Reklama

Niedziela Małopolska

Będziemy to wspominać latami

Paula Szydłowska jako przedstawicielka młodzieży przemawiała do św. Jana Pawła II podczas ŚDM w Rzymie w 2004 r. Na koniec pamiętnego wystąpienia gorąco przytuliła się do Inicjatora światowych spotkań młodych, wywołując niemałe wzruszenie zebranych. Sama uczestniczyła w pięciu tego typu zjazdach. Dziś angażuje się w ewangelizację i pracuje w departamencie logistyki Komitetu Organizacyjnego ŚDM Kraków 2016, podobnie jak pochodzący ze Słopnic pod Limanową Sylwester Gaik, odpowiedzialny za koordynację prac komitetów parafialnych

Niedziela małopolska 28/2016, str. 5

[ TEMATY ]

wywiad

ŚDM w Krakowie

Małgorzata Cichoń

Paula Szydłowska i Sylwester Gaik z Komitetu Organizcyjnego ŚDM Kraków 2016

Paula Szydłowska i Sylwester Gaik
z Komitetu Organizcyjnego ŚDM
Kraków 2016

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MAŁGORZATA CICHOŃ: – Od 25 do 31 lipca rządy w Krakowie przejmują młodzi! Czy każdy może wziąć udział w spotkaniu z Franciszkiem na Błoniach i w Brzegach, czy potrzebne są odpowiednie wejściówki?

PAULA SZYDŁOWSKA: – Młodzi pielgrzymi wykupują pakiety na cały tydzień lub na weekend. One upoważniają ich nie tylko do wejścia do sektorów, ale także do bezpłatnego transportu, wyżywienia, ŚDM-owych gadżetów, itp. Wykupienie pakietu nie jest jednak koniecznie dla krakowian – można mieć tylko zwykłe wejściówki.

– Jak je zdobyć?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

SYLWESTER GAIK: – W najbliższym czasie księża proboszczowie na prośbę Kurii Metropolitalnej będą pytać parafian, ile osób byłoby chętnych, by bez rejestrowania się, otrzymać wejściówki na wydarzenia centralne, czyli powitanie Ojca Świętego na Błoniach w czwartek po południu, Drogę Krzyżową w piątek wieczorem albo sobotnie czuwanie i niedzielną Eucharystię na Kampusie Miłosierdzia w Brzegach. Gdy poznamy to zapotrzebowanie, w miarę możliwości (w zależności od tego, ile zostanie miejsc wolnych po rejestracji grup pielgrzymów) będziemy starali się rozdysponować wejściówki po parafiach.
PAULA: – Spotkania z Papieżem nie są zarezerwowane tylko dla młodych. Ci, którzy wykupili pakiety, będą mieli oczywiście pierwszeństwo, jeśli chodzi o przeznaczenie im bliższych sektorów. Ale serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych!

– Zanim wybierzemy się na wydarzenia związane z ŚDM, ważne by sprawdzić dojazdy. Na stronie internetowej Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie (mpk.krakow.pl) znajdują się przydatne mapy...

SYLWESTER: – Warto też sprawdzać stronę Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie (zikit.krakow.pl). Obie instytucje zarządzają ruchem podczas ŚDM, informacje uaktualniają na bieżąco. Polecam również, by korzystać z portalu krakow.pl, gdzie jest zakładka ŚDM 2016. Znajdują się tam do pobrania różne rodzaje identyfikatorów, które będą umożliwiały krakowianom w określonych przypadkach wjazd do stref. Przygotowano też interaktywną mapę utrudnień: zaznaczając interesującą nas datę, możemy sprawdzić, jak będzie wyglądał ruch w konkretnym miejscu.

Reklama

– Czy to prawda, że niektóre większe zakłady pracy będą zamknięte?

SYLWESTER: – Niektóre korporacje informowały nas, że na czas ŚDM przenoszą swą działalność poza Kraków. Z kolei część zakładów umożliwia pracownikom pracę zdalną.

– Co jeszcze warto przekazać mieszkańcom, jeśli chodzi o poruszanie się po mieście w ostatni tydzień lipca?

SYLWESTER: – Strefa stałego zamknięcia ruchu to ta w obrębie Starego Miasta i miejsc wydarzeń centralnych. Na innych obszarach będą obowiązywać czasowe zamknięcia ruchu. Aleje Trzech Wieszczów, tak ważna dla krakowian trasa, będzie zazwyczaj dostępna, ale na pewno nie w trakcie głównych spotkań z papieżem Franciszkiem. Jeśli chodzi o miejsca parkingowe, ZIKIT przygotował parkingi dla przyjeżdżających z zewnętrznych stref Krakowa pielgrzymów, którzy będą używać swoich autokarów w trakcie tygodnia ŚDM. Mają oni odpowiednie identyfikatory parkingowe. Z kolei na stronie internetowej krakow2016.com będzie można znaleźć dane na temat piktogramów informacyjnych. Będą nimi oznaczone drogi dojścia na Błonia, do Łagiewnik, na Kampus Miłosierdzia – jedyne możliwości dostania się tam na podstawie wejściówek czy identyfikatorów, jeśli ktoś się zarejestrował i ma wyznaczony sektor. Na tej oficjalniej stronie ŚDM w Krakowie zamieścimy też informacje o Festiwalu Młodych, miejscach katechez, itp. Wszystko to będzie dostępne również w aplikacji „pielgrzym”.
PAULA: – Wiele osób martwi się, jak będzie wyglądało ich życie codzienne w trakcie ŚDM. Obawy są normalne, bo większość krakowian przeżywa takie wydarzenie po raz pierwszy. Oczywiście, może się zdarzyć, że w tych dniach ktoś spóźni się do pracy. Jednak to nie będzie zwykły tydzień i na pewno wszyscy będą wyrozumiali, bo życie miasta będzie trochę podporządkowane temu wydarzeniu. Jako uczestniczka już pięciu światowych spotkań młodych, zapewniam, że zawsze towarzyszyły im pewne obawy mieszkańców. Mijały one wraz z przyjazdem pielgrzymów. Ich radość, entuzjazm i wiara sprawia, że każdy tęskni potem za tym wyjątkowym tygodniem i wspomina go latami!

2016-07-05 11:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zrozumieć Eucharystię

Niedziela sosnowiecka 36/2022, str. VII

[ TEMATY ]

wywiad

Pielgrzymka na Jasną Górę

Archiwum ks. Michała Bordy,

Ks. Michał Borda podczas konferencji wygłoszonej na pielgrzymce olkuskiej

Ks. Michał Borda podczas konferencji wygłoszonej na pielgrzymce olkuskiej

Z ks. Michałem Bordą, ojcem duchowym XXI Pieszej Pielgrzymki Diecezji Sosnowieckiej na Jasną Górę, rozmawia Piotr Grzybowski.

Piotr Grzybowski: Jakie zagadnienia poruszył Ksiądz podczas tegorocznych konferencji wygłoszonych dla pielgrzymów?

Ks. Michał Borda: To był cykl konferencji, które kierowały spojrzenie na „serce” Kościoła, czyli Eucharystię. Dla nas, chrześcijan, podstawowe znaczenie ma zrozumienie wartości i sensu Mszy św., aby coraz pełniej przeżywać naszą relację z Bogiem. Przypomniałem pielgrzymom, że Msza św. składa się z dwóch części, to znaczy z Liturgii Słowa i Liturgii Eucharystycznej, które tak ściśle łączą się ze sobą, że stanowią jeden akt kultu.

CZYTAJ DALEJ

Św. Norbercie Biskupie! Czy Ty nie lubisz Polaków?

Ależ skąd! Oczywiście, że lubię! Kocham przecież wszystkich ludzi. Rozumiem jednak, dlaczego padło takie pytanie. „Usprawiedliwię się” za chwilę. Wpierw powiem parę zdań o sobie.
Moje staroniemieckie imię oznacza osobę, która dokonuje wielkich i widocznych czynów gdzieś na północy (nord, czyli „północ” i beraht, czyli „błyszczący”, „jaśniejący”). W pewnym sensie byłem taką osobą. Żyłem na przełomie XI i XII wieku. Urodziłem się w Niemczech w bogatej i wpływowej rodzinie. Dzięki temu od dziecięcych lat obracałem się wśród elit (przebywałem m.in. na dworze cesarza Henryka V). Można powiedzieć, że zrobiłem kościelną karierę - byłem przecież arcybiskupem Moguncji.
Wcześniej, mając 35 lat, cudem uniknąłem śmierci od rażenia piorunem. Wydarzenie to zmieniło moje życie. Przemierzałem Europę, ewangelizując i wzywając do poprawy postępowania. Będąc człowiekiem wykształconym i jednocześnie mającym dar popularyzacji posiadanej wiedzy, potrafiłem szybko zgromadzić wokół siebie grono naśladowców. Umiałem zjednywać sobie ludzi dzięki wrodzonej inteligencji, kulturze osobistej oraz ujmującej osobowości. Wraz z moimi uczniami stworzyliśmy nowy zakon (norbertanie). Poświęciliśmy się bez reszty pracy apostolskiej nad poprawą obyczajów wśród kleru i świeckich.
Powrócę do pytania. Zapewne wielu tak właśnie myśli o mnie. Dzieje się tak, ponieważ jako arcybiskup sąsiadującej z wami metropolii rościłem sobie prawo do sprawowania władzy nad diecezjami w Polsce, które podlegały metropolii w Gnieźnie. Przyznaję, że nie było to zbyt mądre. Jako usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że kierowała mną troska o dobro Kościoła powszechnego. Wtedy na Waszych ziemiach chrześcijaństwo jeszcze dobrze nie okrzepło. Bóg jednak wezwał mnie rychło do siebie, a Stolica Apostolska przywróciła bardzo szybko arcybiskupom gnieźnieńskim przysługujące im prawa. Wszystko więc dobrze się skończyło.
W sztuce przedstawia się mnie zwykle w stroju biskupim z krzyżem w dłoni. Moimi atrybutami są najczęściej anioł z mitrą i monstrancja.
Mógłbym jeszcze sporo o sobie powiedzieć, gdyż moje życie obfitowało w wiele wydarzeń. Patrząc jednak na nie z perspektywy tylu stuleci, chcę na koniec gorąco zachęcić wszystkich do realizowania Bożych zamysłów w swoim życiu. Proszę mi uwierzyć, że nawet najgorsze rzeczy Bóg jest w stanie przemienić w dobro. One też mają sens, choć my jeszcze tego nie widzimy z niskiego poziomu naszej ludzkiej egzystencji.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Ojciec Stan Fortuna zagości w Łodzi!

2024-06-06 07:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum ojca Fortuny

Charyzmatyczny franciszkanin z nowojorskiego Bronxu, ojciec Stan Fortuna, wystąpi z koncertem w parafii Piotra i Pawła w Łodzi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję