Reklama

Niedziela Legnicka

Prekursorzy gender (cz. 2)

Wiele zawartych w ideologii gender założeń do głosu dochodziło powoli. Kim są – w mniejszym lub większym stopniu świadomi – prekursorzy tych poglądów?

Niedziela legnicka 12/2014, str. 6-7

[ TEMATY ]

gender

Andrzej Niedźwiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marksizm ewoluuje, ale nie umiera. Teraz doświadczamy jego bardziej wyrafinowanej, estetycznej formy, która przekształca mentalność” – usłyszałam ostatnio podczas wykładu na temat gender. Rzeczywiście, jak leitmotive powtarza się w ostatnim stuleciu założenie Marksa i Engelsa, m.in. dotyczące tego, że kobieta powinna być ogniwem w cyklu produkcyjnym. Dom, mąż i dzieci ją ograniczają, a więc koniecznie powinno się ją od nich wyzwolić. Ten postulat obecny był zarówno w marksizmie, jak też w feminizmie drugiej fali i stanowi jeden z aspektów ideologii gender. Zanim przedstawię kolejnych myślicieli i działaczy, których określiłam mianem prekursorów gender, chciałabym zwrócić uwagę na pewien istotny szczegół, dotyczący jednego z twórców komunizmu. Karol Marks w świetle swoich teorii bynajmniej nie postrzegał siebie jako opresyjnego samca, utrzymując intymne kontakty ze swoją służącą Lenchen, i nie łożąc na utrzymanie ich dziecka. Warto na takie szczegóły życia zwracać uwagę, by wiedzieć, na ile spójni i wiarygodni są ci, którzy roszczą sobie prawo do kształtowania społeczeństw.

Wizja przeludnienia

„Jeśli na świecie będzie rodzić się zbyt wiele ludzi, ziemia nas nie wyżywi” – brzmi jeden z koronnych argumentów na rzecz aborcji i antykoncepcji, powtarzany przez współczesne feministki. Autorem przemyśleń, dotyczących niebezpieczeństwa przeludnienia ziemi jako problemu był Thomas Malthus (1766 – 1834), ekonomista angielski i duchowny anglikański. W przyroście naturalnym dostrzegł zagrożenie, nieuchronnie prowadzące do klęski głodu oraz nędzy i z tego powodu przeciwstawiał się jakiejkolwiek pomocy materialnej na rzecz ubogich warstw społecznych w Anglii. Jego myśl, mająca już 200 lat, nie znalazła odzwierciadlenia w praktyce: przyczyną głodu i ubóstwa na świecie jest niewłaściwe zarządzanie dobrami, a nie ich brak. Stała się podwaliną strategii antykoncepcyjno-aborcyjnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Aborcja eugeniczna

Margaret Sanger (1879 – 1966), aborcjonistka, działaczka na rzecz eugeniki (selektywne rozmnażanie), była zwolenniczką poglądu, że ubodzy nie powinni się rozmnażać. W 1916 r. otworzyła w Stanach Zjednoczonych pierwszą nielegalną klinikę „planowania rodziny”, która miała sprawować kontrolę urodzeń wśród „nieprzystosowanych”. Za przeprowadzenie szkodliwych zabiegów medycznych została aresztowana i skazana na 30 dni więzienia. Pozyskała fundusze na badania nad hormonalnymi środkami antykoncepcyjnymi. Założyła Ligię Kontroli Urodzeń, propagującą eugenikę (przemianowaną w 1942 r. na Niezależną Federację Planowania Rodziny). Zakładała kliniki aborcyjne w Stanach. W jej piśmie „The Birth Control Review”, promującym wprowadzenie przymusowej sterylizacji i aborcji dla osób „nieprzystosowanych”, publikował m.in Ernst Rüdin, twórca hitlerowskiego planu higieny rasowej. Sanger doświadczyła trudów życia w rodzinie, w której schorowana matka była 18 razy w ciąży, śmierci matki. Usiłując przeciwdziałać temu, co przysporzyło bólu w jej życiu, stała się propagatorką zabijania nienarodzonych i ograniczania wolności osób gorzej urodzonych czy nieprzystosowanych społecznie.

Postulat płynności płci

Magnus Hirschfeld (1868 – 1935), lekarz, prekursor seksuologii, założyciel Instytutu Seksuologicznego w Berlinie. Czynny działacz na rzecz akceptacji działań homoseksualnych. Był też twórcą teorii metatropizmu, według której płeć jest czymś chwiejnym, ulegającym zmianie. Inspirator pierwszego filmu poświęconego homoseksualizmowi. Można o nim powiedzieć, że to człowiek w rozterce: doszedł do wniosku, że nie jest w stanie opanować swojego homoseksualizmu. Świadomy ówczesnych sankcji społecznych usiłował im zaradzić manipulacją mentalną, polegającą na zamianie tożsamości płciowej. Hirschfeld w bardzo wyraźny sposób zapoczątkował myśli, propagowane przez gender.

Reklama

Seksualizacja

Wilhelm Reich (1897 – 1957) austriacki psychoanalityk, o którym pisaliśmy niedawno na łamach „Niedzieli Legnickiej”; autor „Rewolucji seksualnej”; ateista, który uważał, że poprzez seksualizację dzieci, wychowa się je na przydatnych rewolucjonistów.

Alfred Kinsey (1894 – 1956) amerykański biolog, homoseksualista, autor dwóch raportów (przełom lat 40. i 50.), które wywołały szok w społeczeństwie amerykańskim: gdyż w ich świetle okazali się dewiantami. Mimo iż Kinsey dwukrotnie przyznał się do manipulacji: nie badał on reprezentacyjnej, zdrowej populacji, ale dewiantów, wiedza zawarta w jego raporcie do dziś stanowi podwaliny seksuologii. Kinsey przeprowadzał także doświadczenia na niemowlakach: poddając je masturbacji. Dzieci mdlały, a on interpretował to jako silne reakcje seksualne. Do dziś co jakiś czas głośne staje się jego kłamstwo: że dzieci są bardzo zmysłowo reagującymi obiektami seksualnymi.

Ciąg dalszy – w kolejnym artykule

2014-03-20 13:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bądźmy czujni

Opowiadała mi kiedyś młoda matka, że zapisując dziecko do szkoły, otrzymała kwestionariusz, w którym trzeba było odpowiedzieć na pewne pytania. Jedno z nich dotyczyło odpowiedzialności rodzicielskiej, ale wybrzmiewało w formie: opiekun pierwszy, opiekun drugi. Okazuje się, że już od dłuższego czasu funkcjonują formularze uwzględniające opcję genderowską – i nie tylko formularze – które wskazują, że ojca i matki nie nazywa się rodzicami, lecz opiekunami dziecka. Tym samym pomija się w wychowaniu rolę rodziców, która jest trudna do zastąpienia. Zupełnie inne treści zawierają się w słowach „tata” i „mama” niż „opiekun”.

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Rzeczniczka "S" o proteście przeciwko Zielonemu Ładowi: jesteśmy zdeterminowani

2024-05-09 17:31

[ TEMATY ]

protest

Solidarność

Europejski Zielony Ład

Karol Porwich/Niedziela

Związek jest zdeterminowany, żeby doprowadzić do wycofania się Polski ze złych rozwiązań Zielonego Ładu – powiedziała PAP Barbara Michałowska z biura komunikacji NSZZ Solidarność. - Przygotowujemy się na dłuższą walkę - dodała.

"Protestujemy przeciwko unijnej polityce klimatycznej w obecnym kształcie, forsowanym przez unijne instytucje" – powiedziała PAP Barbara Michałowska z biura komunikacji NSZZ "Solidarność". Zdaniem ekspertów współpracujących z "Solidarnością" Zielony Ład będzie szkodliwy dla wszystkich obywateli Unii Europejskiej, a w szczególności państw Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski, bo te kraje zapłacą najwyższą cenę za zmiany.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję