Reklama

Wiara

Szaleniec Niepokalanej

Nie można go skatalogować ani odstawić do archiwum. Jego spuścizna o Matce Pana jest żywa i aktualna. Znany jest też jego czyn bezinteresownej miłości w Auschwitz. Trzeba więc tę postać przypominać. Służą temu obchodzone w tym roku dwa ważne wydarzenia: umieszczenie relikwii św. Maksymiliana w świątyni Opatrzności Bożej oraz 75. rocznica jego męczeńskiej śmierci

Niedziela Ogólnopolska 24/2016, str. 30

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 5 czerwca br. do świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie wprowadzone zostały relikwie św. Maksymiliana. Zasługuje on na to jak najbardziej, gdyż był wielkim człowiekiem, kapłanem i patriotą. Swoich rodaków nadal uczy wielkich czynów, uczy miłować Boga i ojczyznę. Miłość tę urzeczywistniał przez całe życie. Gdy był uczniem gimnazjum franciszkańskiego we Lwowie, ślubował Maryi, że będzie Jej służył. Nie znaczy, że nie miał wątpliwości, gdyż z miłości do Polski nosił się z zamiarem opuszczenia zakonu. Chciał się o nią bić.

W Panteonie Wielkich Polaków

Życie przecięło te chłopięce marzenia – w chwili, gdy chciał opuścić klasztor, przyjechała matka. Odczytał to jako znak Bożej Opatrzności. Postanowił poświęcić się Bogu i Niepokalanej. Z czasem zrozumiał, że miłość do Boga nie przeszkadzała mu miłować ojczyzny. Założone przez niego Rycerstwo Niepokalanej oraz klasztor w Niepokalanowie znane są na całym świecie. Miasto Niepokalanej założył też w Japonii. W czasie wojny z niemieckim najeźdźcą nie zawahał się pomagać Żydom, którzy w niepokalanowskim klasztorze znaleźli schronienie i bezpieczeństwo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bylibyśmy ubodzy, gdyby Opatrzność nie podarowała nam tego Szaleńca Niepokalanej, który dla Niej chciał dokonać podboju świata. Umieszczenie relikwii św. Maksymiliana w świątyni Opatrzności Bożej jest potwierdzeniem jego wielkości. Dobrze, że kard. Kazimierz Nycz zdecydował się na taki gest.

75. rocznica męczeństwa

Drugie ważne wydarzenie, przypadające 14 sierpnia br., to 75. rocznica śmierci o. Kolbego. Wywieziony w 1941 r. przez hitlerowskie władze z Niepokalanowa dał wzór heroicznej miłości bliźniego. Oddawszy dobrowolnie życie za współwięźnia, zaświadczył, że upodobnił się do swego Mistrza. Było to apogeum jego ludzkich możliwości, wynikających z wiary i ze współpracy z Bożą łaską. Ten czyn ukazał również istotę chrześcijańskiego powołania i składową jego ludzkiej osobowości. Bóg pozwolił mu przeżyć tylko 47 lat. Tyle jednak wystarczyło, aby być świętym. Powtarzał: „Więcej może zasłużyć gorącość w krótkim czasie aniżeli mierne służenie Panu Bogu przez wiele lat”.

Reklama

Spełniło się to, o czym myślał wcześniej: „Na całym świecie zanosi się na «coś». Ale nas, oddanych Niepokalanej, co może spotkać gdziekolwiek? Najwyżej mogą nam życie odebrać”. Swą gorliwością dowiódł, że cały jest oddany Bogu przez Niepokalaną. Zabrała go w wigilię swego święta Wniebowzięcia. Czy to przypadek?

„Kolbianum”

Nie byłoby męczeńskiej śmierci o. Kolbego bez miłości do Niepokalanej. Święty głosił o Niej całym swym życiem. Czynił wszystko, by rozsławić prawdę Niepokalanego Poczęcia i uczynić ją zrozumiałą dla wszystkich ludzi. Pisał, głosił, modlił się, by przenikała ona wszystko i wszystkich. Czuł, że od niej zależy szczęście ludzkości i jej ocalenie.

Napisał: „Jeśli Niepokalana zechce, założymy Akademię Maryjną, aby w niej studiować, wykładać i publikować na cały świat, czym jest Niepokalana. Może z doktoratem z mariologii”. Jego twórcza myśl została przekuta w czyn. W roku 2010 powstało w Niepokalanowie Centrum Studiów Mariologicznych UKSW „Kolbianum”. Są to studia doktoranckie ze specjalnością z mariologii oraz studia podyplomowe z mariologii. Zafascynowani osobą Matki Pana studenci pogłębiają o Niej wiedzę, by lepiej Ją kochać i z Nią pewniej patrzeć w przyszłość. W ciągu roku akademickiego organizowane są trzy sesje dydaktyczne i jedna egzaminacyjna na zakończenie roku. Zajęcia odbywają się w gmachu Instytutu Maryjno-Kolbiańskiego „Kolbianum”. Kadrę profesorską stanowią profesorowie z różnych ośrodków naukowych w Polsce. Więcej na ten temat można znaleźć na stronie: www.kolbianum.franciszkanie.pl .

2016-06-08 11:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak będzie przebiegał Synod Archidiecezji Wrocławskiej?

2024-05-18 14:02

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Dla wiernych Archidiecezji Wrocławskiej nadchodzi okazja, aby mieć wpływ na kształt lokalnego Kościoła. 19 maja rozpocznie się II Synod Archidiecezji Wrocławskiej i jest do niego zaproszony każdy, komu leży na sercu dobro Kościoła. Spotkania presynodalne pokazały, że potencjał zarówno wśród świeckich jak i duchownych do wzajemnej współpracy jest, a rozpoczynający się synod ma stać się wzmocnieniem tej więzi i nadaniem kierunku, którym chce prowadzić Kościół wrocławski Duch Święty.

Na konferencji prasowej poświęconej rozpoczęciu się synodu diecezjalnego podane zostało, że czas trwania to ok. 2 lata. Co zatem wydarzy się w tym czasie?

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Święcenia kapłańskie w Przemyśl

2024-05-18 13:30

kl. Krzysztof Bilik

Neoprezbiterzy z Pasterzami i Przełożonymi

Neoprezbiterzy z Pasterzami i Przełożonymi

Kapłan jutra ma mieć zatem serce podobne do serca Jezusowego, ma poznać swoje serce i mieć to serce otwarte tak jak serce Jezusa, otwarte na Pana Boga, na wolę Bożą, ale także na drugiego człowieka – mówił abp Adam Szal – metropolita przemyski w czasie święceń kapłańskich, w czasie których udzielił tego sakramentu sześciu diakonom Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu.

W czasie homilii abp Szal zwrócił się do kandydatów do święceń: „jesteście drodzy bracia diakoni w ręku Pana Boga, za chwilę przyjmiecie szczególną posługę jako kapłani jak przypomniał nas Chrystus. To On nas wybrał na tę służbę. Wybrał was po to, abyście szli w Jego imieniu na cały świat – mówił metropolita przemyski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję