańskiego, gdzie dokonało się też Zmartwychwstanie. To Grecy precyzyjnie słowo „anastasis”, czyli zmartwychwstanie, połączyli z określeniem Bazyliki Grobu Pańskiego. Wystarczy oderwać wzrok od przyziemności, aby dojrzeć otwór w kopule okulos.

Z miejsca, gdzie spoglądamy na złotą Jerozolimę, widać po prawej stronie w dole Ogród Oliwny i dalej Bramę Lwów, czyli Szczepana, kościół św. Anny, w którym dobrze brzmi każda melodia. Bardziej na lewo, w oddali, pozostaje góra Syjon, z Wieczernikiem, grobem króla Dawida, kościołem Zaśnięcia Maryi i kościołem św. Piotra in Gallikantu, wybudowanym na miejscu pałacu, domu Kajfasza. Tam po aresztowaniu Jezus był więziony w wykutej w skale cysternie przez noc z Wielkiego Czwartku na Wielki Piątek, tam też wcześnie rano, nim kogut zapiał, Piotr się trzykrotnie zaparł swego Pana. Obok kościoła pozostały kamienne stopnie schodów, po których prowadzono Chrystusa. Takie obrazy i przeżycia zapadają głęboko w pamięć. To cenna pamiątka z Jerozolimy i Ziemi Świętej.

2019-04-16 18:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Patton: chrześcijanie Ziemi Świętej potrzebują wsparcia

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

głód

chrześcijanie

Jak nigdy dotąd chrześcijanie Ziemi Świętej liczą na hojność wyznawców Chrystusa na całym świecie. Wskazuje na to o. Franceso Patton podkreślając, że bez wsparcia z zewnątrz ich sytuacja stanie się naprawdę dramatyczna.

Franciszkanin przypomina, że pandemia zatrzymała całkowicie ruch turystyczny i pielgrzymkowy, który był głównym źródłem utrzymania wielu chrześcijańskich rodzin w Izraelu, Palestynie i Jordanii. Stracili oni źródło dochodu, a głód zaczął coraz częściej zaglądać im w oczy.

CZYTAJ DALEJ

Twórca pierwszej reguły

Niedziela Ogólnopolska 19/2023, str. 20

[ TEMATY ]

Św. Pachomiusz Starszy

commons.wikimedia.org

Św. Pachomiusz Starszy

Św. Pachomiusz Starszy

Ojciec Pustyni, ojciec monastycyzmu.

Urodził się w Esneh, w Górnym Egipcie. Jego rodzice byli poganami. Kiedy miał 20 lat, został wzięty do wojska i musiał służyć w legionach rzymskich w pobliżu Teb. Z biegiem czasu zapoznał się jednak z nauką Chrystusa. Modlił się też do Boga chrześcijan, by go uwolnił od okrutnej służby. Po zwolnieniu ze służby wojskowej przyjął chrzest. Udał się na pustynię, gdzie podjął życie w surowej ascezie u św. Polemona. Potem w miejscowości Tabenna prowadził samotne życie, jednak zaczęli przyłączać się do niego uczniowie. Tak oto powstał duży klasztor. W następnych latach Pachomiusz założył jeszcze osiem podobnych monasterów. Po pewnym czasie zarząd nad klasztorem powierzył swojemu uczniowi św. Teodorowi, a sam przeniósł się do Phboou, skąd zarządzał wszystkimi klasztorami-eremami. Pachomiusz napisał pierwszą regułę zakonną, którą wprowadził zasady życia w klasztorach. Zobowiązywał mnichów do prowadzenia życia wspólnotowego i wykonywania prac ręcznych związanych z utrzymaniem zakonu. Każdy mnich mieszkał w oddzielnym szałasie, a zbierano się wspólnie jedynie na posiłek i pacierze. Reguła ta wywarła istotny wpływ na reguły zakonne w Europie, m.in. na regułę św. Benedykta. Regułę Pachomiusza św. Hieronim w 402 r. przełożył na język łaciński (Pachomiana latina). Koptyjski oryginał zachował się jedynie we fragmentach.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję