Reklama

Niedziela w Warszawie

Łowią ludzi dla Jezusa

Są misjonarzami w korporacjach, na uczelniach i wielu innych środowiskach, ale przede wszystkim uwielbiają Pana i modlą się o dary Ducha Świętego

Niedziela warszawska 24/2018, str. IV

[ TEMATY ]

wspólnota

Archiwum

Co tydzień we wtorek o 20.00 kościół św. Jakuba przy pl. Narutowicza w Warszawie tętni „Wodą Życia”

Co tydzień we wtorek o 20.00 kościół św. Jakuba przy pl. Narutowicza w Warszawie tętni „Wodą Życia”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co tydzień, we wtorek o godz. 20.00 kościół św. Jakuba przy pl. Narutowicza tętni życiem. Ks. Roman Trzciński zaczyna spotkanie. „Dobrze, że jesteś!” – woła z uśmiechem z ambony i zachęca do przywitania się ze stojącym obok bratem i siostrą. Za chwilę zaczyna śpiewać: „Każdy dzień jest zwycięstwem!”. Przypomina, że z „Wodą Życia” w relikwiach na ołtarzu jest obecny św. Jan Paweł II. – Nie ustawaj na modlitwie do Ducha Świętego za tych, z którymi pracujesz i przebywasz na co dzień – ks. Roman zachęca kościół wypełniony po brzegi ludźmi.

Złowili fryzjera

Dla fryzjera Krzysztofa Miazgi życie przed wstąpieniem do wspólnoty to ciemność, bylejakość, źle podejmowane decyzje, poranienia. Był alkohol, przygody z dziewczynami i poszukiwanie pieniędzy. Teraz ma nowe życie. Pan Bóg pokazywał mu cały czas swoją obecność. Któregoś dnia na fryzjerskim fotelu pojawiła się osoba, która powiedziała o „Wodzie Życia”. – Jezus szukał mnie w różny sposób, dałem Mu się w końcu złowić. Teraz ja łowię innych, bo jesteśmy wspólnotą ewangelizacyjną, która w swoim środowisku próbuje przyciągnąć ludzi do Chrystusa. Jezus daje mi życie wypełnione szczęściem – wyznaje Krzysztof.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Grzegorz w „Wodzie Życia” jest od półtora roku. Na jesieni uczestniczył po raz pierwszy w rekolekcjach wspólnoty w Tatrach. Z grupą osób postanowił uczestniczyć w kursie Alpha. To dziesięciodniowy cykl spotkań zarówno dla wierzących, jak i niewierzących. – Wspólnota uczy mnie wielu wartości, spotykam tu wspaniałych ludzi. „Woda Życia” pomogła mi wyjść z bardzo ciężkiego czasu w moim życiu, a uwielbienie jednoczy i daje siłę na cały tydzień. Wspólnota daje moc do ciągłego wstawania i nietracenia wiary – wyznaje Grzegorz.

Gosia przez 10 lat nie uczęszczała do kościoła i nie zastanawiała się nad istnieniem Boga. Miała wszystko – pracę, mężczyznę, zapewnioną przyszłość. – Jednak nie dawało mi to szczęścia. Poszukiwałam czegoś więcej – opowiada. Wszystko zmieniło się podczas obchodów rocznicy śmierci Jana Pawła II, gdy usłyszała nagrane wypowiedzi Papieża. Zapragnęła zmienić swoje życie. Najpierw zapisała się przy kościele św. Jakuba na kurs Alpha, potem trafiła do „Wody Życia”.

Reklama

Z konfesjonału do wspólnoty

Wielu dołączyło do „Wody Życia” dzięki ks. Romanowi. – Poszłam do spowiedzi. W konfesjonale był ks. Roman. Zaprosił mnie na rozmowę – opowiada Magda Wereszczyńska. Dla niej wspólnota to doświadczenie żywego Boga, mimo że, jak wyznaje, przed dołączeniem do wspólnoty była „kościółkowa”. Z kolei Krzysiek trafił do „Wody Życia” pięć lat temu również po spowiedzi u ks. Romana.

– Szukałem swojej drogi. Byłem letni. Chodziłem do kościoła, ale nie pogardziłem większą ilością alkoholu i dobrą imprezą. Ksiądz mnie zaprosił i tak tu zostałem – opowiada. Krzysztof zaczął porządkować swoje życie. Nie imprezy i nadgodziny w pracy, ale to Bóg stanął na pierwszym miejscu. Zaczął uczestniczyć w rekolekcjach i ewangelizacjach ulicznych. Do „Wody Życia” przyciągnął kolegę ze stancji, który z kolei zachęcił do dołączenia się do wspólnoty wiele innych osób. Krzysztof znalazł tutaj swoją żonę, którą poślubił pod koniec maja.

Natomiast Angelinie o „Wodzie Życia” kilka lat temu, w wigilię Zesłania Ducha Świętego, opowiedziały dwie dziewczyny z rodzinnej gałęzi tej wspólnoty. – Cieszę się, że zaangażowałam się w kurs Alpha. Nie jestem anonimowa w tłumie, chcę coraz więcej dawać siebie innym – wyznaje. Z kolei Radek Miętus podkreśla, że wspólnota to przeciwwaga dla dzisiejszego świata. – Tutaj uczymy się odmawiania Różańca w komunikacji publicznej i nie wstydzimy się tego – zauważa.

Powołania do kapłaństwa i rodziny

„Woda Życia” pomaga wielu w rozeznaniu powołania. Tak było w przypadku ks. Piotra Marchalewskiego, wikariusza parafii św. Ojca Pio na Ursynowie. – Myślałem wprawdzie o seminarium w czasie liceum, ale brakowało mi odwagi w podjęciu decyzji. To wspólnota mi w tym pomogła. Była dla mnie duchową kotwicą podczas studiowania budownictwa na Politechnice. Mieszkałem w akademiku, potrzebowałem więcej niż jednej Mszy św. w tygodniu – opowiada ks. Piotr. Podkreśla, że cztery lata obecności w „Wodzie Życia” było dla niego czasem wzrostu relacji do Jezusa, siebie samego i drugiego człowieka.

Wspólnota pomaga również w rozeznaniu powołania do życia w rodzinie. „Woda Życia” może się pochwalić wieloma szczęśliwymi małżonkami, które w tej wspólnocie odnalazły swoje drugie połówki. Małżeństwa modlą się za siebie, wspierają się, przyjaźnią, wychowują dzieci w katolickim duchu. Po ślubie dzięki wspólnocie jest dużo łatwiej przechodzić przez kryzysy małżeńskie. – Możemy dzielić się doświadczeniami z innymi, rozmawiać ze starszymi od nas małżeńskim stażem – mówi Karolina Rokicka, która swojego męża poznała podczas wspólnego wyjazdu „Wody Życia” na „Przystanek Jezus”. Dziś są szczęśliwymi rodzicami dwóch synków. – Teraz nasze dzieci są chodzącą ewangelizacją – śmieje się Karolina.

2018-06-13 10:08

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspólnota Ojca Pio

Jesteśmy wspólnotą młodzieżową modlitewno-ewangelizacyjną skupiającą przede wszystkim licealistów i studentów z Torunia i okolic. Od ponad 5 lat spotykamy się, by wspólnie się modlić, dzielić Słowem Bożym oraz ewangelizować

Cotygodniowe spotkania odbywają się we wtorki o godz. 19 na Wydziale Teologicznym UMK (ul. Gagarina 37). Opiekę duchową nad naszą wspólnotą pełni ks. dr Artur Szymczyk, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Mottem wspólnoty są słowa modlitwy, którą Ojciec Pio często zadawał za pokutę: „Przeszłość moją, o Panie, polecam Twemu miłosierdziu. Teraźniejszość moją polecam Twojej miłości. A moją przyszłość oddaję w ręce Twojej Opatrzności”.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję